blondas - 2007-10-24, 14:22 Temat postu: mini zlocik w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą jak w temacie.... bedziemy z rodzina tego dnia (28 pazdz. niedziela) w Kazimierzu.... w planach spacer i jakies zwiedzanie oraz uczta w knajpie! co wy na to?? ktos sie do nas dołącza?? Ola - 2007-10-24, 14:38 A nie możecie tego zrobić po Wszystkich Swiętych?? 
blondas - 2007-10-24, 14:40 po wszystkich swietych nie poniewaz pozniej jest mini zlot jesienny w Połczynie Zdroju 
Ola - 2007-10-24, 14:41 szkoda
blondas - 2007-10-24, 14:43 z wawy to tylko 200km...moze nie wszystko stracone?? gzara - 2007-10-24, 15:12 Ja się postaram wpaść 
Oluś - 2007-10-24, 16:30 Chętnie się z Wami spotkam w Kazimierzu O której i gdzie się spotkać moglibyśmy??
Pozdrawiam
Agata - 2007-10-24, 16:32 Spotkanie 12.30 na stacji PKN ORLEN 
david - 2007-10-24, 18:36 A może i ja się zmobilizuje.Zaraz piszę do Szopena(coś się chyba obraził bo nic się nie odzywa)co on na to. GRZYBEK - 2007-10-24, 19:34 Gdzie jest ta miejscowość bo na mapie nie mogę znaleźć? 
Tombog - 2007-10-24, 19:42 GRZYYYYYBEEEEK !!!!!!!! Nie rób sobie jaj !!!!!!!! Wstyyyyddddd !!!!!!! Dzieci spytaj to ci powiedzą 
[ Dodano: 2007-10-24, 20:46 ]
A jeśli można wiedzieć, to o której rozstanie jest planowane ? Może zdążę wracać przez Kazimierza .
GRZYBEK - 2007-10-24, 19:49 Tombog, naprawdę wpisałem w Targeo i nic nie znalazło Kazimierza Wielkiego nie ma. Kazimierz jest owszem nawet 8 sztuk więc proszę oświećcie mnie. gzara - 2007-10-24, 19:55 Nad Wisłą nieopodal Puław w Lubelskiem lub Lubelskiem (zależy kto jak mówi )
Tombog - 2007-10-24, 20:09 Hehehehe, no tak. Skąd Blondas wziął Wielkiego, nie mam pojęcia, ale i tak wszyscy wiedzą, że chodzi o dolny .
blondas - 2007-10-24, 20:24 dla Grzybka!
http://www.renault25.eu/album_cat.php?cat_id=11 oczywiscie ze dolny ...cos mi sie pomylilo ale widze ze wiekszosc zalapala....
a powrot?? jak sie mi juz zadna karkowka do brzucha nie zmiesci i nie bede mial sily lazic i zwiedzac to pewnie wtedy to bedzie... a tak serio...moze tam na miejscu przenocujemy jak bedzie warto...albo bedziemy wracali jak sie sciemni...jestesmy elastyczni i otwarci na propozycje
GRZYBEK - 2007-10-24, 20:29 Tak myślałem ale wolałem się upewnić. Jak nic się nie zmieni to się też zjawie
blondas - 2007-10-24, 20:32
a co sie ma zmienic?? nic sie nie zmieni...blondas ze swoja banda bedzie napewno 
GRZYBEK - 2007-10-24, 20:36 Groby trzeba odwiedzić i nie wiem czy się wyrobie. Na 1 listopada zostawiam sobie tylko te w Łodzi. Ola - 2007-10-24, 22:17
Trzeba robić jesienne porządki w domu, jak również uporządkować groby przed 1listopada.
Blondas dobrze napisał - nawet w temacie jest Kazimierz Dolny. Grzybku, nie każdy Kazimierz jest Wielki
gzara - 2007-10-25, 07:33 Blondas z noclegiem to nie jest głupi pomysł, wygodniej dla was bedzie jechać za dnia, a sprzyjają temu warunki Tam jest jak nad morzem kończy się sezon kończą się turyści z tym że wszystko jest otware ( a przynajmniej większość) cały rok, czyli sprzyja to negocjacjom. Trzeba być twardym niestety nie znam konkretnych adresów w Kazimierzu
blondas - 2007-10-25, 08:03
a jak wiadomo niedziela to najlepszy do tego termin
Tombog - 2007-10-25, 09:08
Raczej dobrze poprawił . Lepiej późno niż wcale .
Ja wpadnę na chwilę wieczorem, o ile będziecie jeszcze na miejscu. Niestety muszę rozbierać renię, która gościny nadużywa pod Lublinem. Agata - 2007-10-25, 09:12 Tomku...zdzwonimy się.My będziemy w Kazimierzu prawdopodobnie nocowali. balum - 2007-10-25, 12:53 Agatka, w Kazimierzu jest zawsze straszliwy problem z noclegami. Chyba niezaleznie od pory roku:) Kiedyś mieliśmy okazję spędzic week w pięknym miejscu. Tanio niestety nie jest, ale tam udało nam się znaleźć miejsce. Zajrzyj: www.willacyprysowa.pl Oluś - 2007-10-25, 13:00 A skąd wzięliście tego "Kazimierza Wielkiego"?? ja tam widzę że o Dolnym moooowa
A Tomek to coś ściemnie ża będzie wracał przez Kazimierz - ja już Go tu katuję coby w sobotę zjechał... a niedziela - dla nas... Myślę tylko czy brać auto Wszak różna komunikacja kursuje w miarę czesto na trasie L - KD
Pozdrawiam
PS: Ballum - przyjeżdżaj z Tomkiem - zrobimy mega spot
balum - 2007-10-25, 13:14 Zobaczymy. Nie wiem, czy nam się uda wszystkim wybrać, choć chciałabym uwielbiam Kaizmierz. Poz atym Tomek musi przede wszystkim sprzątnąć "zwłoki" reni, watpię, że jeden dzień mu się to uda. Ja mu za bardzo nie pomogę A szukającym noclegu w Kazimierzu polecam generalnie stronę www.kazimierzdolny.pl
Oluś - 2007-10-25, 13:59 dasz radę dasz... my w sobotę będziemy skórkę dzielili a niedziela na zlocik Dzieci po rodzinie się rozrzuci uciesza się wszyscy
balum - 2007-10-25, 14:12 Tak, to bardzo miła perspektywa Pod warunkiem, że rzeczywiście pomógłbyś Tomkowi. No i że wykuruje się do soboty. Trzeba pomyśleć o jakiś ciepłych okładach Będziemy w kontakcie.
blondas - 2007-10-25, 15:49
najwiekszym sciemniaczem to chyba Ty tu jestes Olus.... a zamieszanie z nazwa miasta wzielo sie stad ze napisalem zle bo Kazimierz Wielki a po tym co napisal Grzybek zeby go oswiecic zmienilem zeby juz sie nikt wiecej nie pomylil wiec to nie tombog sciemnia tylko ja wprowadzilem cale zamieszanie za co przepraszam.... co do noclegu dziekujemy za link...bardzo ladny ale juz znalezlismy rownie dobry...
do zobaczenia w Kazimierzu Dolnym.... jak by co dzwoncie do mnie 506 120 777 gdzies na miejscu sie spotkamy
gzara - 2007-10-25, 15:56 Negocjujcie cenę!!!!! Kazimierz choruje na dużą sezonowość. Wiem bo pracowałem Jakby ktoś chciał to mogę polecić kwaterki w Nałęczowie 25km od kazimierza dln
Konrado - 2007-10-25, 19:43 ANO ! To i ja się myślę zjawie. Dawno nie było mnie w Kazimierzu z chęcią zawitam tam na jesień
ciepły - 2007-10-25, 22:14 Temat postu: spot no i jak mi sie uda to sie do was dolacze daleko nie jest
blondas - 2007-10-25, 22:20 zapisz sobie moj nr tel zebysmy sie pozniej latwiej znalezli 506 120 777
Ola - 2007-10-25, 22:38
Przepraszam Grzybku, ale widocznie czytałam posta po tym jak Blondas go poprawił. szopen - 2007-10-27, 13:11 Szopen nie obrazil sie, (odnosnie tego co napisal David) tylko momentami nie ma czasu sprawdzic poczty a co dopiero czytac forum:))) Melduje sie w Kazimierzu jesli skombinuje jakis samochod:) - Obie Renie niestety chwilowo unieruchomione:/ Konrado - 2007-10-27, 13:20 znaczy kolega ma pomniki przyrody
blondas - 2007-10-29, 19:19 
moze nastepnym razem uda sie spotkac w wiekszym gronie...Kazimierz ma to cos czego nie potrafie zrozumiec co tak przyciaga.... 
Adam - 2007-10-29, 19:51 mam pytanko maleńkie?? a to na pewno spocik R25 był?? bo po tych fotkach mam wątpliwości
blondas - 2007-10-29, 20:06 spocik klubowiczy i sympatykow R25 a espace 2 to nic innego jak R25 z inna buda...silnik,skrzynia to samo...
Adam - 2007-10-29, 20:13 a co tam - wazne że Blondas i Agata i cala reszta Ci sami
GRZYBEK - 2007-10-29, 20:23 Liczy się co łączy nas wszystkich czyli miłość do naszych Renatek
gzara - 2007-10-29, 21:47 Na zdjęciu Blondasa z Franiem widać Hotel w którym pracowałem 3 m-ce Szkoda że nie mogłem być ale byłem w szpitalu z żoną i synkiem
Tombog - 2007-10-29, 22:39 Heheheheeeee. Czym zjechali Konrad z Shopenem, bo nie widzę ??
A ten E2, to na pewno Agaty, bo inny kierownik za kółkiem się lansuje
Echhhhh, ten Kazik. I tak kiedyś powtórzymy tam zlota. Wielkiego zlota. Agata - 2007-10-29, 22:57 Tomku.....tam koniecznie zlot trzeba zorganizować I to jesienny zlot...tam jesienią jest po prostu cudownie..pięknie...bajkowo...kolorowo...ech....
Mamy z Blondasem pewną propozycję...piękne miejsce...ale na razie sza...trzeba to i owo posprawdzać... Zlot w Kazimierzu...za rok...jesienią...o tak!
Konrado - 2007-10-29, 23:18
FOCH jedyny bylem renault 25
no wiec mi tu nie kombinowac panie Tombog
P.S Szopenos wyślij mi foty na skrzynke 
Janusz - 2007-10-30, 09:28 Fajnie było jak widzę, ale w tym czasie sufit przyszło mi malować. Kazimierz ma klimat. Jesienią. Kolory sa też piękne w Bieszczadach, szkoda ze tak daleko. Za daleko na weekend. blondas - 2007-10-30, 16:03
rok temu kilku osobom nie bylo za daleko
mimo ze tylko na weekend sie zjechalismy... przybyli przedstawiciele kolobrzegu,koszalina i goleniowa nie umniejszajac reszcie zlotowiczy.... mysle Janusz ze to nie odleglosc gra role tylko zapal checi i mozliwosci... gdyby to bylo tak strasznie daleko to bys napewno do francji po samochod nie pojechal.
Janusz - 2007-10-30, 16:41 Wyraziłem się nieprecyzyjnie. Dla mnie to nie ma odległości w polsce, która na weekend jest za duża. Ale z rodzinką jest ciut gorzej. Jest "nieco mniej mobilna"
Tombog - 2007-10-30, 16:57 W Kazimierzu po prostu spotkało się kilku fajnych ludzi w bardzo fajnym miejscu, bo akurat mieli chęć i czas się spotkać . Żałuję, że zabrakło mi czasu, ale wszystko przedemną jeszcze .
Ja myślę, że poza typowym olewnictwem zlotów, na który wpływu nie ma nikt z nas, olbrzymie znaczenie ma odpowiednio wczesne rozgłoszenie tematu. Wiadomo, że każdy ma jakieś plany, które ciężko jest zmienić nawet miesiąc wcześniej. Trudno więc tym samym zorganizować jakiś większy zlot w dwa tygodnie. Myślę, że powinniśmy już teraz ustalić w jakimś ścisłym gronie, terminy głównych zlotów w przyszłym roku i do nich dostosowywać ich organizację. Jest to trochę OT, więc może zastanówcie się nad takim rozwiązaniem i w listopadzie siądziemy do osobnego tematu o tymże właśnie.
Agata - 2007-10-30, 17:59
Święta prawda...to spontaniczne spotkanie
Czy my Tomku organizowaliśmy jakiś większy zlot w dwa tygodnie...? Ja zauważyłam zupełnie coś innego. Jest ogłoszenie o zlocie....ludzie nie zastanawiając się zupełnie nad tym czy mają czas,chęci,pieniądze piszą,że super,że tak,że jadą....temat jest wałkowany tygodniami.... A następnie się wycofują
Przypomina mi się temat wyjazdu do Francji...dużo pisania.deklaracji,organizowały się nawet ''słowne"grupy mające jechać jednym samochodem....i co...i niestety dużo było gadania Na tym się skończyło.Uważam,że czasami i dwa tygodnie wystarczy aby ktoś konkretnie wiedział ,że może lub nie może przyjechać.
Nasz ogólnopolski zlot zawsze jest organizowany z dużym wyprzedzeniem i myślę,że każdy ma czas do namysłu! Ja się dostosuję do Waszych postanowień...ciekawa jestem ile zlotów zaplanujecie ciekawią mnie terminy i pomysły.A następnie z chęcią poczytam jak to ludziska tłumnie i wartko się na nich stawią...tylko oby to nie były kolejne pisane tygodniami deklaracje 
|
