:     
 Przebieg: 



 • Album
 • Chat
 • FAQ
    Gość  • Rejestracja • 
 • Profil
 • Grupy
 • Szukaj
 • Download
 • Statystyki
 • Klubowicze
 • Użytkownicy
Użytkownik: Hasło:  


•  SALON R25  •  R25-TV  •  FORUM  •  PORTAL  •  LINKOWNIA  •  ! POCZTA !  •

Poprzedni temat :: Następny temat
Co to ? R 25 '91, B297, J6R z gażnikiem ???
Autor Wiadomość
szopen 
Spełniony forowicz



R25: 2,2/2,5 TX/V6Turbo J7T/Z7U B29E/B29G 86?/90
Pomógł: 3 razy
Wiek: 39
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 497
Skąd: Radom
Wysłany: 2006-02-03, 17:29   
 

Nie no sluchajcie, co prawda 2,2 i B29E i B29B maja troche momentu, troche mocy, ale to wyscigowki nie sa:)
Tez lubie jak na trojce ladnie wyrywa sie autko do przodu, ale laguna 2,0 V8 i np mitsubishi carisma 1,8 udawalo mi sie lepiej uciekac spod swiatel albo na trasie:)

Nasze 2,2 nie sa jakimis slabeuszami, ale nie pszesadzajmy:)
_________________
The two most common elements in the universe are Hydrogen and stupidity.
Harlan Ellison
 
 
 
Patryk 
Kandydat na znawcę



R25: była R25 2,2 TX J7T B29B 1991
Pomógł: 1 raz
Wiek: 34
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 669
Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-02-03, 17:40   
 

Corsa i kadet???? Nigdy. Astar to możliwe ma nowszy i mocniejszy silnik, ale nie corsa i kadet, objerzdzam vectre 1,8 i bore 1,6. Przegrać to moge z celica, nissanem 200 sx, kalibra lub R25 2,8. Inne auta wymiekaja chwile po starcie:) Jak dla mnie mogłyby być mocniejsze np jak BMW 525 (196 KM), ale nie nazywajmy go słabeuszem. Bo to bzdura, carisma żeby wyprzedzić musisz redukowąc na 3 i R25 wyprzedzaż z 4 bez redukcji i nie ma mocnych....AMEN(niech sie tak stanie)
_________________

 
 
 
szopen 
Spełniony forowicz



R25: 2,2/2,5 TX/V6Turbo J7T/Z7U B29E/B29G 86?/90
Pomógł: 3 razy
Wiek: 39
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 497
Skąd: Radom
Wysłany: 2006-02-03, 17:47   
 

Z tym objerzdzaniem to wez pod uwage jeszcze jeden bardzo wazny czynnik...ty pewnie potrafisz wykorzystac mozliwosci samochodu a ktos kto staje z toba na swiatlach moze nie do konca tego potrafic (z tego co widze to najczesciej tego nie potrafia wylansowani kolesie w wylansowanych samochodach - daja na odciecie i mysla ze beda szybcy).

Hm mowisz ze carisma trzeba dawac na 3 zeby wyprzedzic... zgadzam sie, ze ma wysokoobrotowy silnik(chyba jak kazdy japoniec), ale jak umiejetnie ja na tych obrotach potrzymam to spod swiatel Ci uciekne:)
_________________
The two most common elements in the universe are Hydrogen and stupidity.
Harlan Ellison
 
 
 
Patryk 
Kandydat na znawcę



R25: była R25 2,2 TX J7T B29B 1991
Pomógł: 1 raz
Wiek: 34
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 669
Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-02-03, 17:51   
 

No może i tak, w 2,2 za krótka jest jedynka i na starcie zostaje, ale poxniej odejde i nie ma innej możliwosci. To prawda że wiele osób nie potrafi wykorzystać swoejgo samochodu, a ja mojej reni stram sie nie katować... :mrgreen:
_________________

 
 
 
kicek 
Spełniony forowicz



R25: 2165 TX, B29E 1990r
Pomógł: 2 razy
Wiek: 45
Dołączył: 01 Sie 2005
Posty: 448
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2006-02-03, 18:17   
 

No tu Patryk bym polemizował, o ile moc silnika naszych furek jest porównywalna z 2.0 8V silniczka w kadecie, to i tak zostajemy w tyle bo taki kadecik waży ze 300 kg mniej od naszych krążowników ;) już nie wspomnę o 2.0 16V i mocy jakieś 150 KM który również był montowany w kadecie, z tym zestawem to już nie mamy żadnych szans :)
jeżeli chodzi o astrę to podejrzewam, że jest gorsza od kadeta a to z racji tego , że jest cięższa (wyposażenie robi swoje) i silniki 2.0 w niej stosowane choć to praktycznie ta sama konstrukcja co kadet (silnik 2.0 8V) to już trochę przymulona bo normy emisji spalin niestety są coraz surowsze, co odbija się często na mocy silników, motorek w kadecie 2.0 16V ma 150 KM a w astrze ten sam trochę zmodernizowany jakiś tam ekotec ma juz tylko 136 KM :)
mówiłem o astrze I generacji czyli następcy kadeta,
no jak by co to mnie poprawcie ;)
_________________

 
 
Konrado 
Expert
--<=|------|=>--



R25: MB S124 200TE 1991r.
Imię: messi
Pomógł: 3 razy
Wiek: 38
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 2031
Skąd: LSW
Wysłany: 2006-02-03, 18:29   
 

Cytat:
Corsa i kadet???? Nigdy
hahahahaha (stosunek masy do mocy wystarcza) dobra nie będę się śmiał bo chyba nie wiesz co mówisz...zreszta tak jest nieładnie
_________________
"...a kto umarł ten nie żyje... "
 
 
 
Patryk 
Kandydat na znawcę



R25: była R25 2,2 TX J7T B29B 1991
Pomógł: 1 raz
Wiek: 34
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 669
Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-02-03, 21:38   
 

No może nie wiem.... :mrgreen: Nie mam pojecia o kadecie...mniejsza a z tym...ja nie narzekam an barak mocy a sprzecznie sie nie ma sensu
_________________

 
 
 
wacha007
[Usunięty]

Wysłany: 2006-02-03, 23:16   
 

...Witam to mój pierwszy post na waszym forum, zaineteroswał meni mój kolega Konrad opowieściami o mega szykiej r25 2.2. Głupio mi tak od razu kogoś sprowadzać na ziemie ale chyab musze aby rozwiać jego wątpliwości. Od razu zwraxcam sie z prośbą do modów o nieusuwanie posta. A mianowicie jako ze mam renówkę użytkuje jana codzień Megane 1.6 po zmianie elektroniki i kolektora i opla corsa x14xe po kompletnym wydechi u zmianionych wałkach na ostzrejsze. Jestem użutkownikiem i modem na forum .www.forum.opel24.com i chciałbym rozwiacać kilak kwesti co wyczytałem u was co do opli. zacznijmy kadety w wersji GSI miały dwa silniki: c20ne o mocy 115 ten sam co w calibrze, astrze omedze, ośmiozaworowa jednostka. Bardzo dobra mało awaryjan o wysokim monecie umieszczonym dosć nisko. I drugi c20xe 150 km na to autko jest bardzo mało chętnych..nawet tak osłąwiona civic 1.6 160 ps nie daje mu rady jest tak rewelacyjny stosunek masy do mocy ze przyśpieszneia zachwycaja. Jeśli jest kierowca co moze umei to wykożsytać. Astra I GSi tak samo albo 115 albo 150 ps. Ani z jednym ani z drugim R25 nie ma najmniejszych szans na ćwirtkę, nie oszukumy sie wasze autka (bardzo je lubie jeżdze takim prawie codziennie) ważą swoje a to jest główny czynnik bo najtańsze i najlepsze konie to KG. nie chciałbym urazać nikogo w r25 2.2 ale mysle że corsą jestem w stanie go objechać a to wstyd dostać od autka któe nie wyróznia sie z tłumu....

a tak na podsumowanie, kiedyś ktoś powiedizał...
na ćwiartke scigajasie szybkie samochody, po zakrętach szybcy kierowcy...

ps. do zobacznia w żabieńcu..:)
 
 
gzara 
Fachowiec



R25: 2,0 txe 1991
Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 1354
Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2006-02-03, 23:28   
 

Ja kiedys startowałem z bratem. Ja 2.9 automat, on Misio Sigma 3.0 automat. Ja z dołu pociągnołem ale jak wszedł na obroty to mnie zaczą łykać. Ja wiem jedno że nie da sie napisać że ma tyle i tyle koni, waży tyle i jest lepszy od tego i tego, ja jeździłem bardzo długo prelką 2.0 która wymiatała niemalże wszystkie 2.0 nie trafił się mocny co by mnie łykną. Inna sprawa przy innych pojemnościach i turbo.
_________________

 
 
Konrado 
Expert
--<=|------|=>--



R25: MB S124 200TE 1991r.
Imię: messi
Pomógł: 3 razy
Wiek: 38
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 2031
Skąd: LSW
Wysłany: 2006-02-04, 00:43   
 

wacha007, dzisiaj Cię nie zabije.... :mrgreen: ale dzięki ...
_________________
"...a kto umarł ten nie żyje... "
 
 
 
Patryk 
Kandydat na znawcę



R25: była R25 2,2 TX J7T B29B 1991
Pomógł: 1 raz
Wiek: 34
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 669
Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-02-04, 12:25   
 

Ale nasz R25 nie sa ciezkie głupi lanos (przepraszam gdy kogoś uraziłe) wazy ponad 1500 a moje 2,2 cos ok 1300 wiec stosunek mocy do masy jest nies zły. Kolega Konrada ma racje że objechałby nas corsa tyle że nie seryjną....a 150 KM kadeta w stosunku do nieco ppnad 1000 KG to mwi samo za siebie... :mrgreen:
_________________

 
 
 
wacha007
[Usunięty]

Wysłany: 2006-02-05, 17:03   
 

...przez modyfikacje zsytałem 10km i założyłem LPG II gen i am ogromną zwężke w dolocie...to popiwersze po drugie silnik 2.2 jest długowieczny ale nie szybki skrzynei we francuzach są tragiczne do ścigania na ćwiartke..(wiem bo mam megane)...więc sie (nie chwale to sowej corsy tylko dawałem przykąłd)..więc nie mów ze masz mega szybki samochód i wygrywasz z wieloma autkami, poporstu nei trafiłęś na kogoś kto wie jak wykożystać autko, w pelnym zakresie bo jazda na czerwonej kresce to nie jazda efektowna. Kiedyś dostaniesz od cc sporting na światłąch i bedzie pąłc zi zgrzytanie zębami..:) pozarawiam
 
 
Konrado 
Expert
--<=|------|=>--



R25: MB S124 200TE 1991r.
Imię: messi
Pomógł: 3 razy
Wiek: 38
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 2031
Skąd: LSW
Wysłany: 2006-02-05, 17:38   
 

Cytat:
jazda na czerwonej kresce to nie jazda efektowna
sądzę, iż mowa tu o efektywnej takie sprostowanie... pozatym nic dodać nic ująć :|
_________________
"...a kto umarł ten nie żyje... "
 
 
 
wacha007
[Usunięty]

Wysłany: 2006-02-05, 17:47   
 

..no no..:) efektywna
 
 
gzara 
Fachowiec



R25: 2,0 txe 1991
Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 1354
Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2006-02-05, 18:55   
 

Jeśli piłeś domnie to nie renią ale hondą prelude 2.0 DOHC 16v
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie moesz zacza plikw na tym forum
Moesz ciga zaczniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Hosting strony: www.tombogmedia.pl
Strona wygenerowana w 0.05 sekundy. Zapytań do SQL: 29