Forum użytkowników RENAULT 25

Usterki poważne - wodowanie reni

Suvis - 2007-06-12, 13:07
Temat postu: wodowanie reni
Więc tak.. pewnego poranka po ostatnich deszczach wyruszyłem swoją renią.. Jadąc tzw. ulicą kraterow w Krakowie postanowiłem przejechac za innymi samochodami przez sporą kałużę (rozmawiałem jednocześnie przez tel i pewnie dlatego się nie zastanowiłem 2razy) Ale do rzeczy.. Jak wiecie rura od filtra powietrza w V6 jest b nisko no i stało się wjechałem do wody i już z niej nie wyjechałem.. Woda przez filtr powietrza turbinę intercooler prosto do silnika.. 5 dni niepewności czy jeszcze uda się auto uratować.. Na szczęście korba cała i po suszeniu oraz kręceniu rozrusznikiem bez świec udało się wyrzucić całe H2O.. Dużo strachu, problemów bo przy okazji rozrusznik jeszcze się zablokował, roboty itd..
Rury od filtra już nigdy nie założę co polecam tez innym.. Tak na marginesie zastanawia mnie to czemu nikt o tym nie pomyślał projektując te auta.. pewnie nie wzięli poprawki na polskie drogi :wink:

Adam - 2007-06-12, 14:18

pewnie i komórki nie były wtedy jeszcze tak rozpowszechnione ;)
Kriss_Lodz - 2007-09-03, 23:15

swoją droga warto pomyśleć o przeniesieniu ssaka powietrza gdzieś wyżej

ja u siebie mam zniszczoną rure od powietrza (tą od dołu obudowy od filtra )
i tak właśnie sięprzymierzam do dopasowania gumowej i troszkę dłuższej

Tombog - 2007-09-04, 08:58

Właściwie to w silnikach 2.0 i 2.2 wlot rury jest wystarczająco wysoko i wystarczy mieć niepoprzecieraną rurę, aby było ok.
Problem rzeczywiście zaczyna się przy silnikach V6, ale tutaj wystarczy wyjąć rurę wysoko nad maskę, niczym w traktorze wydech ;). Będzie przy okazji na czym flagę klubową powiesić :P.
Tak serio, to myślę że silnikom, V6 mogło brakować powietrza na rurze od mniejszych jednostek. Zbyt mocne zgięcia wlotu mogły powodować przytykanie, lub nawet zbyt głośne wpadanie powietrza do rury :).

Marcin Boroński - 2007-09-22, 17:41

Witam kolege . miałem dokładnie ten sam problem co TY i żeby było śmieszniej- na tej samej ulicy :D
kolega sholował mnie do domu...więc w efekcie wodowanie renaty sie nie powiodło. :evil:
woda przedostała sie przez filtr powietrza i zatrzymała sie w kolektorze ssącym....
na dodatek posypał mi sie rozrusznik i wystąpiły problemy z elektryką.
teraz- po tygodniowym suszeniu, pozostaje mi zmontować wszystko w całosć i przerobić filtr w ten sposób- by brał powietrze górą....
:lol:
do zobaczenia na trasie :wink:

lucjan - 2007-09-23, 21:47

Suvis napisał/a:
Tak na marginesie zastanawia mnie to czemu nikt o tym nie pomyślał projektując te auta.. pewnie nie wzięli poprawki na polskie drogi


Nieprawda,nawet jest orginalny otwór aby końcówkę rury ssącej umocować;jutro zrobię zdjęcie,rurę ssącą przestawiłem w to miejsce gdy zamontowałem gaz,ale gdy rura jest dziurawa to i flaga klubowa nie pomoże :(



ten prostokątny otwór jest do zamocowania końcówki rury ssącej.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group