Psztym - 2010-08-15, 21:53 Temat postu: Reklektor PH1 z "dzyndzlem" W Radkowie zastanawialiśmy się po co jest dzyndzel na szkle reflektora PH1 Hipotezy były różne: występ ograniczający ruch wycieraczek albo rozpraszający strumień ze spryskiwacza reflektorów, występ technologiczny. Dla większego zamieszania Renia na zlocie miała prawy reflektor z dzyndzlem a lewy płaski. Oba bodajże Cibie więc to nie kwestia chińskiej manufaktury. V6 Injection w Renault Trends XII/2008 ma dzyndzle, ale nie ma ani spryskiwaczy, ani wycieraczek reflektorów. Podobnie PH1 na naszej stronie w zakładce Historia R25. Moim zdaniem to występ technologiczny z odlewu szkła, pozostawiony bo jakiemuś Francuzowi odpowiedzialnemu za wygląd R25 (żeby nie kląć jakimś dizajnem)się podobał. A później się odwidziało i zaczęli robić płaskie... A może ktoś wie coś pewnego na ten temat? lipidor - 2010-08-15, 21:54 Ja mowilem ze to spoiler. areckicz - 2010-08-15, 21:58 moze odlew jakis 
Witek S - 2010-08-15, 22:38 Jako właściciel owego dzyndzla też zaczerpnąłem trochę języka ,podobne coś miała dość egzotyczny samochód mojego kolegi a mianowicie KIA Shuma podobno ma to jakiś głębszy sens i jest związany z mgłą i wiązką światła ale cy to jest prawda hm kto wie. gzara - 2010-08-15, 23:42 Może to mocno spiskowa hipoteza ale... Może było tak że Renault planowało montować, wycieraczki reflektorów i zmówili partie szkieł z ogranicznikiem jednakże w pewnym momencie z tego zrezygnowali bo może mechanizm był za drogi czy coś takiego a szkła odebrali bo skoro zamówione to trzeba. Ja w jakimś MR`e widziałem mechanizm wycieraczek. Adam - 2010-08-16, 09:17
ja tez widziałem - w RTA dotyczącym diesla i turbodiesla. Jest rozrysowany schemat. Do tego przywiozłem na zlot lampę dla Lipidora i prawa też miała ten "dzyndzel" a lewa juz nie - pomimo, że obie lampy były zdermontowane z tego samego auta. Lipidor natomiast oba klosze miał płaskie. Podejrzewam, że to chodzi o te wycieraczki. Oluś - 2010-08-16, 10:06 i ja jestem przekonany że to do wycieraczek - mam w swojej instrukcji napraw słowo o tym... A że wycieraczki nie były popularne - myślę że część szkieł była tylko w ten dziubek wyposażona, wycofano się z produkcji takich szkieł i jeśli ktoś miał wymianę reflektora - to już dostawał bez dziubka myślę... A jak sięgam pamięcią do mojej pierwszej reni - to ona miala takowy dziubek w obu lampach... Ale niestety nie mam jak tego dziś zweryfikować 
Tombog - 2010-08-16, 10:09 A po co ogranicznik do wycieraczek na kloszu lampy ???? Na szybie niema takiego, a wycieraczki i tak wiedza kiedy zawrocic  . Ja obstawiam ze jest to ogranicznik maski, zeby nie spadla za nisko 
gzara - 2010-08-16, 13:47 Wydaje mi się że wynika to z innej konstrukcji takich wycieraczek, w ładzie kiedyś takie mieliśmy i chyba nie bardzo działały. lipidor - 2010-08-22, 00:50 Wyczytałem ze to jest po to żeby samochód nie zostawiał smugi kondensacyjnej w powietrzu. I w sumie działa, bo mój nie zostawia. Adam - 2010-08-22, 07:26 z dieslowskiego RTA. Słabo czytelne ale chyba można dopatrzeć się dzyndzelków przy schematach lamp wycieraczka ma nie wychodzić poza szkło. Prawdopodobnie, żeby nie rysować krawędzi maski |
