MaciejR21 - 2009-10-04, 22:37 Temat postu: Ciśnienie oleju Tak jak wspominałęm w shutboxie. Znów uległem pokusie  i pokazałem miejsce w szeregu dla nieco stuningowanego golfaIII , który do 160 dawał radę ale do 190 niestety nie dał rady.
Później parkował jeden rząd dalej na dużym parkingu hipermarketu i miałem obawy czy czasami nie skończy się to porysowanym lakierem u mnie ale nie o tym .... Na wolnych obrotach zapala mi się ciśnienie oleju a z nim większośc kontrolek. Wskaźnik ciśnienia niestety też wchodzi na czerwone pole. W czasie jazdy nie przekracza pierwszej kreski. Olej ma przebieg ok. 6000km i jest jeszcze żółty. Być może zapchał się filtr oleju. Po wymienia oleju zazwyczaj ciśnienie w moim wypadku idzie w góre ale w czasie jazdy zazwyczaj było to lekko ponad połowe i potem wraz z przebiegiem spadało. Leję półsyntetyk 10W40 i zastanawiam się czy nie czas przejść na 15W40 . Silnik ma przebieg ok. 260tyś. Ewentualnie kupić jakiś 10W50 albo 10W60 ktory zachowuje lepsze parametry na gorącym silniku. Na pierwszy ogień pójdzie filtr , jeśłi to nie zda egzaminu zmienie olej na 15W40 , jesli to przyniesie efekt wówczas będe eksperymentował z olejami 10W50 albo 10W60. Silnik był niestety w środku zasyfiony jak go kupiłem. Być może syf sie wymywa i zakleja filtr bo w tej chwili mam wlany shell helix plus ktory ma dośc duzo dodatków myjących. Tak czy inaczej cisnienie gdzieś ginie ale poza tym silnik pracuje idealnie . Moc ma w porządku, oleju nie pali, nie pracuje głośno. Cięzko coś stwierdzić. Albo pompa oleju , albo regulator ciśnienia w pompie oleju , albo ginie gdzieś na panewkach. Dolałem nawet dziś w ramach testów tzw. "regenerator silnika" , firmy STP. Zagęszcza to olej ale po przejechaniu ze stacji do domu ok. 5km , nie widzę zadnej roznicy. Jutro mam ponad 300km trasy to zobaczę co się bedzie działo.
Adam - 2009-10-04, 22:40
spędzałoby mi to sen z powiek $SKORPION$ - 2009-10-04, 23:07 Temat postu: Olej Maciek przecież u mnie było dokładnie to samo wiosną jak wracałem z Ustronia. Sam mi doradziłeś wymianę czujnika i jest teraz wszystko oki .Objawy były identyczne jak u Ciebie . MaciejR21 - 2009-10-04, 23:28 U ciebie działał wskaźnik ciśnienia , u mnie leży prawie na czerwonym . Uszkodzenie obu czujników było by dziwnym zbiegiem okoliczności choć nie wykluczonym. [ Dodano: 2009-10-05, 09:56 ] No i przejechałem ponad 300km i jest gorzej :/. Teraz zapala się olej już przy 1500obr, mimo dolania czarodziejskiego regeneratora. Wychodzi na to że albo filtr albo czujniki. Silnik oczywiście chodzi bez problemu , nie grzeje sie nie hałasuje .... oleks - 2009-10-05, 14:32 Maciek koniecznie to zrób - zatarcie silnika to katastrofa. Tak nagle i się pogarsza to nie za bardzo dora wróżba. Zmień ten filtr i zobacz. Jak nie pomoże to bym szukał manometru do zmierzenia ciśnienia. Jak manometr pokaże że do kitu to rozbiórka silnika. Może pompa , może panewki. jaclaw - 2009-10-05, 15:10
co to za wynalazek $SKORPION$ - 2009-10-05, 16:51 Temat postu: Olej Ja miałem identyczne objawy jak byliśmy wiosną w Ustroniu. Mimo wymiany oleju i fitra, która pomogła chwilowo, w drodze powrotnej od Zgierza jechałem do Grudziądza z "pełnym oswietleniem" wszystkich możliwych kontrolek. Jednak praca silnika dalej była cicha ,czyli wniosek był taki że ciśnienie oleju było ok,mimo innych wskazań na desce rozdzielczej.Po konsultacji z Maćkiem wymieniłem czujnik ,który powodował taką "choinkę" na desce rozdzielczej.Stawiam na czujnik w 100% W czasie jazdy już żadne obroty nie pomagały świeciło się cały czas . Gdyby nie było ciśnienia oleju to od razu słychać inny/metaliczny/ dźwięk pracy silnika. taxi.wroclaw - 2009-10-05, 19:53 Filtry oleju pełno przepływowe, takie jakie są stosowane w Renaultach i we wszystkich współczesnych samochodach mają zawory przepustowe by-pas i w wypadku wzrostu oporów na bibule filtracyjnej filtr nie ogranicza przepływu, tylko puszcza olej obiegiem nie filtrowanym wewnątrz puszki. Zatkanie filtra nigdy nie spowoduje spadku ciśnienia smarowania silnika. Tutaj przyczyny nie szukaj. Bardzo prawdopodobne jest podwieszenie zaworu redukcyjnego w pompie. Czasem pomaga barbarzyński sposób mocnej przegazówki na zimnym silniku, przy gęstym oleju. Bywa, że uwięziony paproch popłynie dalej. Jeśli panewki to słyszałbyś stuki. Może ewentualnie panewka wałka rozrządu lub dźwignia któregoś zaworu. Pozdrawiam i życzę dobrej diagnozy. MaciejR21 - 2009-10-05, 23:50 No własnie tu jest problem . Silnik chodzi idealnie. Też myślałem o zaworze upustowym pompy. Ale to jest rozbieranie połowy auta żeby sie tam dostać , plus rozszczelnienie klimy, akurat tutaj nie ma problemu bo sobie napełnie ale tak czy owak szkoda skoro szczelna. Wymiana filta juz raz pomogła. Wiem ze jest tam by-pass. Filtr to najtańsze i najszybsze rozwiazanie . Kosztuje 15zł a będe miał jakiś punkt zaczepienia. Manometr oczywiście też pójdzie w ruch . Czujniki także choć wymiana czujnika ciśnienia też wiąze się z demontażem spezarki. Dziwne jest to że po dolaniu zagęszczacza do oleju nic sie nei poprawiło a wręcz ze wzrostem przebiegu się pogorszyło. Gdyby to był zacięty zawó w pompie to tak czy owak ciśnienie powinno nieco wzrosnąć. Hałasu panewek nie słuchać. Coś będe kobinował. W tym momencie na delegacji mogę tyko wymienic filtr na szybko i zobaczyć co się bedzie działo. Resztę prac musze odłożyć na później. Silnik w razie czego mam zapasowy i to z przebiegiem 160tyś ale jak pomyśle o jego wymianie to aż sie odechciewa......kupie se golfa 
|
