Tombog - 2007-10-02, 22:24 Temat postu: Dziwne stuki między silnikiem a skrzynią Po włączeniu silnika, słychać metaliczne, głośne stuki z okolicy komory sprzęgła. Stuki te słabną przy zwiększaniu obrotów, ale nie znikają. Nie ma to żadnego wpływu na pracę silnika, ani skrzyni. Auto zrobiło tak 1500 km i nic niepokojącego się nie działo w tym czasie, poza niemiłym efektem dźwiękowym, który zdaje mi się, że się nasilił. Jeśli ktoś może mi podsunąć jakiś pomysł, co tak może napier....ć, lub nawet podesłać zdjęcia tego jak się rzeczy mają w tejże komorze, to byłoby super. Nigdy nie widziałem wnętrza tej komory w automacie, stąd moje pytanie głównie do tych co widzieli, np. Gzara  .
Sprawa o tyle ideologiczna, że sam nie będę dłubał, a podeślę to do roboty ASO, ale wolałbym mieć przed tym jakieś sugestie i zdanie nieasowskie w tej kwestii
Silnik to Z7W, a skrzynia AR4. gzara - 2007-10-02, 22:56 Może być tak że rozpadło ci się koło zamachowe. Jest to takie troszkę dziwne łączone z kilku elementów i jak wszystko do AR4 ciężkie do dostania. Możesz spróbować rozłączyć skrzynię i sprawdzić. U mnie tak było skrzynia chodziła w miarę normalnie tylko czasem pojawiał się głośny stukot. PS. sprawdź chłodnicę oleju skrzyni i wentylator. Tombog - 2007-10-02, 23:00 Tak też kombinowałem.
Jaki to może mieć wpływ ? gzara - 2007-10-02, 23:07 Na to stukanie może nie mieć żadnego wpływau ale na ogólną pracę skrzyni bardzo dużą. Będzie łapać temperaturę zwiększać się ciśnienie i włączać się bieg awaryjny. Automat jest super ale trzeba bardziej dbać niż o zwykłą. Tombog - 2007-10-02, 23:16 Aaaaa, no to jeślichodzi o pracę, temperaturę i ciśnienia wszelakie, to auto 1500 km nie jęknęło nawet. A stukało już od Francji. Tu raczej jest wszystko OK. Myślę, że to coś właśnie z kołem zamachowym. Dlatego jakby ktoś miał fotki, lub dokładne rysunki tegoż, to by mi bardzo pomogło w ocenie jak ASO robi mnie w balona . Inaczej co mi powiedzą, muszę przyjąć za słuszne .
tomala - 2007-10-03, 08:34 może Blondas będzie miał jakąś dokumentację foto z rem swojej skrzyni ? gzara - 2007-10-03, 10:05 Ja mam jakieś schematy ale ty też je powinieneś mieć bo to są te co pojawiały się na forum. Trochę w Manuel de reparacion renault po francusku i trochę z Haynes`a po angielsku. Jak tego nie masz to daj znać Tombog - 2007-10-03, 22:09 No więc schematy schematami. Luknąłem, zanalizowałem i nadal nic nie wiem. Rysunki tak poglądowe, że nie wiele z nich wynika, jeśli ktoś nie widział tego na żywo. Zastanawiam się jeszcze nad sprzęgłem HK, czy to nie jego wina, ale jego budowę to widział chyba tylko konstruktor . Może tam coś kucnęło, ale co to już pojęcia nie mam. Brak lub niski poziom oleju ? Czy możliwe wogóle, żeby sprzegło tak padło. aby się na tym dalej dało jeździć i to 1500 km ?? Hmmm.....
Janusz - 2007-10-03, 22:20 Raczej nie sądzę, aby padało sprzegło. Przypominam, że miejscami jechaliśmy 160 km/h. gzara - 2007-10-04, 20:11 Mi też się nie wydaje aby to było sprzęgło kinetyczne, sprawdź to koło zamachowe ono jest napradę ażurowe i może gdzieś pękło. Nie ma to wpływu na pracę skrzyni przynajmniej do póki kręci się wmiarę normalnie [ Dodano: 2007-10-04, 20:12 ] Zresztą jak będziesz w LBN to zapraszam to sobie popatrzysz na AR4 bo jest na wierzchu :0 Tombog - 2007-10-04, 20:22 Taaaaak, sprzęgło w międzyczasie wykluczyłem. Skrzynię drugą też mam u siebie. Bardziej zależałoby mi na obejżeniu silnika z tym kołem. gzara - 2007-10-04, 20:23 To też u mnie sobie leży i czeka na lepsze czasy. |
