|
Forum użytkowników RENAULT 25
|
|
Motoryzacja - złamany lewarek
blondas - 2007-07-01, 19:02 Temat postu: złamany lewarek widzieliscie kiedys zeby sie lewarek od reni zlamal we czasie podnoszenia auta???
podnosilem autko juz nie raz i nie na wzniesieniu zgodnie z zasadami i instrukcja i nagle trrraaaachhhh!!!!
co moglo byc przyczyna ?? dodam ze jest to lewarek z renault scenic ktorego używałem tylko raz poltora roku temu gdy kupilem to autko
pawel - 2007-07-02, 06:57
no właśnie tu jest "pies pogrzebany" że nieużywany, to sie fachowo nazywa zmęczenie materiału. Dobrze że nikomu nic się nie stało!
Adam - 2007-07-02, 07:10
może jakas wada odlewu lub cos w tym stylu - wystarczy bąbel powietrza zatopiony w odlewie - bedziesz skarżyć producenta??
oleks - 2007-07-02, 07:20
No wygląda że samochodzik się zsunął.
Tombog - 2007-07-02, 10:10
Bardzo często słyszałem o takich przypadkach, choć sami ich jeszcze nie doświadczyłem Oluś to przeżył chyba na lewarku R25. Zresztą na opakowaniach zawsze, a na lewarkach często jest ostrzeżenie o tym, żeby nie wchodzić pod auto podniesione takim lewarkiem. To świadczy o tym, że nawet producent wie, że lewarki się same składają od czasu do czasu.
Skarżenie producenta nie ma chyba większego sensu w tym przypadku. Co innego, gdyby auto nie miało już koła i coś by się uszkodziło, ale tak to tylko się człowiek nabiega po różnych urzędach, by w końcu moooooooże dostać w dupę za upierdliwość .
Janusz - 2007-07-05, 19:43
Te lewarki to szmelc. Podobnie zresztą jak kluczokorba lewarka. Taki lewarek złożył mi się jak miałem fuego. Od tej pory woziłem hydrauliczny, który jednak miał za mały zakres ruchu.
Najlepiej nie używać lewarka.
A do odkręcania kół kupiłem porządny klucz.
kicek - 2007-07-07, 15:48
Z tymi lewarkami to trzeba uważać, mi raz się złożył ale renia nie spadła na glebę tylko oparła się przodem o ścianę
przy wszelkich pracach z podniesionym samochodem zawsze używam kobyłki, lewarek tylko do podniesienia i ew. w sytuacjach awaryjnych w trasie.
andrzejk - 2012-01-05, 16:17
O tu kolega ma rację,trzeba postawiać coś po spód auta a co do lewarka ,mi też się złożył puściła ta długa śruba którą pokręcamy.....
heinzu - 2012-01-05, 16:46
w zeszłym roku na wyprzedaży w lidlu były koziołki sztuk dwóch w cenie 40 zeta.
bez nich nawet nie podchodze pod auto
Już kogos zabiło na początku roku bo lewarek się osunął
|
|