Forum użytkowników RENAULT 25

Wolna strefa - Prawo i bezprawie.

Adawen - 2009-01-18, 11:25
Temat postu: Prawo i bezprawie.
Kto z nas nie miał przygody z urzędnikiem, który na prośbę o załatwienie prostej sprawy odpowiadał "nie bo nie". Poszedłem przerejestrować Limousine. W urzędzie usłyszałem, że nie mogę przerejestrować samochodu, ponieważ brak jest aktualnego badania technicznego. Co za tym idzie, nie mogę go ubezpieczyć, mimo bezwzględnego obowiązku ubezpieczenia. W tym miejscu otrzymałbym z pewnością wiele rad jak obejść te przeszkody, ale uważam, że nie w tym problem. Postanowiłem działać zgodnie z Kodeksem Administracyjnym i Kodeksem Postępowania Administracyjnego, oraz innym normami prawnymi regulującymi to zagadnienie. Ponieważ z takimi i podobnymi problemami styka się na co dzień wielu z nas zamierzam zrelacjonować przebieg batalii. Proszę o wypowiedzi w tej i podobnych sprawach. Może to być przydatne przy pokonywaniu barier biurokratycznych i oszczędzić innym nerwów.
Tombog - 2009-01-18, 11:35

A nie możesz zrobić tego badania po prostu ? Logiczne jest, że nie rejestruje się czegoś, co nie nadaje się do jazdy, więc tego chyba nie przeskoczysz. Badanie natomiast można zrobić nawet jak stan jest agonalny. Niestety, nie do końca wtedy diagnosta poświadcza prawdę, ale jak sam wjedziesz i sam wyjedziesz ze stacji, to reszta nie jest problemem :D.
Adawen - 2009-01-18, 11:59

Mogę załatwić "lewe". Legalne nie wchodzi w rachubę ponieważ Limousine jest unieruchomiona conajmnie na 6 m-cy. Taki jest przewidziany termin odbudowy.

[ Dodano: 2009-01-18, 12:13 ]
Załatwienie "lewego" zaświadczenia będzie kapitulacją przed dyktatem biurokracji. Chcę wykazac indolencję urzędników i brak chęci do pomocy petentom.

Tombog - 2009-01-18, 13:00

Dlatego tak nieśmiało tylko wspomniałem o badaniu :D. Niemniej jednak to chyba nie dyktat biurokracji, a zdrowy rozsądek nie rejestrować złomu. Tak mi się wydaje przynajmniej.
Inna sprawa, że występuje tu konflikt z przymusem przerejestrowania w czasie 30 dni od nabycia z możliwością rejestrowania wyłącznie sprawnych technicznie aut. Obawiam się jednak, że to też nie dyktat biurokracji, a typowo polskie przepisy prawa. Brak jest, np możliwości zarejestrowania bez możliwości poruszania się po drogach publicznych. Choć niby bez aktualnego badania nie możesz się poruszać, więc zapis w przepisach o konieczności posiadania takowego przed rejestracją jest trochę bez sensu. Jednak dopóki takowy jest, to raczej niewiele zrobisz.

GRZYBEK - 2009-01-18, 13:40

Za to że nie przerejestrujesz auta na czas nic nie grozi bo niema w ustawie przewidzianej kary wystarczy że wykupisz ubezpieczenie na siebie z numerami rejestracyjnymi wozu i tak legalnie można jeździć do woli. Umowę opłacasz w urzędzie skarbowym ale tylko kiedy kwota wpisana jest wyższa niż 1000 zł poniżej tej kwoty nie ma obowiązku wnoszenia opłaty skarbowej.
Adawen - 2009-01-18, 13:44

Będę próbował, ponieważ przerejestrowanie, jest udokumentowaniem przeniesienia prawa własności natomiast do ruchu publicznego dopuszcza sie na podstawie aktualnego badania technicznego. Więc albo występuje tutaj typowy dla Polski konflikt przepisów, albo błędna interpretacja "urzędasów".

[ Dodano: 2009-01-18, 13:46 ]
Co do Urzędu Skarbowego, to niezależnie czy jest opłata czy nie Urząd Komunikacji żąda zaświadczenia o uregulowaniu zobowiązań.

Adam - 2009-01-18, 15:56

przypominam o moich początkach rejestrowania "Ślązaczki"
http://www.renault25.eu/v...?t=2779&start=0

tomala - 2009-01-18, 17:57

Adawen napisał/a:
Będę próbował, ponieważ przerejestrowanie, jest udokumentowaniem przeniesienia prawa własności


????? dla mnie udokumentowaniem prawa własności jest umowa kupna-sprzedaży.
A taką chyba posiadasz ????
Poza tym , tak jak napisał Grzybek- na podst. tej umowy ubezpieczasz auto.

Ale skoro wolisz to robić po swojemu -to widocznie masz dużo wolnego czasu :mrgreen:

Adawen - 2009-01-18, 18:54

Tomala, masz rację, ale bez przerejestrowania, nie mogę wprowadzić samochodu do środków trwałych i rozliczać kosztów remontu. To samo jest z kosztem ubezpieczenia. Dla osoby fizycznej nie prowadzącej działalności jest to proste, ale "skarbówka" zakwestionuje każdą fakturę wystawioną na samochód z dowodem rejestracyjnym na inną osobę. A poza tym przerejestrowanie jest tym samym co w przypadku nieruchomości zapis w księdze wieczystej. Jest to niezbędny etap po zawarciu umowy kupna-sprzedaży.
Tombog - 2009-01-18, 21:17

No to masz dwa wyjścia na szybko:
1. załatwić badanie techniczne jakimkolwiek sposobem byle zarejestrować auto.
2. złożyć auto na tyle by dojechać i przejść badanie rzeczywiste.
Oczywiście możesz walczyć z biurwami, ale moim zdaniem marne szanse i szkoda czasu.

Adam - 2009-01-18, 21:27

Tomek ma racje - masz tyle zadań, że nie ma sensu sił tracić po drodze
gzara - 2009-01-18, 22:19

JA rok temu zarejestrowałem auto i dostałem dowód tymczasowy. Nie śpieszyło mi się bo to auto nie jeździ i po roku czasu skończyło się badanie techniczne. I teraz nie mogę odebrać dowodu :) który na mnie czeka w urzędzie. Zrób przegląd zaocznie i już, myślę że każdy znajomy diagnosta po naświetleniu sprawy pójdzie na to.
Adawen - 2009-01-19, 17:15

Dzięki za zainteresowanie i rady. Jest małe światełko w tunelu. Więcej w piątek, nie będę Was zanudzał drobnymi szczegółami.
lucjan - 2009-01-22, 20:03

gzara napisał/a:
który na mnie czeka w urzędzie. Zrób przegląd zaocznie i już, myślę że każdy znajomy diagnosta po naświetleniu sprawy pójdzie na to.


To bardzo się mylisz .
W naszej miejscowości jest dwie stacje diagnostyczne a było trzy,tak się składa że wszyscy to moi koledzy :)
Jedna straciła uprawnienia ,,nie tylko diagnosta"za takie traktowanie sprawy :(
Teraz gdy takie coś trzeba załatwić to diagnosta jedzie na miejsce z aparatem fotograficznym i o ile pojazd po badaniu ,,wzrokowym "może być dopuszczony do ruchu wydaje zaświadczenie o warunkowym dopuszczeniu pojazdu do ruchu na 5 dni.
Wiąże to się z większym wydatkiem bo wszystko musi być udokumentowane.

gzara - 2009-01-22, 20:16

Dlatego napisałem że tak myślę a nie że na pewno. Ja robiłem już przeglądy zaocznie i jakoś dało radę. Ale to i tak ostateczność

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group