|
Forum użytkowników RENAULT 25
|
![](images/print.gif) |
Wolna strefa - Morsowanie
Student - 2008-12-08, 19:08 Temat postu: Morsowanie Jako nowa osoba na forum pragnę się podzielić moja druga pasja ( zaraz po Reni ). Sezon zimowy (który przyniósł mi trochę kłopotów z samochodem ) ma tez swoje plusy jedni lubią jeździć na nartach, a ja lubię se popływać w przeręblu xD. Byc może znajdzie się ktoś kto podziela te zainteresowanie, a tych którzy chcieli by spróbować pierwszy raz zapraszam do ugadania się. Jeździmy z kolegami na kąpielisko Rogoźnik w okolicach agl. Sląskiej ( oczywiście jedziemy Renata ) Pozdrawiam i zachęcam do wypowiedzi na ten temat
Goga - 2008-12-08, 19:14
Szczerze podziwiam i zazdroszczę. Jako osoba ciepłolubna na samą myśl, że miałabym wejść do przerębli.....brrr...dostaję gęsiej skórki ale kto wie, może kiedyś ...
blondas - 2008-12-08, 19:49
zawsze tego chcialem sprobowac!
jak bys kiedys zawital do Mielna na morsowanie to chetnie sie przylacze!
Adam - 2008-12-08, 19:58
o rety - już mam gęsia skorkę - lecę po termofor
no jakiś palec u nogi może bym zamoczył
areckicz - 2008-12-08, 21:15
tez bym sprobowal ale mozna pocwiczyc zawsze w domu w zimnej wodzie w misce
Student - 2008-12-08, 22:41
no można się zacząć hartowac w domu np. zimny prysznic co rano bardzo orzeźwiające osobiście stosuje zamiast kawy polecam wszystkim
blondas - 2008-12-09, 00:17
ja sie kompie w cieplej ale na koniec zakrecam powoli cieplo i odkrecam zimno! czasem ciezko wytrzymac ale orzezwienie jest!
Adam - 2008-12-09, 09:25
dzis w radiu usłyszałem o mydle z kofeiną - myjesz sie i od razu jakbys kawe wypił
[ Dodano: 2008-12-09, 09:26 ]
to tak a propos zimnego prysznica zamiast kawy
maveras - 2008-12-09, 20:57
jak by blondas wlazł zimą do wody to bym sie nawet nie zdziwił.
Dawno temu zakosztowałem kilka razy zimowej kompieli z moim ojcem on lubił eksperymenty,te uczucie w zimnej widzie pamietam do dzisiaj
Pomijam zimowe kompiele jak kilka razy wpadłem do wody gdy lud sie załamał suszyliśmy sie nad ogniskiem z przodu było ciepło na plecach zamarzało ale to i tak było lepsze niz oberwac od matki za zmoczone ubranie.
blondas - 2008-12-09, 22:54
maveras napisał/a: | jak by blondas wlazł zimą do wody to bym sie nawet nie zdziwił. |
dziekuje za uznanie Marek!
najzimniejsza woda w jakiej mialem okazje siedziec miala 7 st C i wytrzymalem w niej 20 minut...
3 dni pozniej mialem mega katar ale bylo fajnie...
w Mielnie jest klub morsow moze sie Marek kiedys dolaczymy?
|
|