szopen - 2010-06-28, 00:11 Temat postu: A kuku... to ja:) Hej Oj dlugo mnie tu nie bylo, postanowilem to naprawic choc troche i skrobnac cos tutaj. Moze ktos jeszcze pamieta mnie:) Juz roczek mija jak zawinalem manele na zielona wyspe (znowu) i ciekawy jestem co sie pozmienialo:) W sumie to do przypomnienia mojej osoby na forum pchnela mnie okazja do spotkania:))) przylatuje do Polski 10 lipca (sobota) i do wtorku urzeduje w sulejowie (jeden z osrodkow, domek i te sprawy). Moze lodziak jakis ma ochote pokazac swoja renie????  )
Moze jakas ELA albo inna:) Umbrella ela ela hehehe
Wypijemy piwo, posmiejemy sie, pogadamy o glupotach, no, znajdzie sie jakis chetny?
A tak z innej strony to musze wam sie pochwalic, ze renia moja ostatnio przeszla sama siebie - z przyczepa wazaca ok 800kg przemierzyla trase Radom-Irlandiia i spowrotem. Teraz pod koniec lipca znowu ja czeka taka wyprawa, az do czasu kiedy zawita na stale na zielonej wyspie:))) Pozdrawiam wszystkich i uciekam spac. tomala - 2010-06-28, 00:28 Cześć Szopen przyjedziesz autkiem do PL ? Może zach-pom będziesz miał po drodze ? Jesli tak-to zapraszam na krótką ( albo dlugą ) przerwę w podróży. Eee-dopiero teraz dokładnie przeczytałem-przylatujesz . Ale jeśli z Renia zamierzasz wybrać się na Wyspę , to i tak zapraszam. szopen - 2010-06-28, 00:50 Hej Tomala - co jak co - ale mozesz byc pewny, ze jesli tylko bede w okolicach to odwiedze:) Renia pewnie w drodze powrotnej bedzie jechala znowu z duzym garbem i niewielkim zapasem czasu:( ale jestem dobrej mysli:) Adam - 2010-06-28, 07:29
daleko nie jest - można coś pomyśleć Tombog - 2010-06-28, 14:16 Koniec świata, znalazła się zguba !!! Szkoda, że na zlot nie przylatujesz. Chyba trzeba Ci ustawić kalendarz po naszemu  . Całkiem się Twój rozregulował widzę  . Jakbyś kilka dni wcześniej tego posta popełnił, to bym nie omieszkał mieć wolne w tym czasie, a tak niestety ... Praca, praca i jeszcze raz praca  . Miłego pobytu w kraju .
szopen - 2010-06-28, 20:54 A no widzisz Tomku, zycie to nie je bajka:) hehe Kalendarz w ogole to dla mnie ciezkie przezycie (jego ustawianie to ze urlop ograniczony itd itd) adaptowac sie proboje do kieratu pracy "od do" i jeszcze proszenie o urlop, ehh - ja chce spowrotem na studia !!!! )
|
