luk - 2007-03-01, 20:05 Temat postu: nierówna praca silnika i czarny dym A wiec to znów ja. Jak może wiecie (może nie) męcze sie z przekladką silnika 2,8. Po pokonaniu pewnych problemów silnik zapalil. Ale: -pracuje nierówno, wchodzi na obroty bez problemu ale jak sie trzyma równo gaz to przerywa. -po puszczeniu gazu obroty spadają tak nisko że często gaśnie. -przy przegazowaniu dymi na czarno Operacje które już wykonalem to przelożenie przeplywomierza, wymiana świec i przewodów ale nic to nie dalo. Ogólnie silnik nie wydaje sie najmocniejszy, trzyma niskie ciśnienie oleju, podkapca na niebiesko. Ale jest cichszy od tego co byl. Jak zwykle wszelkie pomysly bardzo mile widziane. [ Dodano: 2007-03-01, 20:09 ] Dodam jeszcze że sytuacja jest taka sama na gazie, więc wtryski skreślilem z listy podejrzenych. blondas - 2007-03-01, 20:12
to oznacza na moj gust zbyt bogata mieszanke 
luk - 2007-03-01, 20:25 No tak tylko co mogę zrobić żeby to naprawić? Konieczne jest podlączenie do kompa? [ Dodano: 2007-03-01, 20:53 ] Może mi ktoś powiedzieć jak sie liczy cylindry w V-ce? bo to co jest napisane na kopulce nie zgadza mi sie z tym jak podlączyl przewody mechanik. blondas - 2007-03-01, 20:53 wydaje mi sie ze samo podlaczenie do kompa zupelnie nic Ci nie da! jesli twoje auto mieszka teraz w Halinowie to moze podjedz do automazowsza... koniecznie popros zeby sie Twoim autkiem zajal mechanik o imieniu Artur... powienien dac sobie rade z doprowadzeniem auta do porzadku! 
kicek - 2007-03-01, 21:10
to nie brzmi zbyt optymistycznie 
wal do innego mechanika krk800 - 2007-03-01, 22:10 sprawdź czy dobrze podłączone są przewody wysokiego napięcia, czy kolejność się zgadza gzara - 2007-03-01, 22:29 Jeżeli rozrząd nie był ruszany, a chyba tak jest to wydaje mi się że musisz zacząć szukać gdzieś w układzie zasilania benzyną. Za skład mieszanki jest odpowiedzialna lambda. Ale jeżeli to ona miałaby być uszkodzona to samochód powinien przejść w tryb awaryjny i pracować ciut gorzej ale dalej w miarę normalnie. Może jest walnięty komputer ?! A może poprostu wtyczka ci się z niego wysuneła i jakieś piny nie kontaktują (ja tak miałem u gazowników to miała wysokie obroty na jałowym i krokowy nie reagował). Generalnie dziwne objawy zwłaszcza jak wymieniłeś przewody świece itd. salowy - 2007-03-01, 22:29 Cylindry liczy się jakoś tak: koło zamachowe głowica po stronie kierowcy 1,2,3 koło zamachowe druga głowica 4,5,6. Na kopułce mas natomiast kolejność zapłonu. Salowy luk - 2007-03-02, 18:51 Opcja zlego podlączenia przewodów WN upadla. Dziwi mnie że na starym silniku wszystko dzialalo. A teraz peszunio. Chyba poprostu przeszczep sie nie przyjol. Jutro spróbuje przelożyc komputer i zobacze efekty. Wojtek759 - 2007-03-02, 19:01 silnik może sie tak zachowywać nawet i na gazie... nie równa praca ? hmmmmm też takie coś miałem miał niskie obroty i nierówno pracował tak jak by mulił sie na jeden cyl. okazało sie że na pierwszym z wtrysków była pęknięta uszczelka i łapało pow. Jeżeli masz wielopunkt to sprawdz uszczelki dociskające wtrysk z blokiem silnika 
luk - 2007-03-02, 19:12 No można by sprawdzić tylko czy przy dodawaniu gazu też by nie kulal na któryś gar? Bo wkręca się normalnie tyle że dymi na czarno. A na lpg jak puszcze gaz to są akcje wlaśnie wskazujące na zbyt bogatą mieszanke typu przepaly w wydechu itp. Wojtek759 - 2007-03-02, 19:23 no u mnie jak sie dało gazu to też skakał i nie równo pracował a co do mieszanki to nie wiem salowy - 2007-03-02, 22:49 Czy przepustnica do wtrysku jest od starego czy od nowego silnika? Może trzeba wyregulować położenie przepustnicy? Salowy luk - 2007-03-03, 11:18 Przepustnica najpierw byla od nowego a teraz od starego, ale bez większych zmian. Czy można samemu to wyregulować? dziś jeszcze raz wykręcilem świece (czarne jak smola) i odlączylem na troche akumulator. Na benzynie bez zmian, na gazie już tylko przerywa w dolnych partich obrotomierza 1000-1500rpm. Ale dalej kopci na czarno, spalanie w granicach 25l i zbiera sie jak 1,6 
Bylem w mazowszu nie bylo Artura,a elektronik powiedzial że nie ma do tego programu ale popróbować możemy w poniedzialek. Goalkeper - 2007-03-03, 12:13
salowy - 2007-03-03, 16:58 Sprawdź wszystkie czujniki czy są podłączone, czy nie wisi jakaś złączka i uważnie przypatrz się wężykom podciśnieniowym może coś jest zamienione? Salowy Dobrze by było porównać z inną V luk - 2007-03-03, 17:51 Dziś zdobylem pare telefonów i spróbuje u fachowców bo dwa dni wracam z garażu na tarczy. Niestety musze zrobić malą przerwe bo od poniedzialku mam być w jednostce w Szczecinie. salowy - 2007-03-03, 20:00 Ku chwale Ojczyzny, Salowy
Goalkeper - 2007-03-03, 20:40 czyżby POLISH MARINES ROOLEZ ? 
luk - 2007-03-03, 20:50 Cywil
Firma w której prcuje robi dużo rzeczy dla wojska. Czasem trzeba pojechać coś naprawić.
blondas - 2007-03-04, 11:49 Goli! to jest pewnie tajne i poufne
studys - 2007-03-04, 13:19 Jeśli chodzi o czarne świece, to z tego co nawet wczoraj rozmawiałem ze znajomym to bardzo prawdopodobne że leją wtryski. Czy je sprawdzałeś? U mnie w Omedze jest tak,że silnik niema takiej mocy jak trzeba i też nierówno chodzi. Wczoraj byłem w serwisie Opla (nie autoryzowanym) i gostek od razu zwrócił uwagę na wtryski). Czy ten silniczek jeździł na gazie, bo jak tak to na 99% są zapieczone wtryski i poprostu leją. Wtedy pali jak smok a mocy niema. Ja ze swoim jadę w środę to tego mechanika, żeby znalazł usterkę w sterowaniu silnikiem bo mnie szlag trafia. Możesz poluzować listwę i na chodzącym silniku podnieść do góry żeby zobaczyć czy leją. Silnik nie powinien wtedy zgasnąć tylko nieróno będzie chodził. Warto spróbować, bo wymienisz wszystko inne a problem będzie gdzie indziej. Ja u siebie wymieniłem świece przewody, kopułkę i palec a poprawy nie widać i postanowiłem podjechać gdzieś gdzie to zrobią. jarek - 2007-03-04, 13:55 ja mialem podobne objawy w oplu gdy pasek rozrzadu byl lekko luzny 
blondas - 2007-03-04, 21:07
ja mialem to samo w reni po wyjeciu gazu! poradzilem sobie lejac do benzynki ciagle polepszacz marki STP dostepny chyba na kazdej stacji benzynowej w Polsce oraz zatykajac dziurke po gazie w dolocie powietrza do wtrysku
a co to jest opel??? joke 
luk - 2007-03-07, 19:00 No i dzialam dalej. Po malej przerwie siadlem dzis przy starym piecu i zaczelem rozkminaiać co jeszcze może być nie tak i pod przeplywomierzem od strony lewego kola są trzy króćce na przewody od podciśnienia więc ide do reni, pzredzieram się przez gąszcz kabli i widze że jeden sterczy goly. Jutro chwyce mechanika za gardlo gdzie on powinien być podlączony, bo po jego zaślepieniu silnik chodzi lepiej mniej kopci, ale wyświetlacz rzadko schodzi poniżej 30l/100km.Wogóle to gość mnie już wk....ia wsteczne sie też nie pali zapomnial nalać oleju do skrzyni (dobrze że sam sobie przypomnial) , sprzęglo zapowietrzone. Silnik przelożyl tylko gdzie ręki nie przylożyl tam coś nie dziala. Zeb - 2007-03-07, 19:41 Luk teraz mamy takich mechaników (nie wsystkich) że coś robią i kase biorą, a poprawki to we własnym zakresie lub do innego mechanika, najlepiej to naprawiac samemu lub mechanika miec jednego sprawdzonego polecanego przez wiele osób Wojtek759 - 2007-03-07, 19:43 a jeszcze lepiej to być samemu mechanikiem dla swojej Reni 
Janusz - 2007-03-07, 23:08 Kiedyś już pisałem- założona książka napraw, podpisy i pieczątki co zrobione, trzech fachowców- blacha/lakier, elektryka, mechanika. Nikt inny się nie dotyka. To działa. Wiedzą, że każdy po sobie poprawiać będzie za darmo. luk - 2007-03-08, 19:44 Mam wielką prośbę do posiadaczy 2,8, jakby ktoś mógl zerknąć gdzie idzie ten trzeci przewód od podciśnienia. Przewody te są pod przeplywomierzem od strony lewego kola Pierwszy idzie do serwa Drugi do lewej glowicy laczy się z odmą. A trzeci??????? PiotrWie - 2007-03-18, 12:47 Ja mam 2,8 i nic przy nim nie było działane - bez gazu. Niestety mechanik ze mnie żaden, ale zrób zdjęcia gdzie to jest i umieść gdzieś w intrenecie, to postaram się sprawdzić gdzie idzie ten przewód, KicekfromKępice - 2007-03-19, 22:41
renia jest moim trzecim samochodem i jeszcze zaden nie byl u mechanika mimo ze z wyksztalcenia jestem rybak śródlądowy luk - 2007-03-22, 18:49 Piotr dzięki za zainteresowanie, na razie jestem na wyjeździe ale jak tylko wrócę postaram się wrzucić zdjęcia. Tombog - 2007-04-06, 20:58 Napisz Luk czy operacja wężykowa wpłynęła na spalanie, buta i samą pracę silnika. Ciekawi mnie czy rowiązało to większość problemów opisywanych. Reni jednak nie wezmę pod swoje skrzydła, ale mam nadzieję, że znajdzie swojego amatora
luk - 2007-04-07, 13:02 Renia odżyla. Przestala kopcić, na benzynie moc wzrosla, a na gazie spalanie w granicach 15-16. Komputer pokazuje spalanie zgodne z rzeczywistym. Aż sie chce jeżdzić. Sprawa sprzedaży chyba nie byla do końca przemyślana. Podreperuje przód i i dalej będe sie cieszyl z jazdy. Dzieki za pomoc. Już klikam. |
