|
Forum użytkowników RENAULT 25
|
|
Motoryzacja - seat kontra renault
blondas - 2005-09-12, 10:32 Temat postu: seat kontra renault chcialbym sie podzielic pewnym spostrzezeniem
marka renault zawsze chyba byla ta kontrowersyjna patrz pionierska w pewnych modelach...
i tak chyba pamietacie jak bylo przyjete TWINGO ponad 10 lat temu???
D Z I W O !!!!!
potem jeszcze kilka mniej lub bardziej dziwacznych pomyslow az wypuscili AVANTIMA...
niby ESPACE ale COUPE
wycofano go po zaledwie pol rocznej produkcji... wg mnie wielka szkoda
pozostal na polu boju ino tylko flagowy model VEL SATIS...
o gustach sie nie dyskutuje mnie sie podaba bbbaaaaaaaaaaaardzo i napewno sobie kiedys takiego kupie...
ale do rzeczy.
nasmiewali sie szczegolnie niemieccy dziennikarze ze taka bryla to do limuzyny klasy maxi nie przystoi itp....
tym czasem jade sobie dzis w koreczku do sam nie wiem gdzie a przed moimi oczami stoi VEL SATIS a obok niego seat TOLEDO. ten nowy z wycieraczkami w slupkach! czy ktos z was przyjzal sie jakie te 2 auta maja do siebie podobne tyly?? w szczegolnosli sposob zamykania klapy a wlasciwie jej ksztalt??
i teraz moje pytanie?? z jakiej firmy design-skiej pan DA SILVA (glowny projektant seata) przyszedl????
fizyk - 2005-09-12, 17:00
na pytanie ci nie odpowiem ale jeżeli chodi o VEL_SATIS to..
strasznie nei moglem sie do niego przekonac ale teraz zauważyłem.. on coś ma:>
w końcu renówka wyzszej klasy zawsze musiała się czyms wyruzniac
i tutaj postawił bym pytanie.. czy samochód kilasy wyższej powinien być wygodny czy ładny?
jasne z e jedno i drógie al ejeżeli wybrać jedno??...
ja obstawiam wygodny bo to przeciesz o to chodzi.. widze ze francuzi od modelu 25 do dziś mają tą samą zasade . i chwała im za to
pozdraiwam wszystkich lubiących komfort i wybierajacych renault
a tych co wybieraja autko "z albumo" nie pozdrawiam
gzara - 2005-09-12, 17:23
Do wyglądu renault trzeba się przekonać. ja na początku nie lubiłem wyglądu 25 ale się przekonałem. Tak samo jest z vel satis. Choć safrane od razu przypadła mi do gustu. ma fajną dynamiczną linie. Ale na kacu można pomyśleć że to rozdmuchana laguna
blondas - 2005-09-12, 17:59
nie weim czemu ale mi od razu spodobal sie Vel Satis... auto jest zdecydowanie wyrozniajace sie z tlumu... jedyna renowka do ktorej sie nie moge przekonac jesli chodzi o wyglad to MODUS
ale ale.... wracajac do tematu , cieszy mnie to ze w koncu ktos zaczal nazwijmy to po imieniu ZRZYNAC z renaulta
studys - 2005-09-12, 22:06
Mi się VelSatis podoba jeszcze pod jednym względem: jest bardzo bezpieczny. Kiedyś pokazywali zderzenie jego z Laguna II. W Lagunie złamał się troszkę dach, drzwi kierowcy można było otworzyć ręką przy uzyciu małej siły. Vel Satis miał kabinę nie naruszoną, a drzwi otworzyli niemalże jednym paluszkiem.
Co jak co ale Renault jest bezpieczne, a ja na to zwracam dużą uwagę. Choć nie ma co oczekiwać cudów i niemozna przeginać. Po zderzeniu np. z TIR'em mało który samochodzik ma szanse.
Tombog - 2005-09-12, 22:43
Gusta, gusciory i guściki
Mnie oczarowła linia R25 dobre 10 lat temu i do dzisiaj nie widzę na rynku konkurencji jeśli chodzi o kształt.
Może to po prostu normalne, że jednemu podoba się niemiec, drugiemu francuz, ale nie rozumiem, jak można zachwycać się nową linią renault. Moim zdaniem troszkę panowie projektanci przekombinowali w ostatnich latach. Rzecz jasna, że R25 wiecznie jeździć nie będzie, ale co tam Zakochałem się w tym aucie między innymi za jego bryłę. Bezpieczeństwo też sprawdziłem na dwa sposoby i z prostego rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego, wyszło mi że stać mnie na tą własnie limuzynę Nowsze zostawiam na potem. Może musze do nich dojżeć
blondas - 2005-09-13, 07:07
i dlatego wlasnie mamy owe forum ktore jest moim ulubionym
co do RENAULT przyjda jeszcze takie czasy ze flagowe modele reni (jak nasze r25) bedzie towarem szeroko poszukiwanym.... chocby renault avantime.... produkowany tylko pol roku! na razie jego ceny sa strasznie niskie w porownaniu z nowym. teraz trzeba taki model naprawde naprawde baaaardzo chciec (brak czesci itp..) zeby go miec kiedys trafia te auta w rece kolekcjonerow.
co design-erow zauwazyli chyba ze to co dziwne tez moze byc piekne .... no bo ile mozna sie zachwycac kolejnym odgrzewanym kotletem typu golf5 czy nowy passat
mnie osobiscie na takie auto nie stac ale gdyby nawet to i tak bym nie kupil takowego bo kazdy handlaz narkotykami taki ma
a zeby jezdzic VEL SATISEM lub innym autem nie tuzinkowym trzeba miec styl...
moj szef ostatnio kupil sobie flagowy model PEUGEOTA za 198 000 zl... wariat????pierwsze co usluszalem od jego kolegow "wolalbym BMW lub MERCA" a moim zdaniem koles ma styl , komfort jazdy ktorego tamci nie zaznaja
ktos kiedys napisal ze pieekne kobiety sa dla mezczyzn bez wyobrazni! to samo bym napisal o wielu wlascicielach bmek i mercy....
oczywiscie nie twierdze ze to zle auta.... poprostu inne
pozdrawiam wielbicieli francuzow
gzara - 2005-09-13, 10:10
A ja tak bardziej ogólnie: Francja Francja uber alles. CX, XM, C6, 605, 607, 25, Safrane, Vel satis, piękne, oryginalne, nowatorskie, wygodne (teraz tanie, tańsze niż niemcy)
fizyk - 2005-09-13, 15:56
nic dodac nic ując. albojeżdzimy tym czym chcemy alboi tym co sie innym podoba
lista powyżej to sa jedni z moich faworytów (chociasz nei mowie ze nie ma wśród nich samocho9dów innyc państw niż francia. np.Anglia.. ale to już inna bajka i za innepieniądze..)
tak czy siak..
chcesz jeździc wygodnie będziesz jeździł dużym francuzem.. pozdrawiam
Patryk - 2005-09-13, 16:57
Gzara jeszcze xantia oma ma podobna linie do R25 jednak nie jest az tak wspaniała bo reno to marka sama w sobie a Vel satis to fajny wozik jednkaze bardziej podoba mi sie megane w cabrio
fizyk - 2005-09-13, 17:06
witm panowie jeszcze raz widze ze powoli zaczynacie rozszezać wasze "podobania" jednagrze ja sie podpisuje jedynie pod samochoidami franciuskimi w glasie maksi takimi jak wyzej wymienił nasz kolega.
a o megane niestety mam taką opinie jak o samochodach iych tej klasy, golfach audi a3 ze są to wozy dla niewymagających
niestety ja jestem wymagający
i dlategoi mam renault 25 w pełnym wypasie
[ Dodano: 2005-09-13, 18:07 ]
jeszcze dodam tyle ze nie zaminił bym sie za golfa chocby nowego gdyby miał szyby na "korbe"...
choć gdyby i nie miał to pewnie tez wolałbym sie wozić 25
|
|