Forum użytkowników RENAULT 25

Usterki poważne - Jakies niebezpieczne stuki.... problem nie do rozwiązania !

Lakiernik - 2006-06-06, 12:50
Temat postu: Jakies niebezpieczne stuki.... problem nie do rozwiązania !
Mam problem. Żaden mechanik tego nie wykrył a napewno słuch mam dobry.
1. przy małych prędkościach, np jak hamuje do 0 km/h lekko przy skreconych lekko kołach w lewo słysze stuk (wręcz huk) ( przy lewym kole raczej)jak uderzyć metalem o metal i czuje to w pedałach. Także tak się robi jak robię skręt prawo zaraz w lewo ( spokojnie na 2 biegu )dzwięk słysze gdy prostuje kierownice.
2. Przy dużych prędkościach 150-160 km/h zwłaszcza jak przyspieszam ( na prostej) czuje stukanie i (wszystko drży) w prawym kole takie trrrrr trrr trrr trrr . Zazwyczaj tak się dzieje jak samochód podskakuje lekko na nierównościach. Też tak drży jak przyspieszam mocno na 3 biegu od 80km/h do 100km/h potem sie uspakaja i znów czaczyn od 150km/h.

Byłem z tym w warsztacie(nie jednym), przeguby są ok , koła tez , nic nie wystaje nie obciera. Boje się ze któregos dnia przy dużej prędkości coś się stanie nie pożądanego...

pzdr

Zeb - 2006-06-06, 13:52

jak dla mnie to może być łożysko w kole ( to co sychać przy dużych prędkościach), stuk przy chamowaniu to może być wysłużone łoże trzymające klocki lub swożnie
Lakiernik - 2006-06-06, 14:06
Temat postu: stuki
łożysko było wymieniane na jesień, wiec nie wiem czy to możliwe. A ten huk nie wystepuje tylko przy hamowaniu ale także przy skręcaniu.
Zeb - 2006-06-06, 15:30

PRZEGÓB ?!

[ Dodano: 2006-06-06, 15:32 ]
A PRZY PRZYŚPIESZANIU NIE MA MOŻE CZEGOŚ TAKIEGO JAKBY UCZUCIE SZARPANIA ?

Goalkeper - 2006-06-06, 15:55

a moze laczniki stabilizatora, moze nie sa zabezpieczone i lataja po drazku, mialem tak ostatnio, a to ze przy przyspieszaniu drzy cale auto to mam to samo, jaka jest wina ? wina zawieszenia tyleje wachacza sworznie itp., polecalbym takze wymienic amory na przodzie bo tego nie zrobilem i po roku czasu nawet nie wszystko od nowa wyje ryczy czeszczy
kicek - 2006-06-06, 16:28

Takie trrr trrrrr przy przyspieszaniu przy dużych prędkościach to wina zużytego przegubu, mam to samo, po wymianie półosi na nowe ustępuje,
moim zdaniem winę ponosi tu za wysoko podniesione przednie zawieszenie, które przez to wykańcza szybciej przeguby,
podczas przyspieszania przód auta do tego nieco unosi się i półoś nie pracuje w osi tylko jest wygięta na przegubach, no i przeguby dostają po d...e :wink: a jak są już lekko zużyte słychać właśnie trrrrr... jak się przyspiesza,
obstawiałbym raczej zużyty przegub wewnętrzny ale nie dam głowy uciąć

Lakiernik - 2006-06-06, 19:05
Temat postu: trrr trrr
A i zapomniałem dodać ze powyżej 140 km/h jak otworze okna strasznie śmierdzi gumą. zauważyłem na karoseri przy przednich drzwiach czarne kropeczki przypuszczam ,że to guma.
Patryk - 2006-06-06, 20:16

a to ciekawe...widac starcia na oponach?? myślałem nad przegubem wewnetrzynym, ale jak wytłumaczyc tą gume??? :roll:
Goalkeper - 2006-06-06, 20:16

Lakiernik, to nie guma tez tak mam podejzewam ze to sa jakies resztki smoly z asfaltu jak klada, wez sprawdz paznokciem czy da sie to rozdrapac powinno byc lekko miekkie i po sobie zostawic taka zoltobrunatna plamke, jak dobrze pamietam to ktos cos juz pisal ze najlepiej benzyna to usunac
Patryk - 2006-06-06, 20:17

Goalkeper, ale jak wytłumaczysz śmierdzenie ???
Zulus - 2006-06-06, 20:22

a kola ci sie nie grzeja w czasie jazdy? moze lozysko ci sie gotuje lub klocek hamulcowy ociera....?
jakby co to mozemy ktoregos dnia zrobic mikrospocik i przeprowadzimy jakies ogledziny moze cos wypatrzymy wspolnie (co 2 glowy to nie jedna :) ) - w razie czego to wal na priv

szopen - 2006-06-06, 21:07

Ja mowie przegob.. mialem identyczne obrawy, ktore momentami ustawialy a potem wracaly... wymienilem polosie i jak reka odjal. A co do smierdzenia... wlasnie czasami mi sie wydawalo ze cos smierdzi guma delikatnie. Ogladalem ta oslone gumowa na przegubach i wydaje mi sie ze cos tam o nia czasami tarlo - do tej pory nie wiem o co.
Lakiernik - 2006-06-06, 21:55
Temat postu: kropki
Powiem tak. Trochę rdza wzieła mojego teodora i chciałem w piękny ciemny jesienny wieczór prysnąć co nieco (olakierować). wiec podszedłem fachowo do oczyszczania. papierem 800 na mokro nawet nie schodziły te plamki, benzynka ekstrakcyjna nie pomogła , dopiero nitro zciągnęło. podkoniec miesiąca bede lakierował sobie całego teodora, bo niestety miał 4 razy bity tył aż do siedzenia... ozywiście obtaniło się na "lakierniku" bo jeszcze nie robiłem w tym fachu i smochód teraz wygląda tragicznie: ma pęknięty dach, dziure w bagażniku szpary przy klapie na jeden palec, bezbarwny odpada, idiota szlifował to wszystko kontówą i widać dosłownie widać rysy, mora jest taka,że już nawet nie da się jej spolerować, trgedia. Jakby co mogę dal klubowiczów jakies tanie zaprawki poprobić ;]
Do rzeczy :) poprostu chce wyeliminować te wszystkie wady, bo samochód mimo wszystko jest dość świerzy i nie zmierzam go sprzedawać. Prawdopodobnie wymienie przgób i półosie ale musze się upewnić. Ostatnio mechanik mówił mi ,że trzeb wymienić gumki przy prawym amortyzatorze bo faktycznie wali głośno n wertepach, moze to tez ma jakis na to wpływ?

Konrado - 2006-06-06, 22:08

Lakiernik napisał/a:
Ostatnio mechanik mówił mi ,że trzeb wymienić gumki przy prawym amortyzatorze bo faktycznie wali głośno n wertepach, moze to tez ma jakis na to wpływ
zawiecha wymienic raz a dobrze potem problem z głowy... wiem bo ja tak sie bujałem dosyc dlugi czas z czesciami w bagarzniku lecz nie bylo czasu na wymiane a to zimno a to znow cos... i tak sie odwlekalo... ale reszta czesci ktora byla w dobrym stanie dostawala w .... nieźle.. :( potem tylko wieksze koszta
oleks - 2006-06-09, 08:31

Skontroluj eszcze wszystki tuleje gumowostalowe. Na wahaczach, drążkach i amorkach.
Jeżeli to stukanie występuje tylko przy hamowaniu to może być to lub coś w hamulcach

Konrado - 2006-06-09, 13:52

oleks napisał/a:
przy hamowaniu
mi tajk stukały tuleje wahacza... wymienilem i problem ustał...
blondas - 2006-06-09, 14:22

a mi stukalo cos tylko przy gwaltownym chamowaniu...wsciekalem sie coz to bo nie mialem pojecia ale doszedlem ze z tylu dali za grube ciezarki przyklejane i obijaly o zacisk.
a co do tematu rowniez obstawil bym i obelzal dokladnie poloski oraz przeguby :wink:

Oluś - 2006-08-08, 10:51

Ciekawotka ten smrodek gumowy... i te plamy... Myślałem że może smar z manżety rozerwanej... ale to chyba raczej nie to...
co do winy przegubu przy przyśpieszaniu - to się zgodzę... A także dodam że może to też być wina poduch... U mnie jak gwałtownie przyśpieszam - silnik kładzie się z lekka i opiera rurą wydechową o podłużnicę chyba bo łomot niezły mam ;)
A co do stukania - to lubią też stukać zaciski hamulcowe... u mnie jest objaw taki - przy jeździe na wertepach słychać jak się lewy zacisk obija (jak delikatnie nacisnę hamulec to przestaje stukać :) ), a także przy naciskaniu szybkim na pedał hamulca - stukają klocki...
Najlepiej się z kimś umówić na placu i kręcić a kolega żeby patrzył co sie rusza (oczywiście przy skręconych kołach... ; ) ). No i żeby kolegi nie rozjechać - trzeba filować ;)
Popieram też przegląd wszystkich łączników metalowo-gumowych, drążków skośnych, łączników stabilizatora... ogólnie przegląd wszystkiego co do koła dochodzi...
pozdrawiam :)

Goalkeper - 2006-08-08, 14:05

Lakiernik napisał/a:
A i zapomniałem dodać ze powyżej 140 km/h jak otworze okna strasznie śmierdzi gumą. zauważyłem na karoseri przy przednich drzwiach czarne kropeczki przypuszczam ,że to guma.
, te czarne kropeczki też mam ale podejżewam że to wina klocków hamulcowych, mam u siebie założone PAGIDY i od tego czasu strasznie mi sie brudzą felunie z przodu.
Lakiernik - 2006-08-08, 18:14
Temat postu: stuki
byłem w warsztacie wymieniłem chyba z 7 pozycji typu łaczniki drążki , gumki itp. Przeguby są wporządku , zaciski i klocki tez są ok. Zbierzność ustawiona.
Nadal śmierdzi gumą , samochód sę trzęsie, i słychac ten potworny stuk, który nie to że jest denerwujący ,on jest przerażający... wprawdzie z tymi wadami już jezdżę jakieś 20 tyś ale nie uważam to za rozsądne..

Zulus - 2006-08-08, 18:44

spotkajmy sie w najblizszym czasie to jakos wspolnie zbadamy temat - co dwie glowy to nie jedna :) jakby co to sie zlapiemy na gg
kicek - 2006-08-17, 10:06

Cytat:
Nadal śmierdzi gumą , samochód sę trzęsie, i słychac ten potworny stuk, który nie to że jest denerwujący ,on jest przerażający... wprawdzie z tymi wadami już jezdżę jakieś 20 tyś ale nie uważam to za rozsądne..

a może olej kapie gdzieś na wydech i dlatego śmierdzi?

salowy - 2006-09-22, 12:15

proponuję sprawdzić jednak przeguby wewnętrzne (przyskrzyni) brak smaru w nich daje dokładnie taki objaw, a uszkodzone łożyska igiełkowe mocno stukają przy chamowaniu. co do zapachu gumy sprawdź jak blisko jest manszeta od osłony rury wydechowej. Na obrotach może ocierać. Z tym ocieraniem podejrzana jest tylko prawa manszeta.
Salowy 8)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group