|
Forum użytkowników RENAULT 25
|
|
Motoryzacja - Renault 25 po amerykańsku
Adam - 2011-01-26, 08:53 Temat postu: Renault 25 po amerykańsku znalazłem w sieci coś takiego:
http://www.allpar.com/model/premier.html
lipidor - 2011-01-26, 21:31
Tia, to AMC (amerikan motors kąpany) w onym czasie bylo wlasnoscia Renault. Zrobili to auto na podzespolach Renault, silnik PRV (peugeot renault volvo), elektronika Renault i Bendix, to i mamy zwiazki z R25.
Na zyczenie przetne artykul ale jak beda chetne ze 3 osoby.
Jestem po 12 godzinach roboty, nawet podniesc szkla mi sie nie chce a mam polane...
Tombog - 2011-01-27, 01:15
Cudeńko . Gdybym nie spotkał po drodze kiedyś R25, to na bank leżałbym teraz pod jakimś amerykańcem z tamtego okresu. Kto wie czy nie pod Premiere właśnie .
lipidor napisał/a: | jak beda chetne ze 3 osoby |
Jestem trzeci
Adam - 2011-01-27, 08:10
Tombog napisał/a: | Jestem trzeci |
ja drugi - Lipidor dawaj
MaciejR21 - 2011-01-27, 09:03
Można znaleźć manuala do tego auta http://cgi.ebay.com/ebaym...lsQ5fLiterature
a i ciekawostkę bo wychodzi na to że można do silnika V6 włożyć automat ZF4HP18 , który jest na 100% bardziej wytrzymały od AR4 .
http://cgi.ebay.com/ebaym...sQ5fAccessories
dacc1301 - 2011-01-27, 19:01 Temat postu: X-58
Jak by ktos chcial to mam sterownik silnika Z7X-711 89 model
lipidor - 2011-01-27, 19:56
no WYPAS
WYelki Pieprzony Amerykanski Samochod
odiz - 2011-01-27, 21:50
Dawno-Dawno temu-wymieniałem maglownicę u gościa pod Warszawą.Jak się okazało w latach 1984-87-czasami pracował razem z bratem w fabryce Renault we Francji.Brat francuz-gość paszport zachodni.Pracował właśnie przy R-25.Kilka ładnych lat temu podjechał klijent co by mu coś poradzić bo miał dość.Renault25-ale silnik v6.Nie dał rady.Gość za przysłowiową ,,litrę i gęś,, to auto zostawił.Dłubał długo i namiętnie-komputer padł.Nie problem-tel do brata-jeszcze tam pracował-daj softa.ZONK.Po rozebraniu silnika ,pomiarach śrenicy i skoku-silnik 2,2 litra V6..szukał długo i cierpliwie znalazł-transport 500 sztuk do USA-w przeciągu 3 miesięcy całość wycofana ze sprzedaży-powrót do Francji,zezłomowane..Ba Dokumentacji silnika nie dało mu się znaleźć.Próbował zaadoptować od 3.0-skucha-od 2.5 turbo-nawet-nawet-ale paliło to wtedy do 30 litrów benzyny.Jeszcze 4 lata temu ten silnik można było oglądać pod Wa-wką-Teraz gość emeryt-kontaktu nie mam-ale R 25-pasjonat jak my !!!.Pasjonat to nie-ale znał i na tym zarabiał.Ale Białą PH II śmigał.Naprawiał i bełgoty i cytryny-najlepszy przelicznik miał na gruchach na zawieszeniu-.Czasy się zmieniły dostępność części też,a on na emeryturę.A-skrzynia automat 3 biegowa.To co pamiętam-że skóra to wiem-czy gadaczka?za cholerę nie pamiętam-laski rwałem na elektryczne szyby hihihihi-jak Busiek ale to było ,,naście lat temu
dacc1301 - 2011-01-27, 22:29
odiz napisał/a: | Dawno-Dawno temu-wymieniałem maglownicę u gościa pod Warszawą.Jak się okazało w latach 1984-87-czasami pracował razem z bratem w fabryce Renault we Francji.Brat francuz-gość paszport zachodni.Pracował właśnie przy R-25.Kilka ładnych lat temu podjechał klijent co by mu coś poradzić bo miał dość.Renault25-ale silnik v6.Nie dał rady.Gość za przysłowiową ,,litrę i gęś,, to auto zostawił.Dłubał długo i namiętnie-komputer padł.Nie problem-tel do brata-jeszcze tam pracował-daj softa.ZONK.Po rozebraniu silnika ,pomiarach śrenicy i skoku-silnik 2,2 litra V6..szukał długo i cierpliwie znalazł-transport 500 sztuk do USA-w przeciągu 3 miesięcy całość wycofana ze sprzedaży-powrót do Francji,zezłomowane..Ba Dokumentacji silnika nie dało mu się znaleźć.Próbował zaadoptować od 3.0-skucha-od 2.5 turbo-nawet-nawet-ale paliło to wtedy do 30 litrów benzyny.Jeszcze 4 lata temu ten silnik można było oglądać pod Wa-wką-Teraz gość emeryt-kontaktu nie mam-ale R 25-pasjonat jak my !!!.Pasjonat to nie-ale znał i na tym zarabiał.Ale Białą PH II śmigał.Naprawiał i bełgoty i cytryny-najlepszy przelicznik miał na gruchach na zawieszeniu-.Czasy się zmieniły dostępność części też,a on na emeryturę.A-skrzynia automat 3 biegowa.To co pamiętam-że skóra to wiem-czy gadaczka?za cholerę nie pamiętam-laski rwałem na elektryczne szyby hihihihi-jak Busiek ale to było ,,naście lat temu |
Ale w USA mozna go dostac za $300 i na chodzie,bezyna tam 3 dolary za 3.78 litra.mozna smigac.
odiz - 2011-01-27, 22:45
Tak-ale taki ewenement-2.2-V6-pisałem na początku klubu-NIC-a teraz coraz to inne ,,rodzynki,, się pojawiają-ja widziałem jednego-
|
|