Forum użytkowników RENAULT 25

Usterki poważne - totalna cisza

soki - 2007-03-22, 21:10
Temat postu: totalna cisza
cos w tym jest ze R25 jak juz sie psuje to pod domem...

wiec odpalilem dzis swoje r25 ruszylem ujechalem ok 3-4 metry i stop, w tej chwili po przekreceniu kluczyka w stacyjce zadnej reakcji, auto zachowuje sie tak jakby nie bylo w nim akumulatora (a jest!!)
akumulator jest raczej sprawny
co moze byc przyczyna takiej sytuacji oprocz padnietego akumulatora i urwanych kabli??
w jaki sposob rozchodzi sie zasilanie calej instalacji elektrycznej? czy moze kable ida do rozrusznika a dopiro potem do deski rozdzielczej i stacyjki?
pomozcie jak potrficie

KicekfromKępice - 2007-03-22, 21:29

a kontrolki swieca po przekreceniu kluczyka??
gzara - 2007-03-22, 21:48

Pod lewą lampą jest chyba bezpiecznik główny. Taki kawałek blaszki aluminiowej. u mnie to nie łączyło i nie kręcił rozrusznik
Zulus - 2007-03-22, 21:54

sprawdz klemy i kable od aku, u mnie sie dzialy cyrki jak mialem kabel do klemy niedokrecony... byc moze tez stacyjka odmowila posluszenstwa...
teoretycznie nie powinno sie brac pradu do instalacji z innych miejsc niz bezposrednio z aku (przy odpalaniu powstaje zbyt duzy spadek napiecia na rozruszniku i komp itp by mogly swirowac), jesli nikt nic nie kombinowal oczywiscie ;)

Adam - 2007-03-22, 22:25

ja też jestem za stacyjką - bo przeciez jakby sie kontrolki zapalały to auto nie dawało by wrażenia że jest bez akumulatora. A takie rzeczy jak zegarek i temperatura działają? One są poza stacyjką.
Tombog - 2007-03-23, 00:14

A ja stawiam na wersją Gzary :D Sprawdź bezpiecznik główny. Często przy złym zabezpieczeniu, dostaje się tam woda i sól zimą i nieszczęście gotowe. Zwróć uwagę też na stan mocowania kabli w tym miejscu.
maveras - 2007-03-23, 07:32

tez obstawiam stacyjke
miałem juz tak 2 razy i zawsze to była stacyjka.ostatnim razem stanołaem na parkingu przed sklepem zadnych objawów wczesniej nie było ,wyjołem kluczyk poszłem do sklepu jak wróciłem nie dało sie juz reni odpalic ,wyrwałem kable od stacyjki krótkie spiecie i pojechałem do domu.

soki - 2007-03-23, 08:55

obawiam sie, ze nie jest to stacyjka poniewaz obwody ktore sa poza nia tez nie dzialaja, zaraz sprawdze to o czym pisaliscie, dzieki
kontroliki ani nic inego nie swieca, poza akumulatorem nie ma pradu w aucie

[ Dodano: 2007-03-23, 09:42 ]
dziekuje wszystkim za pomoc, okazalo sie, ze gzara mial racje odnosnie tej blaszki, co Tombog potwierdzil, to bylo przyczyna awarii, ktora okazala sie na szczescie nie taka grozna :)

dziekuje wszystkim za pomoc.

i ostatnie pytanie, czy ta blaszka ma byc z jakiegos specjalnego materialu, czy jak napisal gzara wystarczy aluminiowa? bo skoro to ma byc glowne zabezpieczenie to niech bedzie skuteczne.

no i oczywiscie punkcik pomogl dla gzary i w pamieci dla Tomboga :)

[ Dodano: 2007-03-23, 09:44 ]
o mozna 2 osobom przyznac punkty :)

[ Dodano: 2007-03-23, 09:44 ]
no i jest sprawiedliwie :)

oleks - 2007-03-23, 11:29

Kup orginał kosztuje 15 zeta w serwisie i po bólu.
Mi przez korozję przekrój tej blaszki się zmniejszył i spowodował powstanie pożaru - kiedyś o tym pisałem, spaliły mi się wszystkie przewody pod reflektorem. Ważne jest żeby i materiał i kształ był zgodny z orginałem bo ilość ciepła wydzielana w przewodniku zależy od oporności (właśnie materiał i kształt) i prądu jaki przez niego płynie.
Nie dam sobie uciąć głowy, ale na pewno nie jest to zwykłe aluminium.

gzara - 2007-03-23, 12:18

O Oleks dałeś do myślenia. Ja sobie dociołem kawałek aluminium ale skoro to mały koszt a duże ryzyko to przy najbliższej okazji wymienię.
soki - 2007-03-23, 13:56

no i wszystko jasne ta blaszka to bezpiecznik (w postaci blaszki), ktory wytrzyma prad 100 amper

i w serwisie w Komornikch kolo poznania kosztuje ok 6,60 PLN, niestety nie maja na miejscu ale zamowia :)

jeszcze raz dziekuje za pomoc


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group