:     
 Przebieg: 



 • Album
 • Chat
 • FAQ
    Gość  • Rejestracja • 
 • Profil
 • Grupy
 • Szukaj
 • Download
 • Statystyki
 • Klubowicze
 • Użytkownicy
Użytkownik: Hasło:  


•  SALON R25  •  R25-TV  •  FORUM  •  PORTAL  •  LINKOWNIA  •  ! POCZTA !  •

Poprzedni temat :: Następny temat
ogrzewanie
Autor Wiadomość
kicek 
Spełniony forowicz



R25: 2165 TX, B29E 1990r
Pomógł: 2 razy
Wiek: 45
Dołączył: 01 Sie 2005
Posty: 448
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2005-09-16, 14:38   ogrzewanie
 

witam,
mam w swojej reni problem z ogrzewaniem, w zasadzie diagnoza prosta zakamieniona nagrzewnica,
poprzedni właściciel niestety miał zwyczaj jeździć na wodzie w układzie chłodzenia o i teraz jest jak jest
zeszłej zimy przy -10 w drodze z lublina do wawy w aucie ciepło zrobiło się dopiero w garwolinie jak stanąłem w korku :) myślałem że może jest zamulona, ale płukaniem wężem pod cisnieniem nic nie dało
czy ktos z was wymieniał może to ustojstwo? dużo jest roboty z wymontowaniem?
raczej wymieniałbym na nową ale kurcze z tego co się pytałem po sklepach to nowka kosztuje blisko 300zł
znowu odkamieniać starą jakimiś „kretami” to też długo nie pociągnie i zaraz będzie ciekło
co byście proponowali?
może jeszcze za wcześnie na takie tematy ale do zimy czas szybko zleci
pozdrawiam
 
 
Patryk 
Kandydat na znawcę



R25: była R25 2,2 TX J7T B29B 1991
Pomógł: 1 raz
Wiek: 34
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 669
Skąd: Łódź
Wysłany: 2005-09-16, 14:41   
 

Witam ja radze odkamienić kwasem cytrynowym (prosze nie mylic z kwaskiem cytrynowy do herbaty) jeżeli masz do niego doste ja nie wiem czy jest dostepny powszechnie bo sam załatwiłem z pracy. POzdrawiam
_________________

 
 
 
gzara 
Fachowiec



R25: 2,0 txe 1991
Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 1354
Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2005-09-16, 14:58   
 

Dostęp nie jest taki łatwy bo o ile do wiatraków można dostać się z pod maski tak do nagrzewnicy trzeba raczej zdjąć deske rozdzielczą. Chyba że dało by radę po odsunięciu tunelu środkowego ale wątpie. Zdjecie deski to nie jest taki duży problem choć fakt że trzeba się trochę pobawić.
_________________

 
 
zeus 
Starszy starszak
zeus



R25: brak r25
Pomógł: 2 razy
Wiek: 42
Dołączył: 16 Kwi 2005
Posty: 159
Skąd: Elbląg
Wysłany: 2005-09-17, 11:59   
 

Miałem okazję wyjmować nagrzewnicę i nie ma potrzeby zdejmować deski rozdzielczej jak i tunelu wentylacyjnego :idea:
pod maska wystarczy popuścić przewody wodne od nagrzewnicy,wyjąć schowek pasażera
i mamy piękny dostęp, nagrzewnica jest zamontowana na 3 wkrętach jak pamiętam :wink:
mi udało sie ją wydostać po uprzednim zdemontowaniu alu rurek doprowadzających do niej płyn chłodzący .
 
 
 
GRZYBEK 
Fachowy forowicz
GRZYBEK



R25: brak
Pomógł: 4 razy
Wiek: 48
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 290
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: 2005-09-17, 15:47   
 

Zeus masz racje ja w tej chwili mam właśnie wtmontowaną w ten sposób.
:roll:
_________________
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło...
 
 
kicek 
Spełniony forowicz



R25: 2165 TX, B29E 1990r
Pomógł: 2 razy
Wiek: 45
Dołączył: 01 Sie 2005
Posty: 448
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2005-09-17, 16:39   
 

dzieki wielkie za pomoc :) przy najbliższej okazji rozbiore i zobacze, w jakim stanie jest "grzejniczek"
pozdrawiam
 
 
blondas 
Expert


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 2132
Skąd: koszalin
Wysłany: 2005-09-19, 15:10   
 

ja w swej wynmienilem nagrzewnice na nowa plyny itp...i nigdy nie grzala jak seicento w ktorym poprostu jest goraca jak w piekle!
podejzewam ze problem polega na tym iz seicento jest male i predzej sie nagrzewa :mrgreen:
 
 
Patryk 
Kandydat na znawcę



R25: była R25 2,2 TX J7T B29B 1991
Pomógł: 1 raz
Wiek: 34
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 669
Skąd: Łódź
Wysłany: 2005-09-19, 15:40   
 

Witam jeżeli chodzi o temperature wnetrz to jest gorzej niż w piekle na 2 biegu wentylatora i temperaturze na maksa tak daje że w 5 sekund jest gorąco, a co najlepesze od dnia zakupu nic nie wymieniałem jeżeli chodzi o te sprawy
_________________

 
 
 
kicek 
Spełniony forowicz



R25: 2165 TX, B29E 1990r
Pomógł: 2 razy
Wiek: 45
Dołączył: 01 Sie 2005
Posty: 448
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2005-09-19, 16:50   
 

no u mnie to ewidentnie wina nagrzewnicy, im zimniej na dworze tym dłużej się nagrzewa w środku, powiem tak ogrzewanie działa znośnie ale tak do -5 stopni C. poniżej to już bzdziiiiiii a nie grzeje :wink:
 
 
fizyk 
Spełniony forowicz
ful łopcja:D


R25: 2.8 V6i Z7W B29G 1990
Wiek: 41
Dołączył: 14 Kwi 2005
Posty: 368
Skąd: dębica podkarpackie
Wysłany: 2005-09-19, 22:19   
 

jeżeli chodzi o grzanie to przed zakupem samochodu przezemnie z tego co wiem była wymieniana nagrzewnica i chłodnica i poweim wam jestem bardzo zadowolony, dzisaij było 1stopień C właczyłem grzanie i jescze wskazówka nie drgneła i już zaczeło dmuchać cos ciepłego, a jak już zaczyna ruszac wskazówką to naprawde szybciutko mozna nagrzać samochodzik.
po prostu jestem BARDZO zadowolony ::D
 
 
kicek 
Spełniony forowicz



R25: 2165 TX, B29E 1990r
Pomógł: 2 razy
Wiek: 45
Dołączył: 01 Sie 2005
Posty: 448
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2005-09-20, 08:32   
 

no ja juz mam nową chłodnicę dwa miesiące temu zmieniałem, stara była za mała i spruchniała :) to została mi jeszcze nagrzewnica do roboty z układu chłodzenia i grzania, sam jeszcze zimno zniosę ale dziewczyne mam ciepłolubną :)
zresztą w takim aucie nie wypada zeby było zimno!
pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie moesz zacza plikw na tym forum
Moesz ciga zaczniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Hosting strony: www.tombogmedia.pl
Strona wygenerowana w 0.05 sekundy. Zapytań do SQL: 25