Tombog - 2010-10-08, 22:05 Temat postu: Pogubiłem się w tych zlotach Zawsze gdy wychodzę z pracy ktoś stara się mi uzmysłowić, że było więcej zlotów: Niestety większości nie pamiętam, ale jak to na zlotach bywa, musiało "być fajnie" 
$SKORPION$ - 2010-10-08, 22:12 No widzę ,że organizujesz zloty w tajemnicy przed nami. NIEŁADNIE. Tłumaczenie ,że nie pamiętasz nie przekona chyba nikogo 
A jakie ładne te "zlotowe" naklejki. Proszę jak się napracował ,a bez przerwy mówi że nie ma czasu na projekty i trzeba monitować. Busiek - 2010-10-08, 22:35 Nie no ja to się chyba pogniewam  !!! Takie laski na zlocie i mnie tam nie było ?! Żeby mi to było ostatni raz !!!
MaciejR21 - 2010-10-08, 23:36 No prosze jak laski na furę lecą . Im większa szyba tym większe powodzenie
tomala - 2010-10-09, 00:01 Tombog -jestem pełen podziwu ,jak ty umiesz pogodzić pracę, dom i te zloty
balum - 2010-10-09, 00:19 Uwaga! Trudne słowo POGODZIĆ 
Adam - 2010-10-09, 08:11 Rozmowa Kontrolowana ........
tomala - 2010-10-09, 10:59 Balum- cóż zrobić. Życie często składa się z "trudnych" słów i gorzkiego piwa. 
A co do zlotów -należ się tylko cieszyć ,że pomarańczowy za innymi dziewczynami się nie ogląda
balum - 2010-10-09, 12:39 A nie, ogląda się ogląda na codzień i na zlotach Ale to dobrze, jakby się nie oglądał, to dopiero zaczęłabym się matwić W dzisiejszych czasach, jak facet ogląda się za kobietami, to tylko trzeba się cieszyć No i kobiety, za którymi oglądają się faceci czują się docenione, a to ważne - nic tak nie poprawia samopoczucia kobiecie, jak zawieszony na niej wzrok obcego mężczyzny Odwrotnie działa to zresztą tak samo, prawda? 
Adam - 2010-10-09, 14:45 jasne Kasiu - nasz wzrok jest z Tobą
Busiek - 2010-10-09, 20:10 Jak to kiedyś było... Nie ważne, gdzie facet nabiera apetyty. Ważne gdzie i z kim je
balum - 2010-10-10, 11:54 Coś w tym może jest Busiek Ale żebyśmy się dobrze zrozumieli Moim zdaniem, najważniejsze jest, żeby mężczyzna patrzył z podziwem na SWOJĄ kobietę. Niestety ta umiejętność jakoś szybko zanika po zalegalizowaniu związku
Adam - 2010-10-10, 14:54 chciałbym łaskawie zauważyć, że wina dość często jest obopólna
|
