ToudiKing - 2007-05-31, 17:59 Temat postu: Kontrolka akumulatora Podczas jazdy zapala się i od razu gaśnie kontrolka akumulatora, co jakiś czas mignie i od razu gaśnie. Nie jest to regularne, poprostu raz na jakiś czas się tak dzieje. Samochód normalnie jedzie, nic się nie dzieje. Nie słychać żeby to na coś wpływało. Jest to niebezpieczne czy może coś zaczyna się dziać niedobrego. Pozdrawiam mr_simon - 2007-05-31, 18:25 Wydaje mi się, że masz poluźniony pasek klinowy, sprawdź naciąg, jeżeli z nim będzie OK, to może być coś nie tak z alternatorem. Tombog - 2007-05-31, 19:11 Lampka zapala się podczas zaniku napięcia ładowania. Przy luźnym pasku napięcie tylko się może zmniejszyć. Moim zdaniem kończą się szczotki. Powoli trzeba myśleć o wymianie  .
Konrado - 2007-05-31, 19:26 Zgadza się Tombog ma absolutną rację... ja miałem taki przypadek i niestety jak już wcześniej pisałem na forum altek przeszedł małą renowację i teraz wszytko gra i buczy  także pomyśl o szczotkach.
blondas - 2007-05-31, 20:05 a czesem alternator laduje a kontrolka sie swieci! to oznaka przepalonej diody w altku Tombog - 2007-05-31, 20:41
Oddalam pomysł z diodą 
Konrado - 2007-05-31, 20:44 hmm a regulator napięcia ?? blondas - 2007-05-31, 20:44
baaa.... spieral sie nie bede ,skóry nie oddam ale kiedys tam mialem w maluszku.... Tombog - 2007-05-31, 20:48
Oddalam z tego samego powodu Po prostu szczotki chwilami nie stykają do pierścionków i gotowe. Może też być tak, że nie mają się już po czym ślizgać, ale to już żadki przypadek. Tak czy owak trzeba rozebrać i zobaczyć.
blondas - 2007-05-31, 20:49
bezapelacyjnie sie zgadzam.... p.s. jakie sa objawy przepalonej diody???? Konrado - 2007-05-31, 20:49 Dziękuję za sprowadzenie mnie na ziemie... 
Tombog - 2007-05-31, 20:51
zmieniłem zdanie, bo pomyliłem się ze zwatrą diodą.
Więc przepalonej na oko nie stwierdzisz, tylko na oscyloskopie
blondas - 2007-05-31, 20:54 a u mnie ledwo co swiecila sie lampka ladowania i to za kazdym razem inaczej.... tzn. czasem mrugala,czasem zapalila sie na stale a czasem ledwo ledwo bylo ja widac.... ale to byl F126p a nie renia
lucjan - 2007-05-31, 21:06
Przy spalonej jednej diodzie nie będzie max prądu ładowania przy włączonych wszystkich odbiornikach prądu akumulator będzie nie doładowany
przy zwartej diodzie spali się uzwojenie stojana
[ Dodano: 2007-05-31, 21:17 ]
Nie koniecznie wystarczy żarówka i żródło prądu stałego Zulus - 2007-05-31, 23:08 A ja proponuje zaczac od najlatwiejszego - sprawdzenia stykow  U mnie kiedys tez dzialy sie cyrki z kontrolka od ladowania, poprostu jak sie silnik trzasl to sie zaswiecala losowo. Okazalo sie ze slabo kontaktuje kostka ktora wchodzi do altka (ma dwa kabelki), po poprawieniu jak reka odjal
mr_simon - 2007-06-05, 13:52 ToudiKing, w czym był problem? |
