gzara - 2007-04-21, 23:31 Temat postu: Problem z ropędzaniem się powyżej 110km/h na gazie Jak w temacie. TAk do 110,120km/h renia ropędza się ładnie, dynamicznie, jest elastyczna, a potem już rozpędza się coraz wolniej, max 150km/h  to chyba trochę zamało nawet jak na 2.0. Może być tego przyczyną wlot powierza do filtra skierowany do przodu?!
Adam - 2007-04-22, 07:15 to pewnie ogranicznik prędkości na Polskę 
Konrado - 2007-04-22, 11:13
Z renia na gazie cudów nie wymagaj. Sporo też zależy od instalacji gazowej. kicek - 2007-04-22, 12:30 Gzara może masz za bardzo przykręconą instalację gazową, śruba na wężu (reduktor - mikser), druga opcja to zapchany filtr gazu ale z tego co pamiętam to niedawno wymieniałeś
Zulus - 2007-04-22, 16:06
W dieselkach tez tak jest fabrycznie wiec to nie to wg mnie. (nie wiem jak jest u ciebie ale u mnie wlot zaczyna sie za reflektorem) salowy - 2007-04-22, 19:15 Z tym gazem to już tak jest. Albo dobrze jedzie albo mało pali.
gzara - 2007-04-22, 21:10 No cóż, żeby jeszcze mało paliła  Pali około 14l/100km w cyklu takim bardziej trasę przypominającym, mieszanym.
Ze strony cytrynki ściągnołem sobie opis regulacji gazu i według tego wyregulowałem. Mam jeszcze coś takiego że reduktor mam stary od V6 i on jest "super" czy to może być problemem? (ma wymienione membrany) Rychuluki - 2007-04-22, 23:12 ja mam tez 2.0 w gazie i do 165 dojdzie raz mi sie udalo 175 i nic wiecej sie nie da nawet mimo regulacji instalacji moze to po prostu kres mozliwosci naszych instalacji a jak na benzynie jedzie to niewiem bo mam pomke paliwowa zepsuta weź moze sprawdz jak tobie idzie na benzynie grzegorz2504 - 2007-04-22, 23:19 Najprawdopodobniej masz zbyt mały przekrój miksera przez który zasysane jest powietrze do silnika, w niektórych przypadkach dolot może być zredukowany nawet o 70%. Ja w mojej reni dorobiłem mikser gdzie mam zredukowany dolot powietrza o niecałe 7%, efekt jest taki, że udaje mi się ją rozpędzić do 210km(silnk V6), na autostradzie pewnie weszło by więcej. gzara - 2007-04-23, 01:03 Rychuluki ty masz na gaźniku ja mam na wtrysku a to dość duża różnica. Co do Grzegorza to faktycznie może być to bo wsadzili mi to w rurę dolotową. Wcześniej w V6 miałem nałożony od góry i był o takiej samej srednicy co rura. No nic spróbuję jeszcze poregulować gaz i tyle. Żona się cieszy bo za szybko nie będę jeździł
Wojtek759 - 2007-04-23, 06:52 Gzara podaj tą stronke z opisem regulacji to i ja bym sobie wyregulował... tez mam podobny problem grzegorz2504 - 2007-04-23, 22:07 Jeżeli chodzi o regulację, to w moim przypadku po kilkunastu próbach na włączonym silniku mechanik dokonał resetu sterownika od gazu, po kilku minutach przegazówek, sterownik sam złapał ustawienia i teraz jest ok. Tylko jest mały problem zużycie gazu zaczyna się od 10l na trasie do 35l w miesicie pod warunkiem, że korzysta się ze wszystkiego co jest pod maską.[/fade] norbert25v6 - 2007-04-24, 22:21 Ile ja ostatnio nawalczyłem sięz ty gazem.... U mnie jest 2,2 i automat i jak ma zadowalające osiągi /jak na automat/ to wtedy pali ok. 18/100, ale nie 35 to coś musi być nie tak. Co do osiągów to najszybciej jak jechałem to ok. 180, pewnie i jeszcze troszkę bym wyciągnął ale droga mi się skończyła no i pali przy tym jak powyżej /jazda mieszana/. A jak z kolei ostatnio przykręciłem gaz, to z kolei rozpędzał się mułowato, ale udało mi zejść do 10/100, no i u mnie instalka ma prawie 7 lat. Może parownik masz za mały, albo Ci coś u gazownika namieszali z ustawieniem, wielu z nich potrafi tylko montować a z regulacją to już bardzo krucho. gzara - 2007-04-25, 12:20 Parownik to mogę mieć ewentualnie za duży i dlatego pali koło 14 choć to raczej może być normalne, bardziej się skłaniam do miksera który wsadzili w rurę dolotową powietrza i faktycznie zrobiło się wąskie gardło. Narazie dałem sobie spokój bo i tak szybciej niż 110, 120 nie jeżdżę, ale będę musiał coś wykombinować |
