Janusz - 2007-03-06, 22:42 Temat postu: Trzeszczenie plastików i tapicerki Mam problem dość denerwujący z trzeszczeniem elementów tablicy rozdzielczej, okładzin słupków, skórzanej tapicerki. Oczywiście wiadomo, że główną przyczyną jest utrata sztywnosci nadwozia, ale nie mam na razie w planie poważnych robót blacharskich. Dlatego potrzebne jest leczenie objawowe. Moze ktoś z forumowiczów ma własne doświadczenie w montażu elementów wyposażenia kabiny. Może jakies gąbki, taśmy, kity. A jesli tak- to gdzie są newralgiczne punkty? Jak to zrobić najmniejszym nakładem prac, ale skutecznie? szopen - 2007-03-06, 23:13 Koles z retro-renault przedstawil dosc logiczny sposob.. slucha skad trzeszczy, rozkreca, przykleja gabke i skreca. Pewnie to pracochlonne i czasu wymaga... ale podobno dziala:) gzara - 2007-03-07, 09:02 Może być gąbka, taśma, gruba tasma materiałowa, kawałek filcu lub wazelina (doraźnie) Miejsca kontaktu plastiku z plastikiem są głośne ale łatwo je wyciszyć. Jednakże troszkę czasu to zabiera. Goalkeper - 2007-03-07, 09:03 Janusz, podgłoś troszkę radio i będzie jak ta lala, przestanie skrzypieć 
Janusz - 2007-03-07, 09:25 Dobry pomysł. Jakbys mi to przedwczoraj podrzucił, to bym nie kupowal tez rozrzadu, bo nie byloby slychac, że mi motor nierówno pracuje. 
tomala - 2007-03-07, 14:27 Janusz- wiem że to jest wku....ce ale czasem warto wrzucić na luz. Nawet ze wzgl na zdrowie Goalkeper - 2007-03-07, 14:33 Nie wiem jak Wy, ale ja jestem tego zdania (będąc właścicielem wypasionego samochodu) że jak masz fioła maksymalnego na punkcie swojego samochodu to zawsze będziesz sobie wkręcał, że coś nie tak bo przewrażliwiony jesteś na usterki w swoim samochodzie. Też zawsze jak u mnie coś stuknie puknie to od razu wkrecam sobie, że to tak cały czas się robi podczas jazdy. Zeb - 2007-03-07, 16:28 Gdzieś kiedyś czytałem jak w jakimś serwisie niezadowolonemu klientowi nówki auta poradzili na skrzypienie dobrze spsikać jakimś plakiem i powinno ustąpić (na jakiś czas napewno - tylko na jak długo to nie wiem) Janusz - 2007-03-07, 23:12 Widzę, że własne patenty muszę wymyślić. Ale to potrwa, bo na razie potrzebuję samochód w całości. Spoty się szykują, mało czasu. A trzeszczenie plastików to nie urojenie. Mam porównanie z laguną, nowym clio, a nawet polonezem po remoncie w 2003 r. Zaden tak nie trzeszczy. gzara - 2007-03-08, 11:46 Kup taką taśmę materiałową i podklejaj gdzie się da. Głośno skrzypią słupki środkowe na łączeniu, tam np można nakleić taką taśmę i już. Gdzie tunel dochodzi do deski też. O ile dobrze pamiętam to fabrycznie były tam paski taśmy papierowej ale po tylu latach to samo spada jak tylko poczuje luz |
