Goalkeper - 2007-01-21, 18:15 Temat postu: Coś nie halo z elektryką. Jak w temacie ostatnio podjechałem pod market samochód był sprawny. Wsiadam do niego po zakupach a tutaj działa silnik, poszczególne kontrolki, nawiew, centralny ale za pioruna nie ma rzadnego oświetlenia po przekręceniu gałki od świateł. Przy otwieraniu drzwi nie zapala się światło wewnętrzne. Kiedy odpalam silnik zegarek się zapala, a po próbie włączenia świateł gaśnie i pokazuje dziwne znaki. Postanowiłem więc pogrzebać przy kablach co są za tą kratką gdzie się montuje głośnik od gadaczki. Poruszałem troszkę i wszystko wróciło do normy ale nie całkiem co jakiś czas jak wsiadam do samochodu i chcę włączyć światła wszystko na chwilę przygasa i się zapala, ale zegar zresetowany, radio tak samo. Podejrzewam tą szeroką kostkę ale ile w tym prawdy to nie ma pojęcia. Miał może ktoś taki problem ? maveras - 2007-01-21, 22:15 hehe ja to samo miałem.cały dzien mi zajeło zanim znalazłem przyczyne.nie miałem swiateł zegarek sie resetował radio nie grało ,i cos tam jeszcze Własnie tam za głosnikiem u mnie jest taka zworka zamiast jakiegos przekaznika ,z wierzchu wyglondało dobrze jak ta zworke wyciongnołem okazało sie ze styki ma powypalane ,przez to cudeńko płynie cały prąd i styki sie przegrzewają .mozliwe ze ty masz tam przekaznik ,wyciągnij go i dokładnie obejrzyj. Ja wsadziłem nową zworke i narazie wszystko jest ok. Zeb - 2007-01-22, 08:03 tam są dwie takie zworki i nie są zamiast przekaźnika, u mnie kiedyś było to samo Goalkeper - 2007-01-22, 08:07 No to do dzieła  właśnie taką zworke tam mam, kiedyś była oblana takim plastikiem ale przy wyciąganiu mi to popękało. Coś mi się wydaję że wilgoci dostało i sie pogniewało na mnie. A najlepsze że to się zaczeło dziać na następny dzień po tej wichurze. Czyżby renia się przeziębiła.
Zeb - 2007-01-22, 08:36 to nie wichura to poprostu wiek (chyba nie powiesz że nie chorowałeś przez te wszystkie lata - tak i nasze Renatki chorują) Goalkeper - 2007-01-22, 10:00 no i wszystko działa jak powinno i się okazało tak jak pisał maveras
 a że maveras jako pierwszy udzielił porady to stawiam mu zasłużony punkcik "POMÓGŁ"
|
