Forum użytkowników RENAULT 25

Motoryzacja - Szkoła BEZPIECZNEJ Jazdy

Konrado - 2005-08-24, 17:59
Temat postu: Szkoła BEZPIECZNEJ Jazdy
Co sądzicie o organizowanych szkolach bezpiecznych jazdy czy mozna sie czego tam nauczyc czy powinny byc czesciej organizowane i jak oceniacie to?

Ja mysle to takie cos bardzo przydaje sie kierowcom tym mniej doswiadczonym ale chyba tez i tym wygom drogowym bo pewnosc kazdego mozne zgubic w pewnych sytuacjach na drodze.


pzdr

blondas - 2005-08-24, 18:12

kazdemu sie taka szkola napewno by przydala! kiedys pracowalem sobie na pewnej wulkanizacji przy wylotowce z warszawy na lublin-terespol i poniewaz bylo malo pracy siedzialem sobie przy ulicy na murku popijalem kawe! nagle pisk i tuman kurzu a na plocie obok znalazla sie pieeekna toyota! jakiez bylo moje zdziwienie gdy zamiast zaklopotanej blondynki wysiadl z tego auta nasz mistrz cholowczyc.... tak tak on! zagapil sie popierdulka hihihhi.... a co do auto szkol jestem za ale tylko wtedy gdy prowadzi to profesjonalista a nie pan henio :mrgreen:
pewnego razu udalo mi sie wyjsc prawie bez szkody z pewnego poslizgu po tym jak wyuczylem w sobie nawyk nie chamulcowania naglego w trakcie poslizgu! polecam (to po nauce jazdy w takiej szkole wlasnie) jestem ZA!!!

fizyk - 2005-08-25, 00:03

racia blondas! podstawowa sprawa to profesjonalisci-ważniejszy nawet niż sprzet
ja osobiście mialem kiedys ochote skończyc taka szkole bo do papierów zawodowego kierowcy taka umiejętnosć to piękna zecz. ja jednak (to sie więkrzosci wyjaje szaleństawami) jeździłęm polonezem(napęd na tył) w nocy po parkingach pod super marketem i ćwiczyłem w zimie uslizgi..a zefajna sprawa to ćwiczyłem bardzo często.. chodzi o to zę człoweik wyrabia sobie pewne reakcie na zachowaie samochodu- szybiej reaguje niż myśłi - to jest bezpieczeństwo. ii dzieki tym nawykom (zdobytym według niekturych podczas szale\ństw) wyszedłem już z niejednej opresij.
jezeli ktos mówi mi ze to jest nieodpowiedzialne to ja pytam sie go .. jo jest bardziej odpowiedzialne. jeżdzić 40 tam gdzi emożna 15? czy jexdzic 200 tam gdzi emożna 100?
bo ja wybieram pierwszą wersie- jak rozwale to samochud a przy 200 to z samochodem p0rawdopodobnie pujde i ja.
pozdrawiam

blondas - 2005-08-25, 09:50

szkoda ze nasze wladze tego nie kumaja! i tak dla przykladu!
bardzo dluuuga prosta w jednej z zapomnianych dzielnic warszawy.... co wtorek scigaja sie tam koledzy z www.wkt.etuning.pl ktorego i ja jestem klubowiczem. a co wladze na to?? zamiast pomagac ludziom realizowac to co chca postawili na gnebienie nas i ciagle mamy naloty szacownej policji...
rozumiem. bezpieczenstwo itp MUSI byc ale juz nie powiem jak dlugo rozne formacje sie dopraszaja naszego KACZAKA o jakis wydzielony pas gdzie mozna by bylo przynajmniej raz w tygodniu legalnie sie wyszalec itp....
np. w HOLANDII zalegalizowali miekkie narkotyki! czemu? zeby miec nad tym, kontrole... a u nas niestety kwitnie podziemie... w innej czesci wawy postawiono znak zakazujacy RUCHU tylko w piatki w godzinach wieczornych... paranoja.... cala ferajna sie przeniosla gdzie indziej i sprawa wedlug wladz zalatwiona...
reasumujac! nie kazdego stac na auto szkole a nie wszedzie sa markety z duuuzymi parkingami :mrgreen:

fizyk - 2005-08-25, 13:48

blondas- nic dodac nic ując :D
Konrado - 2005-08-25, 16:29

Ja gdzies czytalem ze jest takie miasto w polsce w ktorym mozna sie scigac
a co najlpesze z udzialem policji karetek itd tylko to jest jeden dzien w tygodniu nazwy nie pamietam tego raju;)

gzara - 2005-08-26, 00:08

Ja tam byłem i też się ścigałem, niestety nie wiem czy wygrałem bo się obudziłem ;) A poważnie to PRZYPOMINJ SOBIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
bartek1983 - 2005-08-27, 16:43

Powiem wam ze kiedys w lodzi byl zorganizowany wyscig przez policje i jakis sponsorow
A tu z innej beczki wejdzcie sobie na ta stronke http://www.wrotamalopolsk...tacje+kontroli/
i luknijcie zdjecia z dnia 18.11.2003 uwierzylibyscie ze to R25

Tombog - 2005-08-27, 17:03

Cytat:
Wypadek w Wawrzeńczycach, w którym uczestniczyły: Renault 25, Honda Civic i Seicento.

Chyba wiem czemu nie pokazali zdjęcia Seicento :mrgreen:

gzara - 2005-08-27, 23:27

Szkoda że nie pokazali 25 ciekawe jak one wychodzą z takich wypadków (podłużnice to kupa stali)
Gość - 2005-08-28, 12:22

gzara napisał/a:
Szkoda że nie pokazali 25 ciekawe jak one wychodzą z takich wypadków (podłużnice to kupa stali)

Jak to nie pokazali 25 :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:
A co twoim zdaniem przedstawiają te foty :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:

fizyk - 2005-08-28, 13:15

he he ja tak patrze i sam nie weimi bo kolor i tylne kołpaki pasuja do ciwikia z ostatniego zdięcia :D
ale kształt kielicha z przodu pasuje do r25 wiec sam nie wiem

Konrado - 2005-08-28, 14:25

widać ze mocny samochodzik ale renowki tak maja ze sie skladaja lecz pasazerom udaje sie wyjsc z zyciem
gzara - 2005-08-30, 12:17

Może i tak ale nie dam sobie głowy odciąć. Ale ostatnie zdjęcie jest na bank sifik. A na teych wcześniejszych to jest poprostu masakra. Musiał mieć dużo na blacie skoro się złamał
Konrado - 2005-08-30, 12:24

może V-max robił hehehe
studys - 2005-08-30, 15:46

Zdjęcia Renii 25 można poznać po charakterystych fotelach przednich. Inne bryki z tego wypadku takich super nie mają.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group