Forum użytkowników RENAULT 25

Zielono mi - kupuje chryslera voyagera

maveras - 2006-12-08, 08:41
Temat postu: kupuje chryslera voyagera
sprzedaje citroena xm kombi 2.1 tdi ,moze bedzie ktos zainteresowany.
W zamian chce kupic chryslera voyagera 2.5 td do 95 roku a dlatego ze jest 7 osobowy no i ceny tych aut są w zasiegu mojej kieszeni.
Mam pytanko ,czy ktos juz moze miał jakies doświadczenia z takim wynalazkiem ,chetnie sie cos dowiem za nim kupie ,znalazłem juz kilka ogłoszen i wstępnie sie juz umawiam.mysle ze w przyszłym tygodniu bede jechał gdzieś w polske.

Konrado - 2006-12-08, 10:30

PEwnie w automacie i pewnie ze 14 l w miescie... ale komfort spory :mrgreen:
Oluś - 2006-12-08, 10:42

no co Ty Konrad ;) 14 w mieście to moja safrana pali... ;(
pozdrawiam ;):):)

Konrado - 2006-12-08, 11:00

Oluś ale gazu a tu Ropniak jest :mrgreen:
Zeb - 2006-12-08, 11:42

Konrad w 10 się zmieści góra 12 ( ze względu na turbo)
Oluś - 2006-12-08, 11:56

Ha Konrad - masz rację ;) Nie doczytałem że to ropniak - bo zanim mi monitor donieśli - działałem na niepodświetlonej matrycy :| Padło mi podświetlenie i nie ma kto tego zrobić ;( Serwis na Zana przetrzymał 3 tyg. i nic nie zdziałał - nawet do niego nie zajżeli... No ale odbiegłem od tematu posta ;)
Ale pragnę też dodać, że Renault też wypuscił fantastyczny, 7 miejscowy samochód... Nazywa się Grand Espace ;) Łatwiejszy w serwisie :) części ogólnie dostępne - łatwość naprawy :) same atuty :)

tomala - 2006-12-08, 12:56

no właśnie Mav- nie lepiej espace-nawet wersję II. A poza tym po co tobie aż 7 msc ??
rodzinka ci się powiększyła ???

maveras - 2006-12-08, 18:27

brałem pod uwage espaisa ale w wersi grand został wypuszczony juz nowszy model a te niestety za duzo kosztują.Te nowsze espaisy to mi sie nawet podobają ale te starsze ,nie obrazając naszej reni ,jakos mi nie lezą .w tym przedziale cenowym to voyager mi najbardziej odpowiada, silnik nie jest paliwożerny i prawie bez obsługowy bo wymienia sie tam tylko jeden pasek i nie jest to pasek rozrządu,rozrząd jest na kołach zebatych ,nie do zajerzdzenia.Przejrzałem ruzne fora i nikt prawie nie nazeka na te auta do 95 roku. A tak wogule to amerykańskiego auta jeszcze nie miałem.Potrzebuje auto 7 osobowe bo bedzie ono troche zarabiało na siebie,a jakiegos tam ww transportera po prostu nie chcem, bo to tez musi miec jakiś wyglond.
szopen - 2006-12-08, 19:04

uwazaj z dieslem z rocznikow 1995-2000 - one sa tanie bo dosc czesto sie te silniki psuly... w rzeszowie znalem kolesia (maniaka tych yoyagerow) i dwa ktore mial w dieslu psuly sie czesto, az sie wkurzyl i wymienil na benzyny.

Wiadomo, bedziesz mial szczescie to kupisz taki ktory sie nie popsuje... ale sprawdz dwa razy przed kupnem:))

Pozdrawiam

maveras - 2006-12-08, 21:30

dlatego własnie chce takiego z rocznika 92-95 zeby nie miec problemów z silnikiem.od rocznika prawdopodobnie 2002 wsadzili znowu taki silnik jaki był na początku z niewielkimi przeróbkami.w sumie to ja nim prawie nie bede jezdził to bedzie auto dla zony, ja go bede naprawiał.
http://www.gratka.pl/moto...6aa87f47416a76e
http://www.gratka.pl/moto...6aa87f47416a76e
cos takiego chodzi mi po głowie.

blondas - 2006-12-10, 17:14

jesli trafisz taki model naprawde od 1 wlasciciela i bez przerobek licznika a konkretnie stanu licznika to pojezdzisz jeszcze nim dosc dlugo!
ten starszy model jest zdecydowanie lepszy od tych nowych chocby ze wzgledu na latwosc obslugi i mniejsza awaryjnosc....
mialem takiego sasiada ktory majac wersje z 2003 chyba roku ciagle przy niej dlubal a na podlodze w garazu tylko tekture kladl bo non stop sie z niego lalo! :P

maveras - 2006-12-18, 22:17

Chciałem kupić i kupiłem.przejechałem całą polske w sobote i niedziele ,przez poznań ,katowice ,kraków, nowy sącz i suleów przejezdzałem.Mysle ze dobrze kupiłem jest w niezłym stanie,przejechałem nim 900km i mysle ze jak na rodzinnego wana jest godne polecenia.Szukałem własnie w takim kolorze i znalazłem tylko jednego godnego uwagi i dlatego musiałem tyle po niego jechac.A najbardziej jestem zadowolony ze renia sprawiła mi sie wyśmienicie w tej podróży .Moja zona wracała spowrotem renią a nigdy nia jeszcze nie jezdziła bardzo szybko sie wprawiła a teraz mówi ze mi jej nie odda, hehe, tak sie jej spodobało.Daje link do ogłoszenia w którym znalazłem tego VOYAGERA.a jesze dodam ze spalił mi ponizej 7 litrów spokojnie jechalismy.
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=146081950

Janusz - 2006-12-18, 22:31

Nooo, ładny...
A żonka na bank przejmie twoje R25.
Moja się w nim panoszyła kilka lat, aż musiałem jej clio kupić. ptzrjechała 150 km i juz marudzi, że jakiś mały ten samochód. A nówkę salonową dostała :evil:

tomala - 2006-12-20, 19:57

Nooo Maveras-to sobie zrobiłeś "prezenta' gwiazdkowego.Gratulacje !! I niech się dobrze spisuje
blondas - 2006-12-21, 16:48

no ladny! bravo! i do tego az z Nowego Sacza! :shock: :shock: :shock:
kawal Polski zes zjechal! :wink:

maveras - 2006-12-21, 21:47

kawał to mało powiedziane.w tamtą strone jechałem najpierw do poznania bo to auto tez miało wyjazd do poznania i tam sie spotkalismy,stwierdziłem ze kupuje i dopiero wtedy pojechałem do nowego sacza.Teraz juz po bardziej szczegółowych oglendzinach stwierdzam ze voyager przed modernizacją to bardzo proste auto(nie miałem pojęcia ze to ma resory) i mam nadzieje ze nie awaryjne,ale to sie okaze za jakis czas.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group