Adamie tak się przyglądam i nie ma co się dziwić. Naprawdę nasze Renie będą teraz tylko zyskiwać na cenie. Nie raz zgodzę się, że przesadzają z ceną, ale jak już kiedyś wspomniałem: A Wy za ile byście wystawili swoje Renie?! Myślę, że za 1000 zł na pewno nie .
Postawmy się z drugiej strony czasem
Musiałem się od nowa rejestrować (tym razem jako Pereira bis), bo coś się zadziało z poprzednim kontem. Ale do rzeczy: mój dobry kolega z Wielkopolski zapytał mnie o auto z tego ogłoszenia. Pomyślałem, że będziecie coś o nim wiedzieć, więc tu zajrzałem, przesłałem nawet koledze linka do tematu. Kolega ma do tej R25 blisko, więc dziś podjechał z zamiarem kupna... Po pierwsze- auto nie ma OC od bodaj października. Po drugie- auto ma współwłaściciela, który żyje. Ale główny właściciel umarł, właśnie jakoś w październiku zeszłego roku. Nie ma papierów z sądu, koniecznych do legalnego zakupu. Po prostu ktoś tam się podpisze za nieboszczyka...
Zacytuję to, co napisał mi kolega na temat stanu auta:
"Progi do roboty, na pewno, nie wiem jak podłoga bo nie było jak zajrzeć.
Doły drzwi zaskakująco dobre, gdyby nie lekkie pęcherzyki na stronie pasażera to bardzo ładne. Purchle małe przy uszczelce szyby przedniej i większy chyba na dole słupka A.
Generalnie auto było chyba bite w stronę kierowcy bo raz, że purchle, dwa w komorze silnika nawet na fotach widać, że łączenie fartucha z nadkolem jest pociągnięte jakąś masą. Pod masą zgnilizna i przy kielichu tak samo. Coś tam ewidentnie było robione w przeszłości bo z kolei po drugiej stronie jest zdrowizna. Silnika nie odpalałem bo najważniejsza dla mnie była blacha. Fotel wypierdziany ale i tak wygodniejszy niż w nowych pseudo komfortowych autach.
Tyle. Nie jestem fanem modelu więc nakład pracy przekreślił ten egzemplarz."
Może oszczędzi to komuś z Was wycieczki.
Trzymajcie się ciepło.
dzieki za info.to ogólnie lipa bo umowe kupna trzeba by spisac za zycia niboszczyka,a to juz problem bo od daty podpisania umowy obowiazek składki oc spoczywa na nowym włascicielu,czyli moze byc kara od funduszu gwarancyjnego..
R25: 2.o TXi 1991, 2.1TD 1989.Ford T
Wiek: 64 Dołączył: 31 Maj 2016 Posty: 110 Skąd: Wrocław -Wałbrzych
Wysłany: 2018-02-26, 20:28
....teraz już wiemy skąd ta niska cena. Bardzo dobrze ,że kolega się pofatygował i opisał co " w trawie piszczy".
...sam przez moment zastanawiałem się nad kupnem. Tylko , że już za dużo tego wszystkiego , a i tak nie ma gdzie i kiedy tego ogarnąć.
Konrado cicho z tymi bitcioinami w skarpecie bo zaraz ktoś da cynk skarbówce fińskiej . Słyszałem, że jakiemuś zbójowi zarekwirowali cały dobytek i miał też bitcioiny i śmiali się w radiu, że nie wiedzą jak mu je przejąć bo to wirtualna waluta .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum