Dekaem - 2006-05-22, 23:46 Temat postu: Domykanie szyb Wpadłem ostatnio na taki pomysł żeby sobie w Renatce zrobić automatyczne domykanie szyb po zamknięciu drzwi z pilota  . Czy ktoś z Was myślał może już o czymś takim i ma może jakieś patenty??
Wydaje mi się, że wystarczy kilka przekaźników czasowych i dodatkowe zasilanie siłowników (niezależne od stacyjki). Co myślicie o tym pomyśle?? Do zrobienia, czy lepiej się za to nie zabierać?? Zulus - 2006-05-23, 02:10 Przede wszystkim trzeba lekko przerobic skrzynke bezpiecznikowa i przepiac zasilanie szyb przed stacyjke. Na allegro mozna kupic za kilkadziesiat pln gotowe moduly domykania wpinane w istniejace kable. Jak to jest w reniach z domykaniem? Wciskajac ten srodkowy przycisk domykaja sie wszystkie szyby czy tylko kierowcy? Jesli wszystkie to jestesmy w domu i zadnego dodatkowego modulu nie trzeba i wystarczy sie podpiac alarmem/centralnym pod niego. gzara - 2006-05-23, 08:20 Tylko szyba kierowcy się zamyka. Dekaem - 2006-05-23, 11:29 Witam ponownie .
Dzięki Zulus, znalazłem na Allegro moduł domykania 4 szyb. Ciekaw jestem jak bardzo będzie trzeba ingerować w instalację oryginalną żeby to działało . Jak założę to opiszę co i jak .
Janusz - 2006-07-15, 20:49 pomysł jest bardzo dobry. na prawdę wygoda. nie interesujesz się zamykaniem szyb- wychodzisz, pilot i zamknięte. mam ten patent w ..... polonezie (wszystkie 4 szybki). a w renówce niestety nie. w poldku wykonał mi to kolega, a w reni nie chciał  .
blondas - 2006-07-17, 13:32 ma takie cus w seicento i naprawde sobie nie wyobrazam teraz jak to jest gdy sie jezdzi autem na codzien szczegolnie po miescie ,bez klimy bez takiego patentu... w srode montuje sobie to w scenicu... koszt 70pln na 2 szyby ,80pln na 4 szyby + montaz 
Tombog - 2006-07-17, 20:34 hmm, wydaje mi się, że można to robić wykorzystując do tego panel w drzwiach kierowcy. Wystarczy doprowadzić napięcie z centralnego i układ podtrzymujący. Praktycznie ciągniemy tylko jeden kabelek do panela, dodajemy mały układ, albo wykorzystujemy ten co jest w drzwiach. Miałem się za to wziąć w tym roku, ale chyba trafiła mi się ważniejsza robota, więc tylko teoretyzuję. blondas - 2006-07-21, 13:47 to chyba nie jest takie proste jak by sie moglo wydawac a wyglada to mniej wiecej tak...   
fachowcowi zajelo to 3 godzinki... 
|
