R25: 2,2/2,5 TX/V6Turbo J7T/Z7U B29E/B29G 86?/90
Wiek: 39 Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 497 Skąd: Radom
Wysłany: 2006-02-14, 11:50
Mowisz, ze marzec bedzie cieply? Jesli wierzyc tym prognozom to mozna i np polowe marca uznac za dobry termin... proponujac kwiecien kierowalem sie przedewszystkim wlasnie kryterium temperatury, a konkretnie jej dosc wysokiego poziomu:)))
Skoro Blondas mowi, ze marzec bedzie cieply to moze male ryzyko i zrobic zlot w polowie marca?
P.s tylko nie 4-5 marca, bo wygrywam Xare Picasso:PPP hehhee
_________________ The two most common elements in the universe are Hydrogen and stupidity.
Harlan Ellison
No tak troche sie zbiegło wszystko. Spot wiosenny, łódzki i Borki (swoją droga to kiedy są??). Ja proponuje pozzostac przy kwietnu a w marcu łódzki bo odwrotnie nie bedzie miało sensu...
Patryk, ale wiosenny jak sama nazwa wskazuje to chyba raczej kwiecien w koncu ten wasz lodzki jest lokalny wiec zdaje mi sie nawet jutro mozecie sie zebrac w koncu lodz to nie los angeles ze pol dnia trzeba przejechac z jednego konca na drugi miasta
_________________ "...a kto umarł ten nie żyje... "
R25: 2,2/2,5 TX/V6Turbo J7T/Z7U B29E/B29G 86?/90
Wiek: 39 Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 497 Skąd: Radom
Wysłany: 2006-02-14, 16:53
Konrad poruszyl pewna kwestie.. ja myslalem, ze zlot lodzki lokalny to bedzie teraz jakos szybko, a nie w marcu, kwietniu... dlatego mi sie wydaje ze nie ma sensu, zebyscie np w polowie marca sie spotkali gdzies pod lodzia, a za dwa tygodnie byl spot wiosenny... Poprostu przyjezdzcie wszyscy na wiosenny spot i tyle.. ustalmy jakies miejsce i bedzie spora ekipa
Jesli macie jakies fajne miejsce pod lodzia to dajcie znac, zrobcie fotki i niech wiosenny bedzie pod lodzia
A jesli zrobicie lokalny to sie skonczy, tym ze albo nikt albo osoba dwie przyjada z lodzi...
_________________ The two most common elements in the universe are Hydrogen and stupidity.
Harlan Ellison
No dobra macie racje; wiec niech wiosenny bedzie główny a łódzki zrobimy po nim dla tych którzy nie beda w stanie na wioseny zaciagnac...a miejsce to Zgniłe Błota...miejsce śietne...jest ogień itd tyle ze nie mam pojecia o paintball-u są kajaki i łódki i własciciel ma simsona wiec bedzie można pośmigac na łódkach i gdybyśmy spotklali sie wtej okolicy to łódzki nie maiłby sensu bo wszyscy łodzianie przybyliby napewno
Miejsce i mnie się podoba tylko... z tych zdjec jakie ogladalem wydaje sie że jest to otwarta przestrzen wiec spore prawdopodobienstwo ze bedzie wial wiatr (wiem jak jest u mnie na lotnisku) i to chyba najbardziej bedzie przeszkadzalo przy niższej temp. Mogę przynać ze miejsce już mi się podoba szkoda tylko że będe miał do przejechania jakieś250km znowu:( dlatego pomysł kozienic czyli szopena mi bardziej odpowiada. Takie jest moje skromne zdanie.
Nie wykluczam żadnej opcji.
_________________ "...a kto umarł ten nie żyje... "
ale o km nie mozna wspominac bo zawsze kazdy bedzie miał jakies wąty, Konrad pojedziesz w konwoju z Kickiem wiem że to głupie bo blisko łodzi itd ale tak samo jest z Nałęczowem...Gzara zaproponował bo jest z...własnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum
wiec bedzie można pośmigac na łódkach 
i gdybyśmy spotklali sie wtej okolicy to łódzki nie maiłby sensu bo wszyscy łodzianie przybyliby napewno 
obejrzymy
A mam straszną ochotę zobaczyć Łódź
