Forum użytkowników RENAULT 25

Elektryka - Problem Ze światłami drogowymi R25 POMOCY...

Wojtek759 - 2007-01-31, 14:36
Temat postu: Problem Ze światłami drogowymi R25 POMOCY...
Witam...

Mam problem dotyczący zmiany światła na drogowe mijania i pozycja jest a drogowe nic nie reagują:/ kiedyś miałem podobny problem też mi nie zaskakiwały więc kupiłem nowy przełącznik.... tamten zostawiłem ale teraz obydwa mam zwalone i ten stary czyściłem styki itp. wszystko gra oprócz świateł drogowych :/ może macie jakieś pomysły dlaczego tak się dzieje ? i czy znowu konieczne jest kupienie nowego przełącznika... a i jeszcze jedno, czy np. można wyciągnąć kable i zrobić na zwykły jakiś przełącznik tak aby grało bo lipnie sie w nocy śmiga... Od razu za wszelkie wpisy wielkie dzięki.... :roll:

Zeb - 2007-01-31, 14:44

może sprawdź czy przypadkiem nie masz gdzieś przetartych przewodów lub za mocne żarówki założone i pali styki, popatrz jak stykają się styki po włączeniu, może wystarczy lekko podgiąć blaszki ze stykami bo nie zwierają zbyt dobrze
Wojtek759 - 2007-01-31, 14:58

styki ok bo sprawdzone niby wszystko zazębia przewody tak samo są ok i dalej nie wiadomo co jest żarówki nie mogą od tak walić bo zawsze chodziło i teraz z nie nacka nie chcą się załączyć :/
Zeb - 2007-01-31, 15:09

to musisz zobaczyć czy styka bez auta (podłączenie na krótko do przełącznika zasilania i żarówek) i zobaczyć co się wtedy dzieje, u mnie jest coś takiego że jak czasem włącza kierunek to świecą tylko postojówki wystarczy dotknąc i wracają światła
velsatis1967 - 2007-01-31, 15:12

a moze masz przypalony stycznik lub bezpiecznik!??
Wojtek759 - 2007-01-31, 15:19

bezpiecznik Sprawdzałem a czy stycznik?? może jest jakiś przekaznik i on się wali nie mam zielonego pojęcia...a co do sprawdzenia na krótko to chyba tak zrobie bo to nie ma innego wyjścia. a czy mogła zajść możliwość że sie coś zeslizneło i zle załapuje ? może ma ktoś schemat instalacji tego przełącznika lub fotki jakieś?
Zeb - 2007-01-31, 15:28

spróbój poszukać na forum przez opcje "szukaj"
Wojtek759 - 2007-01-31, 16:38

Zeb napisał/a:
spróbój poszukać na forum przez opcje "szukaj"



niestety nic odpowiadającego nie znalazłem a przydał by mi sie schemat instalacji tego przełącznika choć mniej więcej wiem który styk do czego ale nei jestem w 100% pewny

Zulus - 2007-01-31, 18:35

W R25 poza pozycyjnymi nie ma bezpiecznikow ani zadnych przekaznikow od oswietlenia :) Tzn mijania i drogowe ida bezposrednio z aku poprzez przelacznik do zarowek. Uszkodzenie przelacznika to standard, dzieje sie tak gdyz kazde drobne pogorszenie styku w przelaczniku powoduje rozgrzewanie go i wypalanie oraz topnienie krzywek. Jedyny sposob to jesli jeszcze jest co latac to mozna podgiac styki i sprawdzic stan krzywek odpowiedzialnych za wyginanie stykow. Jak najbardziej mozesz zastosowac jakis inny wylacznik ale wez pod uwage ze przez niego idzie dosyc spory prad.

Ja u siebie jak mialem przelacznik rozwalony to znalazlem odpowiednia kombinacje ruchow zeby wlaczac dlugie ale to tylko polsrodek i lepiej poszukac drugiego wylacznika. Trzeba pilnowac czy dzwignia przy wlaczonych swiatlach sie nie grzeje - jesli tak to oznaka slabego styku i mozemy sie spodziewac klopotow w najblizszym czasie. Przy prawidlowym kontakcie nic nie ma prawa sie grzac ani wypalac (oczywiscie przy standardowych zarowkach a nie 100W +10000% ;) )

Wojtek759 - 2007-01-31, 18:44

Zulus napisał/a:
WJedyny sposob to jesli jeszcze jest co latac to mozna podgiac styki i sprawdzic stan krzywek odpowiedzialnych za wyginanie stykow.


tak też właśnie zrobiłem lekko podgiołem no i po złożeniu zaczeło coś zaskakiwać jeszcze nie do końca jest ok a mianowicie jak zapalam długie to czasami gaszą sie mijania a tak raczej nie powinno być... no i kolejna sprawa to właśnie taka że coś nie równo wskakuje na te długie ale jeszcze raz rozbiore i może coś sie da wykombinować wazne że coś zaczeło reagować.... Dzięki wielkie Zulus za porade

Konrado - 2007-01-31, 19:02

To ja tylko dodam, że za dobra poradę możesz uzytkownikom forum przynawac punkty pomógł.

Widze w końcu ktoś z lubelskiego ..
Witam :)

Wojtek759 - 2007-01-31, 19:36

Nareszcie światła długie są i to mnie cieszy wielkie dzięki za pomoc.... ale co w tym najśmieszniejsze to już manetka chyba jest wyrobiona bo trzeba trzymać cały czas sama sie nie chce utrzymac i odskakuje hehe musze teraz i to jakoś rozkminić
Oluś - 2007-01-31, 20:44

Przychylam się do opinii Kolegi Zulusa :) Najlepiej wymienić przełącznik na sprawny... Lepiej żeby światła nie zgasły w najmniej odpowiednim momencie... :) A dodatkowo proponuję założyć przekaźniki do świateł mijania i drogowych - znacznie przedłuży to żywotność przełącznika :) A samo podłączenie do instalacji - nie jest skomplikowane jeśli się choć trochę znasz na elektryce :)
Pozdrawiam :)

Zulus - 2007-02-01, 02:13

U mnie tez odskakiwal ale znalazlem patent ze jak pociagam wajche do siebie (tak jak sie normalnie wlacza dlugie) to jednoczesnie lekko przekrecam calosc (jakbym zapalal mijania) czyli 2w1 :) Zeby zgasic dlugie przekrecalem lekko (tak tylko lekko odginalem) wachje tak jakbym chcial przelaczyc na pozycyjne. U mnie krzywka od dlugich byla juz tak wytopiona ze miala kratery i sie blokowal wylacznik.
Wojtek759 - 2007-02-01, 06:45

u mnie własnie jest podobnie i musze coś wykombinowac bo jazda na długich trzymająć dzwignie poprostu męczy....

[ Dodano: 2007-02-01, 15:20 ]
no i nareszcie problem z głowy a mianowicie krzywka która odpowiada za zaskakiwanie została przeze mnie zmodernizowana w miejscu gdzie zaskakuje bolec nakleiłem kawałek plastiku i ładnie wyrównałem pilnikiem co spowodowało przedłużenie pow. po której chodził no i nie ma już ześlizgu jest ok temat ZAKOŃCZONY hehe Dzięki wszystkim za pomoc :lol:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group