Forum użytkowników RENAULT 25

Wolna strefa - Nowe wnętrze mojej reni

$SKORPION$ - 2011-03-25, 18:49
Temat postu: Nowe wnętrze mojej reni
Po wymianie foteli welurowych na skórzane,trzeba było zabrać się za ich odnowienie.To pierwszy efekt prac.


Busiek - 2011-03-25, 20:11

Ale nie widać całości :P !!! Czekamy na zdjęcia
JAGIEŁ - 2011-03-25, 22:10

Ja się domyślam że będzie cacuszko :D
Tombog - 2011-03-26, 08:00

A nie lepiej księgę wozu założyć ? :P No i zdjęcia całości poprosimy, bo to to z jakiegoś katalogu renowacyjnego chyba :P
$SKORPION$ - 2011-03-26, 08:14

K.wozu jest i tam będą zdjęcia całości :P
Adam - 2011-03-27, 18:13

to może teraz kilka słów na temat samej wymiany. Grześ przyjechał nad Jasień i od razu zabrał ze soba z Grudziądza idealną pogodę do pracy (tfu!)



zabraliśmy się z marszu za odkręcanie foteli. Niestety śruby imbusowe na tyłach prowadnic ani drgnęły. Skończyło się uszkodzeniem gniazd na imbusy. W piątek wieczorem przy piwku wpadliśmy na pomysł odkręcenia samych foteli od prowadnic. Zajęło nam to praktycznie pół soboty.



przekleństwo po prostu. Zupełny brak dostępu do śrub. Nawet nam jednak do głowy nie przyszło, że najgorsze dopiero przed nami. Ponieważ fotele pochodziły z Baccary - a fotel kierowcy miał zupełnie inną kostkę (pamięć foteli, czujniki położenia, etc.) Grześ zabrał się za przezbrajanie instalacji elektrycznej.



nie było to aż tak skomplikowane jakby sie wydawało. Masakra zaczęła sie dopiero przy montażu foteli do prowadnic. Konia z rzędem temu, kto to zrobi przy zamontowanym tunelu. Oj nakląłem się ile wlezie. Grzesiowa rodzina dostała tak do trzeciego pokolenia wstecz :) Bez przerwy też dwonił telefon, ukradli mi psa, i podjeżdżali różni - nazwijmy to - pomocnicy :twisted:



jedynie kol. Heinzu przejawiał prawdziwą chęć pomocy w pracach



jednak ostatniej śruby mocującej dokręcić sie nie dało :?



po trudach ciężkiej pracy - zgarnęliśmy ze Skorpionem dwie laski (oj Busiek by się ucieszył) i ruszyliśmy coś zjeść



padło oczywiście na "Złoty Młyn" (specjalna dieta Grzegorza ściśle według zaleceń lekarza) :P



mieliśmy jeszcze przekładać "trójkąty" na głośniki tylne - ale przyznaję miałem już dość. Zmarzliśmy na kość. Zreszta Skorpion chyba też, bo w niedzielne przedpołudnie pożegnał gościnny (mam nadzieję) Jasień.



No i to tyle - teraz czekamy na fotki z renowacji zamontowanego wnętrza.

heinzu - 2011-03-27, 20:02

Adam nawet nie wiedziałem żeś mi fote cyknął jak w aucie byłem :oops: :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group