|
Forum użytkowników RENAULT 25
|
![](images/print.gif) |
Wyposażenie - Nakładki progów.
GRZYBEK - 2009-01-07, 23:11 Temat postu: Nakładki progów. Tak sobie oglądałem wersje naszych reni i zwróciłem uwagę na to że w wersji OLYMPIQUE były nakładki na progi (całe).
Wobec czego mam pytanie czy ktoś już gdzieś się spodlał się z możliwością kupna nowych lub używanych, ile mogą takie kosztować nakładki progów.
Janusz - 2009-01-07, 23:14
a nie masz jakiegoś zdjęcia o co chodzi z tymi nakładkami?
czy chodzi o te na zewnątrz czy jakieś w środku?
GRZYBEK - 2009-01-07, 23:25
http://www.renault25.com/.../olympique.html
zobacz na progi zewnętrzne.
Konrado - 2009-01-07, 23:31
no mi to si wydawało zawsze to to taki jakiś tjuningowy chwyt
GRZYBEK - 2009-01-07, 23:36
Jedna renia na allegro z Wrocławia miała coś podobnego facet chciał ją sprzedać w całości na części ale to była V6 i nie wiem czy w oryginale.
Konrado - 2009-01-07, 23:44
hmm no sam już nie wiem ... w sumie gdzieś też już mi się rzuciło na jakimś zdjęciu podobne progi w oczy ...
Janusz - 2009-01-07, 23:56
Konrad napisał/a: | mi to si wydawało zawsze to to taki jakiś tjuningowy chwyt | Konrad ma rację. To nie jest część, która była w jakiejkolwiek wersji montowana fabrycznie. Tylko tunning, jak w V6HAS.
W tej olympique poprawnie jest na pierwszym zdjęciu z linka Grzybka.
Hubert - 2009-01-08, 16:43
przepraszam ze sie wtrące do dyskusji ale podobne progi widywałem w R21.... była taka jedna u mnie w okolicy i była ona sprowadzona razem z moja R25....
Janusz - 2009-01-08, 17:25
Hubert napisał/a: | podobne progi widywałem w R21.... była taka jedna u mnie w okolicy i była ona sprowadzona razem z moja R25.... | I właśnie tyle mają one wspólnego z oryginałem, że stały na innym samochodzie obok R25.
GRZYBEK - 2009-01-08, 18:23
Oki oki ja mam po prostu wgnieciony próg i kombinuje jak go zasłonić bo nie uśmiecha mi się ingerencja palnikiem albo czymś innym a poza wgnieceniem nie jest w ogóle skorodowany i szkoda by było coś przy nim majstrować.
Janusz - 2009-01-08, 18:33
GRZYBEK napisał/a: | mam po prostu wgnieciony próg i kombinuje jak go zasłonić bo nie uśmiecha mi się ingerencja palnikiem | Ja rozumiem, zapytałeś o te progi, a ja spróbowałem sie dowiedzieć i taka jest moja odpowiedź.
To, że nie są oryginalne jest mniejszym zarzutem (nie są wstrętne, 10 lat temu też myslałem o takich). Gorzej, że myślę, że pod takimi nakładkami szybciej Ci zgniją progi od korozji. Mnie ten argument przekonał i nie założyłem.
|
|