Forum użytkowników RENAULT 25

Elektryka - Eksperymenty z wyswietlaczem

Zulus - 2005-06-10, 17:30
Temat postu: Eksperymenty z wyswietlaczem
Wahalem sie czy tego posta dac do tej kategorii...
Otoz dzieki Tombog jestem w posiadaniu zegarow z wyswietlaczem od kompa pokladowego. To co potrzebowalem to juz przeszczepilem ale wygrzebalem w plikach rozpiske poszczegolnych pinow deski i natchnelo mnie na zamontowanie tego wyswietlacza w mojej Reni. O ile sygnal predkosci to nie problem i sygnal poziomu paliwa tez sie da obejsc (sygnal jest odwrotny niz w moim wskazniku) o tyle problem jest z pomiarem przeplywu paliwa. Ktos z Was moze wie jak to jest realizowane? Jakis przeplywomierz na przewodzie paliwa? Sygnal ten jest podawany jednym przewodem do deski. Troche sie napalilem na to :) W tej chwili podlaczylem wyswietlacz pod zasilacz i moge sie pobawic przelaczaniem funkcji oraz regulacja ilosci paliwa :)

Ktos juz wczesniej pisal ze to komp wylicza aktualne dawki paliwa... Moze ktos zna rozwiazanie ktore nie wymaga komputera wtrysku tylko jakos mechanicznie to zliczyc?

Tombog - 2005-06-10, 20:15

A czemu by nie z komputera ?
Zulus - 2005-06-10, 20:24

bo trzeba go miec w samochodzie :P
to jest stary dieselek z mechaniczna pompa wtryskowa :)

Tombog - 2005-06-10, 20:29

No tak. To chyba nici z tego jednak. :( Chyba żeby wstawić komputer i emulator wtrysków.Nie będzie to chyba jednak miarodajne wskazanie.
Zulus - 2005-06-10, 20:48

Myslalem o jakims przeplywomierzu wstawionym miedzy pompe wtryskowa (ale juz za trojnikiem do przewodu powrotnego) a listwa wtryskiwaczy... Wlasnie przekopuje zasoby Elektrody moze sie cos znajdzie...
Szczegolnie poszukuje informacji jaki to rodzaj sygnalu podawany jest na wyswietlacz z kompa (impulsy czy jakies stale napiecie?)

Tombog - 2005-06-10, 20:51

Raczej impulsy, ale po co ci sygnał z paliwa powrotnego ? Będziesz mierzył ile paliwa wraca do baku ?
Zulus - 2005-06-10, 21:00

Nie nie, chodzi o to ze jakbym sie wpial z takim przeplywomierzem bezposrednio za pompa to wskazania bylyby bledne bo nadmiar paliwa ktory nie zostanie podany do cylindrow wraca przewodem powrotnym do zbiornika. Z tego co doczytalem to chyba jednak beda potrzebne dwa przeplywomierze: jeden przy pompie a drugi na przewodzie powrotnym i odejmujac jedno od drugiego byloby wiadomo ile paliwa poszlo do cylindrow. Jesli nic nie wykombinuje sensownego to pozostane przy pokazywaniu predkosci i przejechanych km :(
Tombog - 2005-06-11, 00:41

No, odejmowanie ma sens. osobiście nie zgłębialem tematu, ale zaczyna się fajnie :) Pozozstaje poznanie sygnału jaki deska ma dostać. Sam bym sobie zapodał taką deskę do drugiej reni (TX). :) Może jest tu ktoś kto zna sygnał ?
Zulus - 2005-06-11, 07:27

Wczoraj troszke eksperymentowalem z sygnalem przeplywu paliwa, jesli sa to impulsy to sa szybkie bo jak probowalem je recznie wygenerowac to niestety nic sie nie zmienialo :) Jedyne co sie zmienilo to zaczal cos pokazywac wskaznik spalania sredniego (spalanie biezace ciagle pokazywalo --,- l/km). Jak mi wystarczy czasu to dzis przeloze plytke od predkosciomierza do moich zegarow bo rozni sie wtyczka ktora dodatkowo ma 3 piny do podlaczenia wyswietlacza i wyprowadze sobie sygnal na zewnatrz deski zeby bylo w przyszlosci wygodnie majstrowac :)
Gość - 2005-06-11, 08:25

spalanie średnie to stosunek :wink: ilości pobranego paliwa do prędkości. Prędkość pewnie miałeś zero więc wskazania były jakie były.
Spalanie chwilowe natomiast, jest ściślezwiązane z prędkością. Jeśli więc nie miałeś podanej prędkości, to faktycznie mogło nic nie wskazywać. Jak stoję na światłach, to też spalanie chwilowe równe jest ---.
Swoją drogą niezłą robotę teraz odwalasz. Jak ci się uda to będziesz gwiazdą :)

reposter - 2005-06-11, 10:25

Średnie spalanie to stosunek zużytego paliwa do przebytej drogi, a nie do prędkości. Chwilowe zużycie paliwa wskazywane jest po przekroczeniu prędkości 30 km/h (lub po przejechaniu 400 m po wyzerowaniu komputera), stąd bez podłączonego prędkościomierza wskazania komputera to same kreski.
Gość - 2005-06-11, 14:14

Sorry, źle się wyraziłem. Oczywiście, że do drogi :)
Zulus - 2005-06-11, 22:10

No i oto wrocilem z prowincji :)
Sprawa ma sie tak:
Chcialem zamienic plytki predkosciomierza poniewaz moja nie ma wyprowadzenia sygnalu predkosci do wyswietlacza lecz okazalo ze ze ta plytka ktora mam jest padnieta i nie dziala nawet wskazowka predkosciomierza :( Trzeba bedzie podmienic scalaki ale juz mi czasu zabraklo na kombinowanie. Z tego co udalo mi sie zmierzyc miernikiem to na pinie z sygnalem predkosci jest okolo 4,5V wiec domyslam sie ze to bedzie jakis przebieg o amplitudzie ~5V.
W tym tygodniu pewnie zawiesze prace nad kompem z powodu egzaminow :( ale obiecuje ze na tym sie nie skonczy :)

fizyk - 2005-06-11, 22:57

CZESC WIDZE ZE KOMBINUJESZ Z ZEGARKAMI CONIECO CHCIALEM CI PODPOWIEDZIEC ( JESTEM SERWISANTEM MIĘDZY INNYMI OD TACHOGRAFÓW) ZE TEN PRZEBIEG (JEŻELI MÓWIMY O PRZEBIEGU SYGNAŁU PRĘDKOŚCI) PRAWDOPODOBNIE BĘDZIE SYGNAŁEM O PRZEBIEGU PROSTOKĄTNYM ZE WZRASTAJĄCA CZĘSTOTLIWOSCIA PROPORCJONALNIE DO PRĘDKOŚCI POJAZDU (TAK JEST W SYGNALE PRĘDKOŚCI TACHOGRAFÓW- TO TEZ SWEGO RODZAJU LICZNIK PRĘDKOŚCI :D Z TYM TYLKO ZE TYTAJ TAKIE SYGNAŁY MUSZĄ ISĆ DWA NIEZALEŻNE I ODWRÓCONE-TAKIE ZABEZPIECZENIE ;) )
TAK ZE MOŻE SIĘ ZMIENIAĆ OD OKOŁO "0" DO OKOŁO "5" LUB OD OKOŁO "1" DO OKOŁO "5" VOLT OCZYWISCIE
ŻYCZE UDANYCH EKSPERYMĘTÓW:)

Zulus - 2005-06-11, 23:15

Z tym przebiegiem to tak wlasnie sie domyslalem... Jest jakis standard jesli chodzi o czestotliwosc? a moze jest to poprostu 1Hz/1km/h? :)

P.s. wylacz caps'a bo admin bedzie krzyczal ;)

fizyk - 2005-06-12, 18:28

no tak caps :/ ja tak troche niezrozumiale pisze i z błędami ale to wszystko przez brak czasu i i dysortografie:/
ale jeżeli chodzi ci o standarty częstotoliwosći to .. posłuchaj
jeżeli chodzi o samochody ciężarowe to zawsze wyjście do licznika( czy to mechaniczne-linka czy to mechaniczne zamieniane na elektroniczne) jest taki standard ze jest 1000obrotów na kilometr (1obr na metr) ewentualnie 8 impulsów na metr( każdy obrót przetwornika chalotronowego to 8 impulsów elektronicznych) to są podstawowe standarty ale z czasem mechanike zastąpiono elektroniką całkowicie i czujniki już nie są chalotronowe( mechaniczno-elektryczne) tylko indukcyjne przy czym impulsy na kilometr sa w przybliżeniu podobne.(istnieje możliwosć dokłądnego skalowania przez wzgląd na zmienianie opon itp.)
Jeżeli chodzi o sygnał w renault 25 to szczeze mówiąc nie weim czy tam jest czujnik indukcyjny czy chalotronowy. ale zakładam ze indukcyjny i o mniejszej liczbie impulsów na metr przejechany pojazdu musiałbyś zmiezyć częstotliwosciomierzem lub policzć patrząc na voltomierz toczac samochodem.
chociasz jezeli dobrze sie oriętuje to przewody od czujnika są ekranowane co wskazywałoby z kolei na częstotliwosć więkrza niż 8imp na metr (w tachografach i licznikach ciezarowych nie są ekranowane)
mam nadzieje ze pomogłem chociaz troszke
:)
pozdrawiam

Zulus - 2005-06-12, 22:34

chyba bez podpiecia oscyloskopu nic nie zdzialam :( miernik podlaczony pokazywal ciagle ~4,5V bez wzgledu czy jade czy stoje ale to dlatego ze padniete sa scalaki w plytce predkosciomierza i nawet wskazowka nie drgnela. W przerwie miedzy nauka jednego a drugiego przedmiotu moze zmajstruje jakis prosty generatorek prostokata i zbadam to na sucho :)
fizyk - 2005-06-13, 12:10

witam mi sie wydaje ze mimo ze ci padl scalak to jezeli czujnik jest zasilany to i tak powinien podawac impulsy( licznik nie bedzie pokazywal z powodu padniętych scalaków) ale taki jak mówisz zmajstrój generatorek i się przekonaj:) ( polecam prosty generator sygnału prostokątnego na scalaku 555 :),(sam robilem takie do kiręcenia tacho;) )
poizdrawiam

Zulus - 2005-06-13, 13:10

Na plytce predkosciomierza sa 3 scalaki: SAF1091, SAF 1092 ktore sa odpowiedzialne za zczytywanie sygnalu z czujnika, wysterowanie wychylu i sterowanie silniczkiem od kilometrow no i zwykle brameczki HCF4009 ktore to wlasnie sluza jako bufor miedzy tymi SAF'ami a wyswietlaczem. Wszystko wskazuje na to ze SAF'y sa padniete bo nawet wychyl ani kilometrow nie liczy. Jesli nie znajde nowych scalakow to po sesji przelutuje ze swojego licznika :)
reposter - 2005-06-16, 09:52

Przebieg jest z całą pewnością prostokątny, natomiast częstotliwość musi być większa niż 1Hz/1km, bo chodzi o dokładność (albo jak kto woli błąd) pomiaru. Dlatego im większa ilość impulsów na 1 km tym pomiar dokładniejszy, a w tym przypadku pomiar musi być w miarę dokładny, gdyż służy dla komputerka do obliczania wielu parametrów. Nie chcę się dalej rozwodzić na temat teorii miernictwa, chcę tylko zasugerować, abyś dobrze przyjżał sie temu urządzeniu, bo może gdzieś jest zapistana stała tego licznika, tzn ilu impulsom odpowiada droga 1 km.
fizyk - 2005-06-16, 14:45

no panowie jezeli chodzi o częstotliwosc to na pewno nie jest 1Hz- to wogule nie ta klasa wielkości. . jezeli chodzi o częstotliwość to tak jak powiedzialem nie więcej jak 8imp/metr co daje 8000na kilometr czuli przy prędkości 60km/h samochud kiliometr pokonuje w 60sek czyli czestotliwosc sygnału jest rrówna 133Hz (przy założeniu ze 8 imp na metr) a przy 1Hz prędkośc wychodzila by niecale 0.5km/h
Oczywiście jezeli liczba impulsów na metr jest mniejsza to częstotliwość będzie odpowiednio mniejsza:)
pozdrawiam

Zulus - 2005-08-16, 18:47

Pora odswiezyc temat :)
Przez dlugi weekend grzebalem przy kompie i wreszcie go wstawilem a wlasciwie to zrobilem mix starej i tej nowej deski :) Mam juz komp tam gdzie go fabrycznie montowali lecz poki co nic jeszcze nie pokazuje sensownego. Predkosci nie pokazuje bo musze wymienic scalaczek HCF 4009 (wczesniej pisalem ze to zwykle bramki ale jednak nie - jest to bufor/konwerter CMOS-->TTL) niestety nie dostepny w moim sklepie :( Pozostalo mi jeszcze wymienic plywak w zbiorniku na taki o odwrotnej ch-tyce gdyz w tej chwili im dluzej jeszcze tym wiecej mi paliwa przybywa w zbiorniku (ach.... zeby to byla prawda.... :roll: ) i wykombinowac cos z pomiarem przeplywu paliwa ale to zostawiam sobie na koniec. Jak dorwe tego HCF'a i czujnik poziomu paliwa to prace rusza dalej :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group