Forum użytkowników RENAULT 25

Usterki drobne - sworznie

Suvis - 2006-04-10, 17:42
Temat postu: sworznie
Ahoj
za czas niedługi muszę wymienić dolne sworznie bo się już odzywają.. Zastanawiam się czy samemu się za to nie zabrać..
Czy ktoś z was może wymieniał?

blondas - 2006-04-10, 18:34

a jestes pewien ze to napewno to stuka??

ja u siebie obstawilem sworznie a okazalo sie ze to gumki stabilizatora tak stukaly!

bartek1983 - 2006-04-10, 20:33

No tutaj musze sie zgodzic z Blondasem , na pierwszym miescu bym sprawdzil te gumki , bo ja wymienilem sworznie i nadal pukalo , pomogla dopiero wymiana gumek . Teraz jeszcze mysle nad wymiana lacznika stabilizatora .
kicek - 2006-04-10, 20:46

zgadzam się z przedmówcami, też swojego czasu zmieniałem sworznie i "stuk-puk" nie ustąpiło,
gdzie kupowaliście gumy stabilizatora? w zwykłym sklepie są dostępne, tak jak łączniki?
ile kosztują?
jeśli masz oryginalne sworznie Suvis, to musisz rozwiercić i wybić nity, nowy sworzeń przykręcasz już na śrubki,
nie jest to operacja skomplikowana, trzeba się nastawić na problem wybicia sworznia z wahacza ;), w skrajnych przypadkach przy braku odpowiednich narzędzi nie obejdzie się bez użycia młotka 5kg i łomu (lub jakiejś rury długiej)
powodzenia;)

Suvis - 2006-04-10, 22:31

musiały już być wymieniane bo są na śrubach.. spróbuje się wziąźć za to.. w razie czego gumki też wymienię chodź stawiam na sworznie.. gumki nie wiem ile, sworznie są po 30,00 lub 40,00 w zależności od sklepu
bartek1983 - 2006-04-11, 08:10

O iledobrze pamietam to gumki sa po 25 zl i sa do dostania w kazdym sklepie z czesciami do renault
Konrado - 2006-04-11, 19:31

Tak zgadza się to są cześci od renault espace... tak samo sworznie... wiem bo wlasnie leza obok mnie...i czekaja sobie do wymiany... juz kilka tygodni...
Oluś - 2006-04-12, 01:31

tak jak w postach wcześniej - warto sprawdzić pierw co stuka - sworznie odzywają się przy dołkach, stabilizator - jeśli przejeżdżamy przez nierówności ale koła muszą pracować wtedy niezależnie - wtedy odzywają się łączniki... A co do samej wymiany sworzni - naprawa jest łatwa - tak jak opisane wcześniej - młotek i do dzieła :) Jedyne co może... ale to moooże przyprawić o kłopot - to zaparcie śruby o przegób (w momencie kiedy nie jest jeszcze uwolniony sworzeń ze zwrotnicy). Ale ponieważ sworzeń do wymiany - więc można go uchwycić jakimiś kleszczami, lub jakoś unieruchomić - z reguły jak już dojdziemy do tego momentu - to śruba już nie obraca sie z oporami.
Baaardzo ważne - w zasadzie to powinienem napisać na samym początku - przed naprawą (dobrze jest dać sobie jakieś 20 min.), warto jest spsikać to co będziemy odkręcali jakimś dobrym odrdzewiaczem...
Kolejna rada - jak już mamy założony sworzeń - żeby się nie obracał podczas dokręcania - proponuję podłożyć pod dolny wahacz podnośnik i naprzeć - do zacieśni śrubę i da nam z łatwością ją dokręcić :)
No i jeszcze coś - coś co powinno być znowu na początku - test sworzni - najlepiej podnieść samochód, chwycić za koło na godzinie 12 i 6 i energicznie szarpnąć - wtedy będzie można wyczuć wszelkie loooozy :)
Z kolei ustawienie rąk na kole na pozycję 9 i 3 da nam test na końcówki drążków kierowniczych :)
A tak szczerze - wymiany sworzni - są to najprzyjemniejsze naprawy w naszych Renoooofkach z wielu napraw jakie miałem :)
Jakby były jakieś kłopoty przy wymianie - służę pomocą - już się tego orobiłem tyle - że mam swoje patenty na to ;)
Pozdrawiam :)

Adam - 2006-04-12, 09:13

pytałem sie w sklepie na Radwańskiej w Łodzi o gumy do stabilizatora to kosztuja około 10 - 11 zł za sztukę. Ja wymieniłem cały dolny wahacz od Espace'a więc nie miałem problemów z roznitowywaniem sworzni. Uwaga na klucze bo sworzeń odkręca sie 18-nastką. Wahacz to 16-stka i 21-ynka - ale ogólnie to nie jest skomplikowana sprawa.
kicek - 2006-04-12, 10:16

Zgadza się Adam oryginalny sworzeń odkręca sie kluczem 18, ale nowy zamiennik przykręca się już 19-ką :)
oleks - 2006-04-12, 15:20

Ja już dwa razy wymieniałem dolny sworzeń i to zapieranie nakrętki o przegub jest poważną sprawą, dla tego żeby oszczędzić sobie roboty po prostu ucinam kawałek śruby razem z nakrętką.
Teoretycznie wypadałoby wyjąć przegub ale kto by tam sie w to bawił.

PS Stukanie wcale nie świadczy o luzach na sworzniu. Mój miał luz jak stodoła a nie stukał.
No i jeszcze jedno dużo łatwiej robi się to z kanału.
Przyjemnego wymieniania.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group