|
Forum użytkowników RENAULT 25
|
![](images/print.gif) |
Usterki drobne - drzwi
tomi - 2005-09-28, 22:59 Temat postu: drzwi No i znów coś wymaga dopieszczenia.
Chodzi mi o otwieranie drzwi. Jedne odmawiają posłuszeństwa i strajkują, muszę je popychać ręcznie
Bez względu czy robię to z pilota czy z kluczyka lewe tylne sięwypinają i nic.
Ale dzieje się tak tylko przy otwieraniu. Zamykają się jak złoto (z pilota i kluczyka)
Myślę o wymianie siłownika w tych opornych drzwiach - a może jest prostrze lekarstwo
Zulus - 2005-09-28, 23:35
Zacznij od przesmarowania zamka i prowadnic ciegien jakims dobrym smarem penetrujacym wypierajacym wilgoc (tylko nie WD-40 ). Jesli nie pomoze to mozesz sprobowac rozebrac serwo i przeczyscic szczotki silniczka ale wiaze sie to z niezla gimnastyka z rozlupywaniem sklejonej obudowy serwa Jak juz rozlupiesz to mi pomoglo psikniecie przez otworki w silniczku sprajem do czyszczenia stykow.
Konrado - 2005-09-29, 00:09
Ja u siebie równiez mam problem z lewymi tylnymi drzwiami tyle tylko ze one raz sie otwieraja a innym razem (częściej sie zdarza) wogóle nie ma reakcji. Zapewne jest to wina zaśniedziałych kabli wilgoci i innych warunków atmosferycznych działających na francuzke zawrót główy
kicek - 2005-09-29, 07:53
U mnie to samo, drzwi kierowcy i tylne prawe, otwieraja się zawsze ale już z zamknięciem jest kłopot, tak pół na pół albo się zamykają albo nie w zimie zjawisko się nasila, trzeba będzie rozebrać i nasmarować wszystko
Adam - 2005-09-29, 08:38
ja wczoraj odwaliłem numer. Jak podjechałem na podworko przed pracą to słuchałem radia, wiec nie wyjmowałem kluczyków. Poniewaz wyciągałem z tylnego siedzenia różne rzeczy to później tylko wcisnąlem przycisk centralnego zamka, zgasiłem radio i trzasnąlem tylnymi drzwiami. Koło południa zorientowałem sie ze nie wiem gdzie mam kluczyki. Zaglądam - aha są w stacyjce.
Metode mam opracowaną - tylko kończa mi sie w pracy druciane wieszaki do ubrań
Tombog - 2005-09-29, 09:38
Styki, styki, styki styki, styki, styki i jeszcze raz styki.
Jeśli wymagało by coś przesmarowania, to by działało tylko opornie, a z przycisku CZ w końcu by zaskakiwało. Jeśli wogóle nie reaguje to na 100% kostki w drzwiach wołają o pomoc
tomi - 2005-09-29, 10:11
Dzięki, zacznę kombinować - choć dzisiaj się otwierają i zamykają a jest po deszczu
- może moja Renia lubi wilgoć :lol (złośliwość rzeczy martwych):
tomala - 2005-10-11, 22:21
cześć
jeśli mogę coś dodać w temacie drzwi to w mojej reni też lewy tył nie reaguje na centr zamykanie.Już raz wszystko przesmarowałem i przez parę dni działały.Ale to chyba wina siłownika.Nie wiem czy jest jakiś uniwersalny czy musi być oryg. bo miejsca tam nie zawiele.
Konrado - 2005-10-11, 22:50
Z tego wynika że to chyba jakaś wada naszych renatek lewe tylne drzwi cos trzeba z tym zrobic:)
kicek - 2005-10-12, 07:49
mysłałem o tym żeby założyć uniwersalne siłowniki, ostatni braciszek takie kupił do swojego auta, mają podobno uciąg 7kg to już musi zamknąć
tomi - 2005-10-12, 08:19
Tylko ciekawe czy wejdą do naszych renatek. Nie pozostaje nic innego jak wymiana siłowników.
"Kapryśne kobiety"
Tombog - 2005-10-12, 10:05
Żeby ci tylko zamka nie urwało
dominikR25 - 2006-01-08, 14:33
jesli już mowa o drzwiach to mi przednie prawe opadły i nie domykają sie do konca, słyszałem ze duzy problem jest z podniesieniem drzwi w R25 jeśli nie to napiszczie od czego sie zabrac, inne drzwi prawe tylnie opadły ale sie zamykają idealnie moze to nie sprawa opadniecia tych drzwi ?? przy okazji otwierania coś w nich strzasnie w pewnym mopmencie skrzypi i tłucze? da sie to jakoś załątwić? opiszczie mi od czego sie zabrac bo tata mi mówi ze w swojej reni musiał coś wspawywac zeby je podniesc fakt ze chyba wtedy drzwi nie rozbierałi ja bym jednak wolał sprubowac je naprawic inna metoda :]
kicek - 2006-01-08, 16:21
problem opadniętych drzwi mam też u siebie, przyczyna to nic innego jak luz na zawiasach, próbowałem już kiedyś wybić sworznie z zawiasów jednak jest kiepski dostęp do tego elementu, ani puknąc ani stuknąć
jedyne wyjście to chyba odkręcić drzwi razem z zawiasami i wtedy bez problemu bedzie dojście do sworznia
teraz pytanie czy do zlikwidowania luzu wystarczy wymienić tylko sworzeń? jeżeli sam zawias będzie też wytarty to mamy kłopot, należałoby go rozwiercić i wbić tulejkę właściwej grubości,
może któryś z was przerabiał ten problem koledzy forumowicze?
jeśli chodzi o ten hałas przy otwieraniu drzwi to pewnie hałasuje ci ogranicznik, nasmaruj go, może srubki się poluzowały to dokręć
Konrado - 2006-01-08, 16:31
dominikR25, a może tylko wystarczy wyregulować zamek klucz ampulowy i do roboty może akurat się uda:)
szopen - 2006-01-08, 18:04
Hm dzwi u siebie mam teraz tez opadniete, ale... podniesienie dzwi to jak dobrze sie poszuka jakiegos warsztatu.. koszt byl w moim przypadku poprzednio 10zl:P(naprawde) i teraz jak zapytalem sie gdzie indziej to koles mi powiedzial, ze mi je podniesie (jakies nowe swoznie czy cos tam) za 30zl strona.
A jezeli wezmiesz ampula i wyregulujesz... no tego dzyndzla, o ktory zaczepia sie zamek... to dzwi beda sie zamykaly spokojnie i dobrze:) - zreszta tak jak mowil Konrad.
|
|