Forum użytkowników RENAULT 25

Zielono mi - Wady i zalety silnika 2.0 12V(od Safrany)

david - 2006-08-20, 22:00
Temat postu: Wady i zalety silnika 2.0 12V(od Safrany)
Może mi ktoś przybliżyć wady i zalety silnika(nie pamiętam oznaczenia)2.0 12V,który był zastosowany od modelu Safrane.Z tego co wyczytałem to każdy odradza ten silnik i jest ich bardzo mało.Co z nimi jest nie tak.Ile spala taka 25 z tym silnikiem i czy są problemy z dostępnością części.
zeus - 2006-08-20, 22:44

Nie mam wcale doświadczenia z silnikiem 2.0 12v mogę powiedzieć to że kumplowi
zatarł się wał na panewce głównej przy przebiegu 180.000 km ale to jeszcze wszystkiego nie przesądza.

Konrado - 2006-08-21, 13:27

Z tym silnikiem możnaby powiedzieć, że to jest takie pakowanie się w nieznane ...
Ludzie dużo o nim mówią, że złych rzeczy mniej pozytywnych... wiesz.. to jest na dwoje babka wróżyła trafisz dobry będziesz zadowolony, trafisz zakatowany no to będziesz tylko dokładał... z czesciami problemu może nie bedzie... ale napewo bedą drogie...
z tego co dobrez pamietam to blondas kiedy mial takie cos moze powie... a aktualnie to chyba kolega robotek posiada ten silnik u siebei w reni.

blondas - 2006-08-21, 20:33

juz napisalem koledze Davidowi na PW ze bylem z niego zadowolony i nastepny wlasciciel tez by byl tak jak ja zadowolony gdyby nie zalozyl do niego gazu! super silnik ale najlepiej to chyba pracuje z sekwencja dopiero :mrgreen:
gzara - 2006-08-21, 23:24

Nie polecam. lepiej poszukać 8v tak żeby nie mieć problemów. Chyba że lubisz ryzyko bo tu jest duże. Najczęściej to padają głowice z przegrzania. Ten silnik jest dynamiczny i w miarę oszczędny ale najbardziej awaryjny ze wszystkich, z tym że wiele zależy od egzemplarza. A tak poza tym to nie jest od safrany. W safrane to był chyba 2.2 12v.
Oluś - 2006-08-22, 12:07

Ja mam w safranie 2.2 12V... A o 2.0 12V nie słyszałem wogóle... A co do mojego - to jestem bardzo zadowolony z niego, jak na razie po przejechaniu 100.000 km wymieniłem tylko uszczelniacze prowadnic zaworów (co się wiązało ze zrzuceniem głowicy...), termostat, regenerowałem rozrusznik i alternator, wymieniłem docisk i pasek rozrządu... Tak więc jeśli chodzi o silniczek 2.2 - to nie wiem kto Koledze takich bzdur nagadał... a części jest masa do niego i sa najtańsze ... pewnikiem tak oczernił ten motor ktoś z serwisu niemieckich aut - oni nie znają się nic na francji i całe życie uważają że faszystowskie auta są debeściarskie.... (jak stare kalesony...).
Co do zużycia paliwa... Anio nie jest za oszczędny - ale jak się ma 135 KM to czymś to trzeba zasilić... No i safranka jest też cięższa od 25 o około 200 Kg
Natomiast silniki 2.2 8-zaworów są oszczędniejsze (mają około 106 KM), i są przede wszystkim silnikami wolnoobrotowymi - czyli osiągają moc przy niższych obrotach (nie trzeba ich "żyłować"), wolniejsze obroty = wolniejsze zużycie silnika... No chyba że ktoś ma ciężką nogę i wiecznie jeździ powyżej 4000 obrotów... no ale wtedy nie ma się co dziwić że silniki pdają...
Pozdrawiam...

[ Dodano: 2006-08-22, 12:13 ]
a nie dodałem jeszcze - że ten silnik był stosowany w 25 a po drobnych przeróbkach zaadoptowany do modelu Safrane... Także konstrukcja ma już parę lat - nie jest to jakiś wynalazek...
Ogólnie powiem, że silniki do Renówek są solidne, a wszelkie awarie to najczęściej wina użytkownika - tak jak blondas napisał - przegrzania (jeśli się nie pamięta o chłodzeniu i nie kontroluje temp.), terminowość wymian oleju (ja wymieniam 2x w roku na olej dobrej marki - a nie jakiś Lotos i inne wynalazki), jak ktoś dba to i części służą dłużej...
najwięcej kłopotów to miałem z elektryką - ale to tylko dlatego że "mistrzowie" od zakładania gazu nie mieli chyba pojęcia o tym co robią...

mariusz_R25 - 2006-08-28, 17:48

Mam ten silnik i jestem z niego bardzo zadowolony, jeżdże tylko na gazie (no poza tym ze rano chwilke na benzynie jak zimny jest), i silnik sie sprawuje bardzo dobrze. Owszem co do głowic i przegrzewania sie to jest prawda, juz sam to sprawdziłem na własnej skórze, ale to dlatego ze jak kupiłerm Renie to nie sprawdziłem co i jak jest pod maską dokładnie i płyn mi sie skonczył, silnik sie grzał trosze. głowica padła raczej od gazu, tak mi powiedzieli.
sprawuje sie pięknie, Mam instalacje na śrube, i pali mi 11-12 litrów, przy dynamicznej jeździe wiec jestem zadowolony :)
silnika nie ma sie co bać, tylk ojak juz było pisane wcześniej trzeba pamietać o wszystkich przegladach i o wymianach płynów, głowieni olej.
wtedy autklo potrafi sie odwdzięczyć bezawaryjnościa :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group