blondas - 2007-01-09, 23:45 Temat postu: paliwa przyszlosci... coraz czesciej przegladajac prase nie tylko Polska, czytam ze calkiem niedlugo skonczy sie bum na nowoczesne turbo diesle ktore to podobno maja byc zastapione super oszczednymi silnikami benzynowymi 
baaa...podobno maja byc nawet silniki na pare wodna ktora to ma zastapic mieszanke paliwa z powietrzem i napedzac tloki i albo znow sie cofniemy do czasow gdzie rządzili komiczni bracia Marx albo rzeczywiscie ten postep jest az tak szalony.... 
jak myslicie? na co beda jezdzily samochody za 100 lat?? czy ktos nagle pewnego dnia powie mam!!!!E=mc²!!!!!!!!!!! a rozwiazanie okaze sie banalnie proste i bedziemy zyli jak w swiecie znanym tylko z filmu "Czlowiek demolka"?? czy tez zapanuje chaos i anarchia jak w "Mad Max-ie" Konrado - 2007-01-10, 00:32 Ciężko przewidzieć w którą strone swiat sobie powędruje.. z tego co widze to chyba schodzi sobie powoli na psy gdzie głównym napedem jest kasa i tylkoo ona napedza ludzi wszelkie inne wartosci zaaczynaja tracic swoje znaczenie a dominujaca role odgrywa materializm... Natomiast jesli mowa o poliwach bo w koncu to wątek bardziej motoryzacyjny to kto wie.. pomysłów już jest napewno dużo.. energia sloneczna, wodór i wiele innych alternatywnych... w back to the future jeździl Delorian na odpadach... jedno może być pewne ... na czymś trzeba jesli skonczy sie ropa... i inne złożna nieodnawialne 
Bym sobie jeszcze popisał bo spodobal mi sie temat ale gonią mnie spać 
Goalkeper - 2007-01-10, 08:33 Za 100 lat będziemy mogli jeździc samochodem zasilanym baterią z NOKII , blondas, apropos silników napędzanych parą wodną (woda) to są już takie, z tego co mi się kiedyś o uszy obiło to kilka taksówek w niemczech jeździ na takim patencie. Jeżeli chodzi o moc to max do 50 czy 60 km/h to jedzie.
oleks - 2007-01-10, 10:10 NO cześć, Najbliższa przyszłość to chyba hybrydy z możliwością rekuperacji energii. Ciągłym problemem są jednak akumulatory, które cały czas są za ciężkie i zajmują za dużo miejsca. Robiłem dyplom na układzie hybrydowym do Ikarusa. Przy zastosowaniu silnika tylko 100 kW i oczywiście akumulatorów autobus teoretycznie mógł uzyskać 4 sekundy do setki. Ogólnie przemysł samochodowy to ogromna potęga i sam stymuluje swój rozwój. Np wprowadzenie napędu hybrydowego do masowego zastosowania zostało wstrzymane gdyż koszty związane z rozwojem skrzyni automatycznej jeszcze się nie zwróciły. Trochę śmieszne, ale prawdziwe. To co nas czeka najlepiej podpatrzeć w rozwiązaniach wojskowych - tam zawsze ładuje się największą kasę a dobre rozwiązania wprowadza się błyskawicznie. A za sto lat może małe reaktory atomowe gdzie pastylka plutonu będzie działała przez 100 lat? A odpady będzie się utylizować jak brudną wodę? W całym świecie coraz bardziej zwraca się uwgę na ekologię i nowe normy za każdym razem wprowadzają jakieś obostrzenia. Całkiem możliwe że pojedziemy na słońcu z bateryjkami, albo na wodzie - Mercedes prowadzi daleko zaawansowane badania nad urządzeniem rozkładającym wodę na wodór i tlen. Zobaczymy, ja tak sobie myślę że moja Renatka jeszcze długo zostanie ze mną 
gzara - 2007-01-10, 22:03 Stawiam na wodę. Rozbicie tego na wodór i tlen to piękne hasła. Ale najbogatszym ludziom na świecie zależy na ropie i dopóki ona jest i koncerny, kraje na niej zarabiają nikt nie ośmieli się wyskoczyć z jakąś nowinką która by doprowadziła ich do bankructwa. blondas - 2007-01-10, 23:19 a co powiecie na cos takiego?? http://img405.imageshack....l101948gao6.jpg http://img405.imageshack....l101948gao6.jpg http://img405.imageshack....l101948gao6.jpg http://img405.imageshack....volvomf2qn1.jpg |
