|
Forum użytkowników RENAULT 25
|
![](images/print.gif) |
Zielono mi - Gleba
Konrado - 2010-02-03, 16:44 Temat postu: Gleba Już od pewnego czasu mam w głowie pomysł małych przeróbek reni mowie tu o 2.2
I tak jedną z nich jest obniżenie jej ... tylko zastanawiam się w jaki sposób będzie to najlepiej zrobić... mam pomysł coby użyć do tego sprężyn od V6 i skrócić je o 1 może 1,5 zwoja ... a może Wy macie jakiś inny pomysł? może jakieś cześci od innych samochodów
[ Dodano: 2010-02-03, 16:50 ]
dodam jeszcze że to wszystko pod felgi 17"
Tombog - 2010-02-03, 17:03
Konrado napisał/a: | to wszystko pod felgi 17" |
Przecież tam 16" jest na styk, to jak ty chcesz 17" i jeszcze obniżyć ??? Sprawdzałeś, czy się zmieści, czy to dobiero ci się przyśniło i teoretyzujesz tylko ??
Konrado - 2010-02-03, 17:12
no 16" ale w V6 ... a ona troche niżej jednak siedzi... a to chce te felgi zapakowac do 2.2 silnika i tak teraz kombinuje bo mysle ze powinny sie zmieścić z niskim profilem
Adam - 2010-02-03, 17:26
ja miałem z przodu obniżone zawieszenie. Może i była fajna z wyglądu z tym swoim "dzióbkiem na dół" ale komfort jazdy żaden. 17 cali by tam chyba nie weszły - miałem 15 cali Exip'a. Zawieszenie obniżył ktoś przez ucięcie przynajmniej zwoja sprężyny i montaż krótkich teleskopów. Wyglądała tak:
Gdy miałem stłuczkę - zderzak przeciwnika idealnie trafił w lampy, tłukąc je i miażdżąc mi chłodnicę. Do tego amortyzatory zaczęły ciec -więc z radością przywróciłem wszystko do oryginału. Jestem z tego bardzo zadowolony
Konrado - 2010-02-03, 17:30
No ja tam komfortu nie potrzebuje ona ma wyglądać
piszesz o krótkich teleskopach jaka firma dane jakieś ?? chętnie się dowiem
taki pomysł mam ... moj samochod ale zdjecie lekko przrobilem
Adam - 2010-02-03, 17:53
tu chyba lepiej widac - dla mnie wzrokowo nic specjalnego - a komfort żaden
amortyzatory wyrzuciłem do smietnika u Oleksa w garażu. Może jeszcze tam leżą?
Fotki są w temacie: http://www.renault25.eu/viewtopic.php?t=3705
Konrado - 2010-02-03, 18:27
bo felgi małe to nie ma efektu z takimi wielkimi balonami aaaa te sprężyny to były cięte od V6 czy od 2.2 ?? bo tak sie wlasnie zastanawiam czy nie kupic od v6 bo są jednak mocniejsze a jak obetne ten zwój to jednak mniejszy skok bedzie
Patryk - 2010-02-03, 19:00
pomijajac to, ze obiciecie spręzyny skraca skok to przede wszystkim znacząco utwardza spręzyne zatem skracanie spręzyny twardszej to duże ryzyko ;> ja obciałbym te od 2,2 ale góra jeden zwój, tyle, ze teraz kwestia amorków, te oryginalne zakatują sie od razu, bo bedzie je dobijac a znależć cos dedykowanego do R25 jest chyba trudno mozna ciać stare amorki, ale pozniej rowno połączyc, taka rzezba troche 17'' moim zdaniem wejdzie, ale na niskim profilu
MaciejR21 - 2010-02-03, 20:23
Jak to ma tylko wyglądać i stać ( bo znamosoby ktore preferują taki typ użytkowania auta ) to ok. Ale jak to ma jeździć to od razu dodaj sobie częste remonty zawieszenia a i zapasowa felga oblepiona gumą ( czyt. opona ) się przyda na naszych dziurach
Konrado - 2010-02-04, 10:56
nie. ma sie toczyc i wygladac
Tombog - 2010-02-04, 13:29
Amory trzeba koniecznie przyciąć. W sumie robota jak każda. Łatwiej amora przyciąć równo niż sprężynę . Tu lepiej widać o tco biega
Konrado - 2010-02-04, 13:34
no i o to mi chodziło a jak to z tymi spreżynami od V6 zamontowac to dobry pomysł czy raczej lepiej będzie ciąć od 2.2??
Hubert - 2010-02-06, 15:52
http://www.renault25.eu/album_pic.php?pic_id=2860
mniej więcej tak by to wyglądało...
|
|