Forum użytkowników RENAULT 25

Usterki drobne - Pada dmuchawa

lucjan - 2007-12-13, 18:31
Temat postu: Pada dmuchawa
Zatarł mi się silnik dmuchawy,wymontowałem go,uruchomiłem przy pomocy WD posmarowałem kilkoma kroplami oleju silnikowego pracował dobrze dwa miesiące a teraz czasami zaczyna wysyłać nieprzyjemne dżwięki :(
Czym najlepiej przesmarować :?:

Tombog - 2007-12-13, 19:53

lucjan napisał/a:
Czym najlepiej przesmarować

Obawiam się, że niczym :(. Temat przerobiłem już na 5-ciu dmuchawach. Niestety, ale jak zaczyna rzęzić, to już panewki są nieźle wytarte. Kolejne smarowania, to coraz krótsze okresy działania. W kosekwencji przegrzewasz kable od dmuchawy, zwiększasz obciążenie w układzie, męczysz alt.... itd. Pozostaje wymiana całej dmuchawy.

lucjan - 2007-12-13, 20:11

Tombog napisał/a:
Niestety, ale jak zaczyna rzęzić, to już panewki są nieźle wytarte


Panewki nie mają najmniejszego luzu.
A najgorsze jest to że silnik od dmuchawy jest nierozbieralny :?:
Raczej po rozebraniu nieskładalny :(
To już przerobiłem :(

Tombog - 2007-12-13, 20:40

lucjan napisał/a:
Panewki nie mają najmniejszego luzu.

Co ci w takim razie wydaje nieprzyjemne dźwięki ?? Tam nie ma innego punktu podparcia. Powiadam ci, o niewierny ;), że panewki zaczynają siadać. Luzu jest jeszcze na tyle mało, że kurz który tam powłaził uszczelnia luzy i wydaje ci się, że ich nie ma, ale kurz jak wiesz składa się z wrednych drobinek, które swoje już tam robią. Nie martw się ;). Tego się nie da naprawić niestety. Kwestia niedługiego czasu jak się rozwali. Wszelkie WD-40, tylko spowodują, że zrobisz miejsce na nowe, większe drobiny, w końcu pojawią się ziarenka kurzu piachowate i tak do fi 10 ;).

Zulus - 2007-12-14, 11:27

idealem byloby przerobienie dmuchawy na lozyska ale jak?
Tombog - 2007-12-14, 11:44

ideałem byłoby raczej dopasowanie od innej fury już na łożyskach, najlepiej pojedyncze dwie :).
blondas - 2007-12-14, 21:21

Tombog napisał/a:
ideałem byłoby raczej dopasowanie od innej fury


nie moge sie zgodzic...
ideal to nowka sztuka do r25...
mozna taki element kupic po rabatach za okolo 700 pln :!:

Tombog - 2007-12-14, 21:39

blondas napisał/a:
ideal to nowka sztuka do r25

Kolego Blondasie. Proszę otrzeć kawior z kącików ust :twisted: .
Dla takich rozwiązań forum nie jest potrzebne :P. To się rozumie samo przez się ;).

Janusz - 2007-12-14, 23:30

Tombog napisał/a:
otrzeć kawior z kącików ust
najlepiej przepłukać rosyjskim szampanem.

ale niestety nie ma innego ideału niż wymieniony w poście blondasa.
drogo. a nawet bardzo drogo. ale zobaczcie, że te panewki padają dopiero po 17 latach uzytkowania- i ne czarujmy się w większości są one w ruchu w czasie jazdy.
więc jak ktoś kupi sobie nówkę, to już nigdy się do dmuchawy nie będzie dotykał.

Tombog - 2007-12-14, 23:52

Janusz napisał/a:
niestety nie ma innego ideału niż wymieniony w poście blondasa.

Ciekawe dlaczego zrezygnowano z panewek na rzecz łożysk :?: :P
Nie sztuką odesłać kogoś do ASO. Ale znajdź tańsze rozwiązanie zastępcze. Chodzi o to czy można znaleźdź coś tańszego, lepszego i pasującego :D.
A prawdziwy szampan, tylko z Szampanii :twisted:

Janusz - 2007-12-15, 00:02

Tombog napisał/a:
czy można znaleźdź coś tańszego, lepszego i pasującego

niestety nie można. zadane kryteria są nie do spełnienia jednocześnie.
można tylko znaleźć cos tańszego i pasującego. i tak trzeba robić. nie ma wyjścia kiedy brak oryginalnego szampana do spłukiwania kawioru z kącików ust.

Tombog - 2007-12-15, 00:07

Janusz napisał/a:
niestety nie można. zadane kryteria są nie do spełnienia.

Oj Janusz, Janusz ... ;)
Janusz napisał/a:
można tylko znaleźć cos tańszego i pasującego. i tak trzeba robić.

Hmmm, to już nie kumam :shock:

Janusz - 2007-12-15, 00:12

po prostu nie wierzę w to, że wymyślone rozwiązanie, albo zastąpienie części czymś "pasującym" moze być jednocześnie tańsze i lepsze od oryginału.
może być wystarczająco dobre dla uzytkownika i dlatego warto kombinować. i już- cała filozofia.

Tombog - 2007-12-15, 00:14

Janusz napisał/a:
po prostu nie wierzę

Na taki argument, brak mi kontrargumenu :D
Wygrałeś :D

lucjan - 2007-12-15, 07:17

blondas napisał/a:
ideal to nowka sztuka do r25...


Nawet nie pytam jaka mogła by być cena nówki ale gdzieś w granicach ceny mojego auta :?:
Przy moich możliwościach finansowych tylko regeneracja.

blondas - 2007-12-15, 09:08

Tombog napisał/a:
Nie sztuką odesłać kogoś do ASO. Ale znajdź tańsze rozwiązanie zastępcze


tansze czy znaczy lepsze?
ja wychodze z zalozenia ze lepiej raz zaplacic drogo niz co pol roku wymieniac cos co jest irytujace i bez czego nie da sie praktycznie jechac w zimie lub gdy pada deszcz!
Tombog napisał/a:
Temat przerobiłem już na 5-ciu dmuchawach

no wlasnie...a czas to pieniadz!
jak wczesniej pisaliscie nie da sie rozebrac dmuchawy i skutecznie jej naprawic...jest tylko mozliwosc by ja wymienic na uzywana lub nowa...
ja obstawiam to drugie rozwiazanie...
Janusz napisał/a:
więc jak ktoś kupi sobie nówkę, to już nigdy się do dmuchawy nie będzie dotykał.

ja zapomnialem ze mialem jakies problemy z moja....
a juz zaczynala mi sie kiedys palic :P

lucjan - 2007-12-15, 22:17

Znalazłem smar głęboko penetrujący który mój kolega stosuje do smarowania tulejek dmuchawy pracującej w wilgotności 65% [garownia w piekarni, piec vinklera]
dwa razy w roku.
Bardzo dobry preparat do smarowania mechanizmów zamków i wszelkich innych w których są trudności z rozebraniem ;oprócz wkładki do kluczyka;
Zastosowałem o efektach napiszę za pół roku :) :(
A oto on


Może ktos w większym mieście sprawdzi czy jest on w sprzedaży w Polsce :?:
Wszystkie napisy są w j niemieckim.

blondas - 2007-12-16, 11:01

lucjan napisał/a:
Zastosowałem o efektach napiszę za pół roku

a ja napisze o swojej dmuchawie za 10 lat....

Janusz - 2007-12-16, 19:47

blondas napisał/a:
za 10 lat....
niewielu uzytkowników planuje eksploatację swoich R25 na tak długi czas. dlatego nasze podejście do tego tematu jest całkowicie nie na miejscu. bardziej wskazane są rozwiązania doraźne. szybkie i tanie.
i to nie jest żaden zarzut, tylko stwierdzenie faktu.
Tombog napisał/a:
Dla takich rozwiązań [jak zakup nowych części z serwisu] forum nie jest potrzebne
i tojest racja.
gzara - 2007-12-16, 20:21

U nas renia jest już prawie 10 lat i kolejne też będzie. Jednakże budżet nie pozwala na zakup nowych części przynajmniej na razie a szkoda, bo też mam pewne problemy z nawiewem
Tombog - 2007-12-16, 20:31

Cięszę się, że w końcu doszliśmy do jakiegoś konsensusa ;). Też lubię nowe części z ASO, ale ..... No właśnie :D
MaciejR21 - 2008-01-03, 20:40

U mnie cały silnik(dmuchawy) sie telepie na wolnych obrotach. Bede go rozbierał jak znajde chwilke. Nawiew z klimatronikiem wiec nei wiem czy takie same dmuchawy jak bez.
A naprawic da sie wszystko :).Dotoczenie nowych tulei/panewek to przeciez nie problem. Dla przykladu taki pływak zbiorniczka płynu spryskiwaczy naprawiam bez problemu i daje dozywotnia gwarancje ;).

lucjan - 2008-01-03, 21:24

MaciejR21 napisał/a:
.Dotoczenie nowych tulei/panewek to przeciez nie problem.

dla mnie to naprawde to jest zero

ale co zrobić jak nie ma luzu i skrzypi nieprzyjemnie :( jak pisałem w temacie

teraz nie robi wrrrrrr brrrrrrrr ale wynikł inny problem
podaj adres bo Skorpion nie czyta PW

MaciejR21 - 2008-01-21, 22:23

Kilka dni temu walczyłem wlasnie w całym ukladem nawiewu, takze z podwójna dmuchawą w ktorej wymienialem łozyska slizgowe, wytoczone z fosforo brazu. Opisze dokladniej w osobnym watku w ktorym napisze jakie poczynilem postepy i co zrobilem od ostatniego czasu w samochodzie.
lucjan - 2008-01-21, 22:59

Jak rozebrałeś silnik i jak złożyłeś go z powrotem :?:
Adam - 2008-01-22, 09:31

dzis i mnie dmuchawa padła - mam nadzieję , że to tylko bezpiecznik
MaciejR21 - 2008-01-22, 12:10

Silnik jest zakuwany z obu stron, mozna do delikatnie poodginac i potem jst szansa ze da sie to spowrotem pozaginac ( o ile nie peknie). Ja nie mialem niestety cierpliwoscie w tym wypadku i rozebralem go na siłe. Potem silnik został delikatnie elektrycznie zaspawany w 8miu miejscach. Oczywiscie istnieje mozliwosc ponownego rozebrania , wystarczy zeszlifowac spawy. Tuleje/ łozyska a raczej ich gniazda trzeba było rozwiercić na 4 nitach po jednej stronie po czym zanitowac od nowa po wymianie łozysk. Na wałku wirnika znajduja sie tez podkladki i niektore z nich do niczego sie juz nie nadawały to tez zostały poprostu usuniete ( to one zazwyczaj sa powodem piszczenia ). W moim wypadku wyrobione było jedno łozysko, po przeciwnej stronie komutatora, pewnie dlatego ze po stronie komutatora wirnik jest dodatkowo utrzymywany przez szczotki. W łozysku zamiast otworu była elipsa to tez na wolnych obrotach wentylator telepał albo wogole nie chcial ruszyc.
Wymieniłem oba łozyska.
Bezpiecznik ktory zabezpieczał dmuchawe był doslownie stopiony w gnieździe, złe lozyskowanie silnika dmuchawy powodowalo na pewno o wiele wieksze zuzycie pradu.
Przy rozbiórce nalezy pamietac jak załozone sa wentylatory na silniku, zeby ich potem nie zalozyc odwrotnie.

gzara - 2008-01-22, 21:42

U mnie też są cyrki z nawiewem. Raz jest raz go nie ma, raz jest na tylko 4 a raz na 123. Wiem że czwórka częściej nie chodzi niż chodzi przez przekaźnik bo jak go tyknę to zaczyna działać ale reszty to już nie kumam. wersja z klimą.
MaciejR21 - 2008-01-23, 01:20

To ten cholerny przełacznik. Trzeba podoginac w specyficzny sposob styki. Ja to robilem pierwszy raz i tak podoginalem ze musialem potem roznitowac cały przełacznik od reszty panelu sterowania ( mozna nity wyciagnac w calosci z obudowy i potem je spowrotem wcisnać). Przy okazji powymienialem zarówki i rozebralem wyczyscilem udroznilem i przesmarowalem dystrybutor podcisnienia. Walczylem tez z klapa obiegu zamknietego bo ktos przede mna pokleił plastikowa zebatke ......SUPER GLUE :]. Jezeli po przekreceniu stacyjki slychac pracujacy non stop silniczek w okolicach podszybia to zebatka od obiegu zamknietego jest polamana. Zreszta dziwie sie ze silniki regulacji temperatury i obiegu zamknietego nie zatrzymuja sie gdy dojda do konca , tylko caly czas sa pod pradem i sie blokują chcąc ciagnac dalej....( to w klimatroniku)

Niestety zeby sie do tego dobrac trzeba rozszczelnic klime i zdemontowac caly nawiew z parownikiem. Moja byla i jest na razie pusta wiec i przy okazji wymienilem uszczelki przy parowniku.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group