Tombog - 2007-06-29, 00:07 Temat postu: Spływ kajakowy po Krutyni Przyśnił mi się niedawno spływ kajakowy po Krutyni. To na mazurach jest, ale podobno baaaardzo malownicze miejsce, a spływ przewidziany byłby na około tydzień i przedewszystkim spokojny. Nowiciusze mogą spokojnie płynąć. Niestety to raczej na jesień, bo w wakacje strasznie ciasno podobno, a po sezonie jest tam najpiękniej  Jak będą chętni, to może coś skonstruujemy w temacie . Zajmę się organizacją.
Agata - 2007-06-29, 00:18 My mieliśmy od dawna ochotę na spływ kajakowy.Nie wiem jak nam to wyjdzie z Franusiem, ale na kilka dni moglibyśmy pojechać.Jak dla nas odpadają tylko dni między 15 a 25 każdego miesiąca  Każdy inny termin jest do zaakceptowania.
Patryk - 2007-06-29, 09:38
ja juz tez  tyle ze w gre wchodzi splyw zoorganiowany (i sa z reguly wyznaczone terminy-trwa chyba 8 dni) albo weekendowy czy cos takiego www.splywy.pl mozna poczytac no i jezeli zoorganizowany to jesien odpada-moga byc pozne wakacje
Tombog - 2007-06-29, 12:10 Oczywiście, że myślałem o spływie zorganizowanym . Termin jesienny podałem jako przykładowy, gdyż posiada kilka zalet:
1. 
2. Mniejszy tłok na szlaku 3. Łatwiej o dogodny termin 4. Niższe ceny Oczywiście zdaję sobie sprawę, że ludzie się uczą, pracują i planują wypoczynek raczej na wakacyjny okres i trudniej jesienią będzie zebrać odpowiednią ilość chętnych osób. Dlatego uwzględniając warunki czasowe Blondasów, oraz termin zlotu widzę tylko jeden termin godny uwagi: 28.07-03.08. Ze spływu udalibyśmy się od razu na zlot w Kościankach. Koszt takiego tygodniowego spływu to 400-500 zł w zależności od ustaleń i organizatora. Dzieci oczywiście płacą taniej, ale to też zależy od wieku pociech. W takiej cenie są przewozy bagażu, ludzi kajaków, dwa posiłki dziennie, noclegi, ubezpieczenia, parking dla renatek i różne atrakcje, jak np. wycieczki rowerowe po ciekawych miejscach. Rowery oczywiście też są w cenie .
Jeżeli do środy 04.07. uzbiera się wystarczająca liczba osób, to zacznę temat załatwiać i podam więcej szczegółów. zgłoszenia proszę wyłącznie na PW. Nie biorę pod uwagę tekstów w tym wątku typu "proszę mnie zapisać". Liczę jednak na wasz udział w temacie. Oto kilka przykładowych propozycji takich spływów: http://www.krutynia.repub...w_krutynia.html (z ustaleń wstępnych: dzieci do 7 roku życia 50% ceny i 5% upustu dla wszystkich) http://www.splywy.pl/krutynia/index.htm http://www.kajaki.pl/oferta.php?id_oferty=61926 Opis szlaku Krutyni: http://mazury.info.pl/atr...i/kajakowe.html Jeszcze jeden ciekawy opis szlaku: http://kajaki.wer.pl/pl/szlak.php [ Dodano: 2007-06-29, 14:06 ] Znalazłem właśnie krótszą i tańszą 4 dniową wersję spływu po Krutyni w terminie 12-15.08.2007. Być może ten wariant jest ciekawszy dla większości z was, choć wydaje mi się, że różnica w cenie nie powinna tu stanowić, zważywszy na to, że jednak w tygodniowym spływie atrakcji jest spoooooro więcej. No i czy warto dać trochę mniej, a zobaczyć nieproporcjonalnie więcej mniej? Proszę więc też o info na PW który wariant bardziej preferujecie. Wybierzemy wersję większościową . Zastrzegam sobie jednak pakiet większościowy głosów na wariant pierwszy  . A tu są szczegóły:
http://www.splywy.pl/sply...ex.htm#sierpien Oluś - 2007-06-29, 14:19 Podoba mi się ta koncepcja Ale ja bym obstawał za wersją pierwszą - tą droższą - więcej atrakcji... 4 dni to trochę przymało... Komary nie skorzystają A i dzień odchodzi na podróż w tą i spowrotem
Agata - 2007-07-02, 07:57 Obejrzałam zdjęcia ze spływów.To musi być super sprawa.Tylko jest jedno ale....Nie widziałam tam starszych uczestników niż dzieci tak mniej więcej od 5-6lat w zwyż
Jak zwykle się rozpędziłam...no tak my mozemy w tym uczestniczyć...ale z Franusiem się niestety nie da.Niestety muszę jeszcze trochę poczekać na takie atrakcje
Patryk - 2007-07-02, 09:22 ja niestety tez sie za bardzo rozpedzilem konsultowalem z tata i termin jest troszke nie ten no i mialbym maly problem z dojazdem ogolenie pomysl genailny ale chyba jeszcze nie teraz uzaleznienie od rodzicow mnie przytlacza 
Tombog - 2007-07-08, 12:13 No to pozamiatane. W tym roku spływu nie będzie. Przynajmniej w lecie. Może się zdecyduję na jakiś spływ w takim razie jesienny, tak jak mi się na początku przyśniło . Gdyby ktoś chciał się przyłączyć, to zapraszam na PW, a ten temat zamykam.
|
