Forum użytkowników RENAULT 25

Usterki poważne - renia padla

KicekfromKępice - 2006-09-21, 08:41
Temat postu: renia padla
no niestety renia nie chodzi. Zaczela mi ladnie leciec po tym jak jej troche wstawilem ale ciezko palila. Dzisiaj juz stoi na parkingu i nie odpala. Silnik łapie ale nie moze zaskoczyc co to moze byc???
oleks - 2006-09-21, 10:05

Może świece żarowe.
Sprawdź
Rozłącz kabelki od świec i drugim kabelkiem sprwdź jedną po drugiej.
Jeżeli w momencie podłączania świeczki jest iskrzenie to znaczy że świeca jeszcze żyje.
Ponadto wciskanie gazu w momencie odpalania nic nie daje a jedynie pogarsza całą sprawę. Jeżeli zaskakuje to tylko delikatnie gazu i coś powinno się zacząć dziać.
Ale objaw jakby ci świece padły.
No i pytanie co masz na myśli pisząc :
KicekfromKępice napisał/a:
Zaczela mi ladnie leciec po tym jak jej troche wstawilem ale ciezko palila.

Czyżbyś przy czymś grzebał?

Konrado - 2006-09-21, 13:34

A może poprostu paliwa nie dostaje... pompa paliwa działa?
Zulus - 2006-09-21, 16:10

oleks napisał/a:
Jeżeli w momencie podłączania świeczki jest iskrzenie to znaczy że świeca jeszcze żyje.

oj nie zupelnie... to ze swieca pobiera prad to nie znaczy ze dziala tak jak powinna. Najpewniejszym testem jest wykrecenie kazdej pokolei i podlaczenie jej do akumulatora bezposrednio - powinien sie rozgrzac caly czubek swiecy. Jesli rozgrzewa sie w innym miejscu lub wogole to swieca do wyrzucenia.

maveras - 2006-09-21, 22:26

dwie spalone swiece silnik bedzie sie odzywał ale nie zapali,podobnie bedzie jesli układ sie gdzies zapowietrzył ciekawi mnie tez co miałes na mysli mówiac[/quote]Zaczela mi ladnie leciec po tym jak jej troche wstawilem ale ciezko palila.jak zapowietrzył sie układ to niestety ale tylko cholowanie moze uruchomic silnik.
KicekfromKępice - 2006-09-22, 11:14

wstawilem- troche jej powciskalem gazu przeciagnolem na niskich biegach na 3 biegu do 100km/h i po tym juz szla jak burza i przestala tak okrutnie kopcic
oleks - 2006-09-22, 13:37

O, to znaczy że przeczyściłeś wtryskiwacze i przestały lać.
No a jak teraz. Coś z propozycji pomogło?
Jeżeli nie ruszałeś pompy to przy sprawnych świecach powinien zapalić.

KicekfromKępice - 2006-09-23, 00:10

no jeszcze nie probowalem ale wczesniej wykrecilem dwie swiece bo jest dosc dobry dostep to jedna byla mokra a druga suchutka. A ile gdzies kosztuja takie swiece??
tomala - 2006-09-23, 11:00

Cześć
podaję nr wg BOSCH: 0250 201006-710

Dwa dni temu też wymieniłem u siebie/by zimą nie było niespodzianek/. Wstawiłem
czeską ISKRE po 15zl/szt. Jak znajdę opak. to podam numer

Patrząc od str chłodnicy- do tych 2 świeć dostęp jest najgorszy.Wykręc wtryskiwacz /ten
przy pompie wtrysk./ i przewody wys. ciś.-będzie ci łatwiej dojsc do świec.
Powodzenia.


Podaję symbol wg ISKRY: 11.721.002- 11V 034

oleks - 2006-09-25, 09:10

Świece to nie jest duży wydatek.
Nie ma też sensu wymieniać wszystkich. Sprawdź na akumulatorze każdą po kolei i wymień tylko te co nie działają.
No i posłuchaj Tomali wyjęcie wtryskiwacza ułatwi problem z tą świecą przy pompie.
Ja w celu sprawdzenia i zaoszczędzenia roboty sprawdzam je przy pomocy akumulatora. Jak nie iskrzy w momencie dotknięcia kabelkiem to definitywnie do wymiany. (tylko sprawdzaj każdą z osobna) Obawiam się że u ciebie co najmniej jedna z pozostałych jest do wymiany.

Kiedyś wymieniłem komplet i po dwóch miesiącach padły mi dwie. Wymieniłem na stare i śmiga do tej pory.

KicekfromKępice - 2006-09-26, 19:44

wymienilem narazie jedna i jakos pali da sie jezdzic. Dzieki za pomoc!!!
tomala - 2006-09-27, 08:39

KicekfromKępice napisał/a:
wymienilem narazie jedna i jakos pali da sie jezdzic


wg mnie lepiej sprawdz która jeszcze jest niesprawna i wymień.Szkoda poduszek pod silnikiem i samego silnika.

Zeb - 2006-09-27, 08:46

i oszczędzisz sobie kłopotów w zimie, w dizlu świece to podstawa w zimie (masz niesprawne to nie jeździsz)
oleks - 2006-09-27, 09:09

Koniecznie zrób resztę.
W momencie odpalania dla silnika jest to duża trudność. Normalnie jest tak że cylinder bez świecy nie pali dopiero jak dasz mu obroty to zaskoczy. Jak nadal ci ciężko odpala to znaczy że chyba dwie jeszcze masz padnięte. U mnie tak było że przy jednej nic nie czułem, przy dwóch odpalał jak traktor i dopiero jak padła trzecia to przestał odpalać.
Na dwóch cylindrach są bardzo duże przeciążenia w układzie korbowo-tłokowym (silnik szarpie aż chce z poduszek się urwać) i prowadzi to do szybszego zużycia i awarii.
Skontroluj pozostałe świece i wymień.

soki - 2006-09-27, 09:32

ostatnio wykrecilem swiece u siebie i juz sie nie nadawaly do ponownego uzycia :)
a przynajmniej jedna, no nic, kupilem nowe i chodzi, ale mam wrazenie ze gorzej niz na starych poki chodzily, moze wiecie dokladnie jakie parametry powinny miec u mnie swiece??

oleks - 2006-09-27, 10:04

Czym się objawia gorszości tych świec?

Profilaktycznie możesz sprawdzić te nowe też. Ja kiedyś zrobiłem to samo czyli na zimę wymieniłem cały komplet. Po miesiącu padły mi dwie.

soki - 2006-09-27, 12:53

moze sie kilka rzeczy naraz nawarstwilo, ale na pewno nierowno pracuje i jest jakis slabszy
tak wogole to stare swiece wykrecilem zeby sprawdzic cisnienie sprezania no i pierwszy cylinder ok a reszta olej na swiecach :(

oleks - 2006-09-27, 13:24

Hej ale my tu o świecach żarowych sobie nawijamy.
To może nie mieć związku.
U ciebie jeżeli zarzuca świece olejem to niestety nichybnie znak że masz silnik do remontu.
Świece zdecydowanie należy kupować do odpowiedniego silnika i nie tylko chodzi tu o gwint ale też o ciepłotę.
Jak nie masz pojęcia jakie świeczki to napisz post w "Zielono mi" to benzynowcy zaraz ci coś napiszą.
Pozdro.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group