Adam - 2007-03-31, 17:38 Temat postu: awaria stabilizatora przy tylnym kole gwałtu rety!! dzis zmieniałem koło bo okazało się że mam z tyłu flaka. Przy okazji wyszła poważniejsza sprawa bo okazało się , że urwał się ten pręt z gumkami pomiędzy tylnym wahaczem a stabilizatorem. Podobno oryginał kosztuje około 250 zł. Ma ktoś to zwymiarowane co by zamówić lub dorobić takie na wzór? Albo jakis inny pomysł? Zulus - 2007-03-31, 18:01 Poszukaj na forum bylo juz o tym... Ktos pisal ze kwestia dlugiej sruby tylko a gumki pasuja np. od vectry czy od czegos innego... blondas - 2007-03-31, 21:13 tu znajdziesz kilka informacji na temat http://www.renault25.eu/viewtopic.php?t=1396 Adam - 2007-03-31, 21:20 aha to sie nazywa łączniki stabilizatora  te zdjęcia z wymiany widziałem ale jakoś dalsza dyskusja mi umknęła bo juz nie miałem wtedy w pracy netu (przeglądarek) i wchodziłem nieregularnie. Dzieki bardzo - poszukam od tej Vectry
Wojtek759 - 2007-04-02, 12:47 Panie Adamie.... ja dziś też zakupiłem dwa drążki stabilizatora tzw. łączniki pasują idealnie od Opla Kadeta do tego zapłaciłem 15 zł sztuka razem 30zł
Adam - 2007-04-02, 17:05 ja dzis zamówiłem oryginalny - co prawda kompletny kosztuje prawie 180 zł ale ja zamówiłem samą śrubę (18 zł) i kilka gumek (po 8 zł) - reszta jest i zostanie przemontowana. A te łączniki to 15 zl za komplet z gumkami etc. ?? Czy same gołe pręty?? Wojtek759 - 2007-04-02, 19:40 nie no wszystko kompletne gumy, pręt, podkładki nakrętka.... co prawda trzeba było lekko gumy ze szlifować, ale już właśnie co złożyłem i jest cacy zero stuków wszystko gra tak jak być powinno
Kriss_Lodz - 2007-04-03, 11:35 Temat postu: Re: awaria stabilizatora przy tylnym kole
Łeee to nic poważnego miałem to samo Kupujesz na metry śrubę fi 10 8 nakrętek kilka gumek od malucha 
i gotowe lepiej niż orginał
Śrubka ma jakby ktoś niewiedział ok 21 cm. najlepiej fi 10 reszta to już inwencja twórcza właściciela
Adam - 2007-04-03, 19:32 a ja dzis kupiłem śrube oryginalną - była w centralnym magazynie jak pan stwierdził. Śruba opakowana w oryginalną folię z francuskimi napisami. Gumka podobnie. Widze po radach kolegów, ze troszke sie pospieszyłem i w tej samej cenie miałbym całość a nie tylko oryginalną sztycę. No ale z drugiej strony ORYGINAŁ !! [ Dodano: 2007-04-04, 19:29 ] no i zmontowane - miseczki i gumki przełożyłem od starego + jedna nowa gumka, tulejkę dorobiłem ze stalowej rurki i wszystko gra. Zamiast oryginalnej śruby miałem cienką szpilkę i dlatego sie urwało. Koniec tematu. |
