Forum użytkowników RENAULT 25

Zielono mi - pompa wodna

Katii - 2006-11-24, 10:05
Temat postu: pompa wodna
"Zielono mi" stanie się chyba moim ulubionym działem na tym forum ;) Ale do rzeczy.
Wczoraj wyciekł mi cały płyn chłodzący, wiem, że te dwa gumowe węże, co idą do chłodnicy nie są do końca szczelne, bo już jakiś czas temu zostały potraktowane taśmą izolacyjną. Ale zaglądając pod renię, dało się zauważyć w szybkim tempie powiększającą się mokrą plamę. Przeciekać zaczęła pompa wodna. Moje pytanie jest następujące, czy któryś z Was już kiedyś sam to wymieniał? Jeśli tak, to będę wdzięczna za dobre rady :) Mam nadzieję, że nie trzeba do tego rozebrać połowy silnika :roll: Do mechanika nie oddam samochodu bo zwyczajnie mnie nie stać. A drugie pytanie tyczy samej pompy. W katalogu InterCars znalazłam trzy różne, w znacznie różniących się cenach, od ok. 100 PLN do ok. 280 PLN :roll: w czym tkwi tak drastyczna różnica cenowa? Czy to tylko kwestia producenta? Bo wg opisu każda pasuje do mojego silnika :?

Goalkeper - 2006-11-24, 12:07

Katii, różnica cenowa tak jak piszesz jest kwestią producenta i nie wiem czy jest jakaś różnica między nimi w sensie materiału - ale być może.
Konrado - 2006-11-24, 12:14

U mnie w benzyniaku była wymieniana samemu.. jedynym problemem była ukręcona sruba :mrgreen:
Zulus - 2006-11-24, 20:39

U mnie jak sie kiedys temu przygladalem to zeby wymontowac pompe wody trzeba pogmerac przy napinaczu paska rozrzadu bo sprezyna dociskajaca napinacz wchodzi w specjalne miejsce w pompie. Byc moze uda sie zrobic to samemu ale trzeba sprawdzic czy da sie tak zrobic bez ruszania rozrzadu. W nowszych silnikach jest juz pompa i napinacz bez tego "bajerku".
Katii - 2006-11-24, 20:53

nasze silniki do nowszych się chyba nie zaliczają :? ale cóż, jak nie ruszę, to się nie nauczę :) czas najwyższy zadebiutować jako samodzielny mechanik ;)
maveras - 2006-11-24, 21:22

mówisz ze ci przecieka pompa ,jest kwestia jeszcze gdzie ona cieknie ,bo jest mozliwosc ze na uszczelce to wtedy wymiana uszczelki albo silikon załatwi sprawe, albo symering na wałku pompy.pompa od dołu i od góry na wałku ma po jednym otworze jesli z któregoś cieknie jest to symering.mam mozliwosc porównania pompy od silnika 2.0 .i dizla bo mam takie pompy.według mnie one sa prawie takie same ,mysle ze od bezyny do dizla spokojnie mozna przekładać przynajmniej z silnika 2.0.
Oluś - 2006-11-25, 00:53

Maveras ma rację - jak cieknie przy płaszczu - czyli uszczelka - trzeba zdjąć pompę i dociąć uszczelkę :) a potem złożyć do kupy pompę :) Ale niestety - jak znam życie - to właśnie puściły Ci uszczelniacze na wałku :( - jeśli kapie akurad spod ośki... Od spodu jest tam taki otwór... niektórzy mówią na niego - FIZJOLOGICZNY ;)
Pompę zasadniczo nie wymienia się jakoś skomplikowanie, problem może tkwić tylko w zapieczonych śrubach... Przy okazji - od razu wymieniłbym ten łącznik elastyczny co idzie do termostatu (dobrze mówię??) bo potem kłopot jest bo przy pęknięciu czy wymianie cały płyn znów wycieka... A tak mamy z głowy :)
A co do pomp - no to tak jak kolega Zulus powiedział - w dieselkach jest miejsce na taki dodatkowy napinacz do rolki paska rozrządu - myślę że najlepiej kupować pompę do własnego silnika - po numerach VIN dochodząc... żeby nie było niespodzianek...

blondas - 2006-12-01, 13:26

a ja bym proponowal wymienic ta pompke mimo wszystko!
skoro cieknie to przyczyna nie musi byc tylko samo uszczelnienie...
to tak ,jak by na tydzien nie myte nogi zalozyc czyste biale skarpety i pantofle :wink:

Katii - 2006-12-02, 08:48

zdecydowanie będę wymieniać całą (jak znajdę czas by to zrobić), jakoś tak większa pewność dłuższej, oby niezawodnej, pracy :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group