|
Forum użytkowników RENAULT 25
|
|
Księga wozu - Rządówka
Adam - 2012-03-04, 09:05 Temat postu: Rządówka Jak już pewnie wszystkim wiadomo, równo tydzień temu stałem się posiadaczem R25 w wersji Baccara. Auto upolowała w styczniu Kotek. Jechało na francuskich numerach, z reklamą stadniny dla koni i ze stosowną przyczepą.
W czasie trwania spotu zimowego podjechało nad Jasień dwóch kolesi z informacją, że jest w okolicach Łodzi bogato wyposażone R25 z uszkodzoną, automatyczną skrzynią biegów. Jak się później okazało chodziło o ten sam samochód.
W zwszłą niedzielę pognaliśmy z kolegą Oleksem do Aleksandrowa Łódzkiego obejrzeć auto. Blacha nienajgorsza jednak auto strasznie zapuszczone. Właściciel woził nim wszystko: siano dla koni, jakies pasze i dwa psy, które dokonały totalnego dzieła zniszczenia wnętrza pojazdu. Sam właściciel palił a do tego wrzucał chyba do wnętrza wszystko co miał pod ręką. Na szczęście ustalił na tyle atrakcyjną cenę za auto, że nie było się co zastanawiać. Na plus trzeba poczytać Panu, że nie chciał dawać auta na rozbiórkę lecz szukał ludzi, którzy auto uratują. Stąd atrakcyjna cena. Przypominam, ze inni właściciele wystawiają auta na Alledrogo za pieniądze w żaden sposób nie przystające do stanu pojazdu, żeby później oddać je na złom za 400 zł.
Rok produkcji 1992. Kolor zielony metalic. Ubezpieczenie do stycznia 2013. Autko kupione we Francji na przetargu od rządu. Podobno Mitterand nia jeździł. Przy zakupie była w idealnym stanie. Do Polski trafiła na lawecie wraz z dwoma ciągnikami siodłowymi.
Przytoczę teraz listę wyposażenia. Skopiowałem ją z tematu Marioli z drobnymi zmianami:
-klimatyzacja
-domykanie klapy bagażnika
-elektrycznie sterowane fotele, fotel kierowcy z funkcją zapamiętywania 3 ustawień
-elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka
-aktywne wspomaganie kierownicy
-automatyczna skrzynia biegów (niestety uszkodzona - działa tylko wsteczny)
-tempomat
-oryginalny alarm
-halogeny
-pompowane siedzenia
-elektrycznie sterowane szyby przednie i tylne
-syntezator mowy(francusko języczny)
-komputer pokładowy
-instalacja gazowa
-skórzana tapicerka.
Ponieważ mam teraz bardzo pracowity okres w pracy, a pogody jakie są wiadomo, dopiero wczoraj zabrałem się za solidną pracę nad autkiem. Odkurzanie i odkłaczanie wnętrza na wszelakie możliwe sposoby. Wnętrze wreszcie jako tako wygląda.
Przy okazji znalazłem zamontowaną zmieniarkę na 6 płyt CD.
Rządówka po umyciu wygląda tak:
Nie ukrywam, że czeka mnie jeszcze dużo pracy i pewnie dużo wody w Wiśle upłynie zanim zacznie ona jeździć na zloty. Ale co tam, na słuzbie nadal pozostaje Bordówka, więc pośpiechu nie ma.
$SKORPION$ - 2012-03-04, 10:09
Adam napisał/a: | Autko kupione we Francji na przetargu od rządu. Podobno Mitterand nia jeździł. |
Adaś ,Mitterand jeździł Limousine. Auta prezydenckie są opancerzone, a chyba Twoja nie waży ponad dwie tony ? .
Przywalimy z bazooki i jak wytrzyma to znaczy ,że prezydencka
Cytat z Autocentrum:Niedługo po debiucie wprowadzono budowaną w firmie Heuliez wersję Limousine o przedłużonym o 230 mm rozstawie osi. Jednym z pierwszych użytkowników został Francois Mitterand (prezydent Francji), a kolejne egzemplarze trafiły także do ministerstw i ambasad.
Tombog - 2012-03-04, 15:53
Gratulacje zakupu . Mam nadzieję, że renatka zdąży na letni zlot, by wszyscy mogli ją podziwiać na żywo. Widać, że skóra wymaga renowacji, ale najważniejsze, że nie jest podarta, więc blask jej jeszcze nie przeminął na stałe .
Co do rządowej historii auta, to zapewne dokumenty zakupu o tym najlepiej świadczą, ale osobiście też wątpię, by akurat ten egzemplarz woził szanowne dupsko prezydenta francji. Myślę, że byłaby to wersja turbo, żeby w przypadku zagrożenia oddalić się jak najprędzej z zagrożonej strefy. Felgi też raczej nie są na poziomie prezydenta. Reprezentacja wymaga bardziej eksluzywnego modelu typu BBS. Wątpię by przed sprzedażą ktoś się w kancelarii prezydenta bawił w podmianę kół. No i w końcu ten gaz. Straszny deficyt w rządowej kasie muszą mieć francuzi, że już na gazie wożą głowy państwa .
Ja bym więc raczej poprzestał na tym, że masz bardzo atrakcyjny egzemplarz auta, za jeszcze bardziej atrakcyjną cenę i niewątpliwie te dwa składniki mogą budzić zazdrość wśród niektórych forowiczów . U mnie budzą .
Powodzenia w restauracji auta, a jak się dowiem, że drutujesz, to przyjadę, wpierdol spuszczę i zabiorę auto .
andrzejk - 2012-03-04, 16:06
Gratulacje Adaś ,Tombog jaki bezwzględny
MaciejR21 - 2012-03-04, 16:23
Miałem napisać że Adaś nieco popłynał w opisie auta ale nie chciałem mu psuć radochy . Pomarańczowy jednak mnie ubiegł .
Zakupu już gratulowałem. Co do drutowania to jakby co to ja też będe chętny na ten wyjazd z Pomarańczowym .
Zazdrościć pomimo samego modelu nie ma czego tak naprawdę.
Części trudno dostępne a byle z czego z odzysku nie ma sensu tam wkładać .
Weźmy np. aktywne wspomaganie kierownicy w razie awarii, pad skrzyni gdzie koszty naprawy zaczynają się od ok. 1500zł, nie wspominając o uruchomieniu klimy..... lakierowaniach itd itd
Samochód fajny, rzadki ale roboty przy nim czasu kasy i nerwów, co nie miara.
Wiem coś o tym.
Adam - 2012-03-04, 18:58
MaciejR21 napisał/a: | Adaś nieco popłynał w opisie auta |
a skąd wiadomo? może rządowa Limousine jako przynęta, a on sam cichcem w zwykłej baccarze na tym świecie nie ma nic pewnego
ogrom pracy i owszem - ale co to jest z Waszą pomocą
Tombog - 2012-03-04, 19:48
MaciejR21 napisał/a: | Zazdrościć pomimo samego modelu nie ma czego tak naprawdę.
Części trudno dostępne a byle z czego z odzysku nie ma sensu tam wkładać . |
Można by pomyśleć, że najbardziej budzącą zazdrość Maćka będzie wersja TS
A ja bym chętnie zamienił moje V6 na dwie Baccary . Mogę zamienić się jedną z Adamem, a drugą z Mariolą .
MaciejR21 - 2012-03-04, 20:04
Nooo grzebania by było na pewno mniej przy takim golasie .
Warto też wspomnieć że coś mi się ze skrzynią zaczęlo dziać od jakiegoś czasu.
TomiLee84 - 2012-03-04, 21:54
Dołączam się do gratulacji Adamie. Chyba w końcu masz to czego długo szukałeś. Powodzenia i wytrwałości.
gzara - 2012-03-04, 22:48
Mmmmm Baccara!!! Ogólnie idea Baccary jest fajna, R19 Baccara też jest wyjątkowa i ciężko ją do zwykłej przyrównać. Co do pochodzenia rządówki to pewnie jakiś wojewoda na zadupiu nią jeździł i już. Ale czy to ma jakieś znaczenie?! Ładnie się prezentuje. Wdzięczny materiał do dopracowania. Czy będzie to takie niewykonalne? Myślę że nie, zwłaszcza że Adaś zna to auto jak własną kieszeń. Owszem klima może nie chodzić, aktywne wspomaganie też nie do końca ale czy to ją zdyskwalifikuje.
aczemutak - 2012-03-05, 09:18
Witam, gratuluję świetnego auta.
A mam pytanie na temat tej zmieniarki CD, czy ona jest podpięta pod oryginalne radio?
I czy ktoś ją ładnie wkomponował w auto . Chętnie bym się dowiedział jak to ktoś zrobił.
Może jakieś zdjęcia?
Jeszcze raz gratulacje cuda.
lucjan - 2012-03-05, 09:47
Moje gratulacje
Adam napisał/a: | Właściciel woził nim wszystko: siano dla koni, jakies pasze i dwa psy, |
Ja ślązaczkę kupiłem też od właściciela stadniny która służyła też tylko do takich celów ale była za mikra aby pociągnąć dwa konie i została wystawiona na allegro za 800 pln a którą potem ze względu na brak badań technicznych pojazdu utargowałem na 600 pln.
Z tą tylko różnicą że została ona kupiona jako dawca części
Adam - 2012-03-05, 18:34
Dziś dalszy ciąg porządków. Znalazłem w Baccarze plaka do desek rozdzielczych, kupiłem nasączone ściereczki do skór i zapachową choinkę. Smród papierosów jest już prawie niewyczuwalny.
Na fotki już trochę za ciemno, więc na specjalne życzenie kilka wcześniejszych:
jak rozgryzę podłączenie zmieniarki to dam więcej fotek. Na razie tylko lokalizacja.
Adam - 2012-03-06, 18:37
a dokładniej pod maseczką jest tak:
gzara - 2012-03-06, 18:47
Adaś a po co ci ściereczki nasączane do skór??? Przecież to gówno!? Mydło biały jeleń, szczoteczka i gąbeczka do tego prześcieradło do wycierania i lecisz. Potem nawilżanie czymś porządnym i już
andrzejk - 2012-03-06, 18:48
O żesz ty bał bym się machy podnosić ,taki potwór
Adam - 2012-03-06, 20:03
gzara napisał/a: | Adaś a po co ci ściereczki nasączane do skór |
skóra była bardzo sucha. Chciałem nadać jej elestyczności przed dalszymi pracami. Na mycie wodą jest na razie za zimno.
gzara - 2012-03-06, 20:54
To chusteczki ci nic nie dadzą, jeśli chcesz nawilżyc to tylko dobre mleczko i to dużo niech sobie powsiąka. Ja polecam tanner`s preserve
heinzu - 2012-03-06, 21:27
Miałem wrzucić fotkę podczas prac to wrzucam
Busiek - 2012-03-06, 21:35
Mój tato używa Turtle WAX. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Polecam
MaciejR21 - 2012-03-06, 23:52
Ja bym się nie zabierał do roboty od dupy strony jak widać m.in na powyższym zdjęciu .
Takie rzeczy jak tapicerki i inne pierdoły bym sobie zostawił na sam koniec .
Przy poważnej robocie wiadomo że człowiek jest brudny, ciuchy też i można sobie spaprać kawał pracy.
Poza tym przy malowaniu skóry musi ona być wręcz idealnie odtłuszczona więc jak teraz ją zapaprasz czymkolwiek to zrobisz sobie dodatkową dość żmudną robotę, a skórze się nic nie stanie skoro sobie będzie stała w takim stanie.
No chyba że jak cygan z pewnego reportażu , codziennie wsiadał do mercedesa , posiedział , posłuchał radia , wysiadał zamykał i szedł do domu bo...... nie miał prawa jazdy.
Adam - 2012-03-07, 07:47
MaciejR21 napisał/a: | posiedział , posłuchał radia , wysiadał zamykał i szedł do domu |
ja jeszcze do tego dobre piwko spijam. A radyjko gra w Baccarze ---....cie.
A tak serio to musiałem wysprzątać. Nie mogłem patrzeć na psie kłaki po kolana, kilogramy piachu i kawałki gruzu. Tapicerkę musiałem po prostu troche umyć, a mróz nie pozwala na chlapanie wodą. Dopiero jak ja trochę wyczyściłem to mogłem mieć trochę uciechy z zakupu i tyle.
ps. gaz w Baccarze prawdopodobnie zdemontuje. To nie będzie auto na co dzień.
Adam - 2012-03-17, 16:41
Dziś dostałem się pod spód auta. Obejrzałem auto - balcha od spodu zdrowa, progi też. Wydech nowy tylko ktoś wywalił katalizator i wstawił jakieś sztukowane rury. Na łączeniu rury z tłumikiem środkowym jest przedmuch.
No i obejrzałem skrzynię biegów:
Tylko co to za śruba? Wygląda jak nie stąd:
Rozwalony jest też przegub na krótkiej półosi.
odiz - 2012-03-18, 12:06
Adam napisał/a: | co to za śruba? |
Zardzewiała.gwint metryczny w/g mnie M 12/45 mm.użyta jako korek -ale dlaczego i zamiast czego????? z automatów to tylko Kałasznikowa poznałem
MaciejR21 - 2012-03-18, 12:20
Skrzynia regenerowana (S04)
W miejscu śruby powinien być korek za którym jest spręzyna z kulką o ile dobrze pamiętam . Kulka oparta jest o zębatą dzwignie zmiany biegów.
andrzejk - 2012-03-18, 12:23
TO może dlatego skrzynia nie jest sprawna? i jest tylko wsteczny.
Adam - 2012-03-18, 12:55
MaciejR21 napisał/a: | Kulka oparta jest o zębatą dzwignie zmiany biegów. |
domyślam się, że od blokowania skrzyni na biegu trzecim, drugim lub pierwszym.
MaciejR21 - 2012-03-20, 23:23
Załączenie każdego biegu przesuwa wewnątrz skrzyni dzwignię . Kulka ze spręzyną blokuję tą dzwignię podobnie jak kulki przy pręcie wodzików w manualnej skrzyni.
Adam - 2012-03-21, 07:25
Dzwignia nie blokuje mi się na 3, 2 i 1. Na pozostałych położeniach (P,R,N,D) jest zablokowana.
MaciejR21 - 2012-03-21, 08:59
Jak się nie blokuje ???
Kulka nie ma blokować , tylko precyzyjnie ustalać dzwignię w samej skrzyni.
Blokada samego lewarka odbywa się na poziomie tunelu . Linkę trzeba odpowidnio ustawić tak aby lewarek zgadzał się ze skrzynią i służy do tego regulacja na lince z zawleczką.
Biegi 1-2-3-D nie są blokowane na lewaku , natomiast przełożenie 3-2-1 ma być blokowane.
Adam - 2012-03-21, 09:00
MaciejR21 napisał/a: | Biegi 1-2-3-D nie są blokowane na lewaku , natomiast przełożenie 3-2-1 ma być blokowane. |
o matko!! jak to rozumieć?
W położźeniu D dźwignia zostaje w pozostałych (3,2,1) nie chce sie ustawić tylko wraca do D
gzara - 2012-03-21, 10:39
Jeszcze z R na N można spokojnie przesunąć reszta jak pisze maciek bez przycisku nie da rady
$SKORPION$ - 2012-03-21, 10:48
U Adasia jest taki problem ,że dźwignia z położenia 1,2,3 wraca samoczynnie na D ,tak jakby była na "gumce"
heinzu - 2012-03-21, 16:25
$SKORPION$ napisał/a: | dźwignia z położenia 1,2,3 wraca samoczynnie na D |
w końcu to automat czyż nie?
gzara - 2012-03-21, 21:45
No to tak łopatologicznie. Wybieranie trybu skrzyni biegów jest zablokowane guzikiem w rączce dźwigni. Aby wybrać coś trzeba wcisnąć guzik, ale nie zawsze. Z R na N można przesunąć bez wciskania przycisku, tak samo z N na R i z R na 3. To gdy pociagamy drążek do siebie, a jak od siebie, do przodu to można bez przycisku z 1 na 2, z 2 na 3 i z 3 na R i tyle.
Adam - 2012-04-14, 19:50
Zabrałem się dziś za demontaż skrzyni biegów. Garaż zwolnił mi sie dopiero o 10, zanim auto ustawiłem i wszystko przygotowałem, zrobiła się "jedenasta skoro świt". Trochę sie nadłubałem, wszystko odkręcone, pozostało tylko odkręcić jedną śrubę z łapy poduszki oraz 3 śruby konwertera:
przy okazji zdemontowałem miskę olejowa skrzyni biegów. W środku czysto i bez połamanych części:
okazało się jednak, ze brak jest też kulki ustalającej ze sprężyną przy jednym z wybieraków. Musiało wypaść jak ktoś zgubił zakrętke na skrzyni i zamiast niej wkrecił śrubę:
w naprawach potowarzyszył mi kolega Jacław. W końcu i on się znudził i poszedł sobie dłubać w swoim autku:
Nie udało mi się samemu odkręcić konwertera. Prace przesuną się więc na jutro. Mają podjechać Jacek G. l Oleks do pomocy.
Adam - 2012-04-15, 19:54
No i wydłubane. Oczywiście z pomocą przyjaciół. Jacek G., Oleks, zajrzał też oferując pomoc Heinzu. Dzięki też za konsultacje telefoniczne dla Maćka i Grzesia. Odkręciliśmy śruby od konwertera chociaż Jacek twierdził, że nie potrzeba i że można to zrobić później. Okazało się, że jeszcze jedna śruba trzyma łapę poduszki (z obu stron są po 4 szt.), jeszcze jedna śruba trzymała się też na rozruszniku. Skrzynia nie chciała też zejść ze szpilek, opierając sie o łącznik obu kolektorów wydechu (coś w rodzaju portek od V6). W końcu się poddała po wykręceniu szpilek. Urwaliśmy tez jedną srubę na wydechu.
Zdemontowałem półosie, żeby wymienić przeguby i manżety. W miejsce oryginalnych, żeby nie rozwaliły mi się przednie łożyska, zamontowałem półosie od turbodiesla 2,1 i benzynowca 2,2. Myślałem, ze wielokliny na przegubach będą inne - ale nie - są identyczne. Czyli czterocylindrowce i V6 maja te same półosie? Oczywiście automat ma inne długości - przynajmniej lewej półosi - jest ona krótsza.
gzara - 2012-04-15, 22:27
Są różne półosie. Ja miałem założoną inną i kierownica mi drgała do tego jak szybko się przyśpieszało to wszystko drgało. Z drugiej strony nałożyłem przegub i od razu zaczął się ślizgać na wieloklinie.
Adam - 2012-06-03, 10:31
Ponieważ skrzynia biegów z półosiami jeszcze nie dotarła w okolice Łodzi, staram się naprawiać inne elementy wyposażenia auta. Padło na dmuchawę od klimy.
Jakiś genialny naprawiacz - bo przecież nie uzyję tu słowa mechanik, bo mogli by sie machanicy poczuć urażeni - usiłował dostać się do wirnika z wiatrakami. Ponieważ nie potrafił zdemontować obudowy, wybił w niej po prostu otwór wielkości pięści - tyleż proste co "genialne", nieprawdaż ? Górna część obudowy jest spięta z dolną takimi blaszkowymi (widać na zdjęciu poniżej) zapinkami.
oprócz tego w widocznych wąskich szczelinach są dwa wkręty krzyżakowe. U mnie niestety nie odkręcane chyba od nowości. Ponieważ w tych szczelinach gromadzi się brud i wilgoć, łby tych wkrętów skorodowały iniemożliwiając ich odkręcenie. Górna obudowa i tak do wymiany zastosowałem więc rozwiązanie siłowe i poszło.
Wewnątrz wirnik z łopatkami, niestety zupałnie pozbawiony z obydwu stron łożysk ślizgowych. Jakby ich nigdy tam nie było.
wiatraki zdążyły wyżłobić i przeciąć dolną obudowę
Jak widać potrzebuję nieuszkodzonych elementów obudowy i samego wirnika. Nie ukrywam, że liczę tu na kolegę Andrzejk'a.
PS. widoczna na zdjęciach górna obudowa jest obudową z demontażu innej renówki z klimą. Tu też była połamana ale ją ktoś "pozszywał" drutem. Wygląda i tak o niebo lepiej od tej zdemontowanej z Rządówki.
Tombog - 2012-06-03, 22:44
Wszystko można pokleić i uszczelnić. Sam mam siłowo rozebraną obudowę i złożoną na powrót. Po złożeniu takiej obudowy, zapełniam zagłębienia do śrub smarem aż po brzegi. Żaden syf mi się tam nie dostaje, a śruby są odpowiednio zabezpieczone i zakonserwowane. Polecam . Silnika na zbyciu nie mam, ale jakieś obudowy się znajdą
Adam - 2012-06-04, 07:25
Tombog napisał/a: | jakieś obudowy się znajdą |
super wyszukaj na najbliższy weekend
heinzu - 2012-06-04, 12:50
Pamiętaj Adaś, że mam twój jeden silnik do regeneracji łożysk, tylko czasu mało...
Adam - 2012-06-04, 12:56
heinzu napisał/a: | Pamiętaj Adaś, że mam twój jeden silnik do regeneracji łożysk, tylko czasu mało... |
szczerze mówiąc .............. wogóle nie pamiętam.
Ale dmuchawa do aut z klimą jest zupełnie inna niz do tych bez. Sam silnik także.
heinzu - 2012-06-04, 13:19
to w takim razie będę musiał się bardziej spiąć i zrobimy tego innego
Adam - 2012-06-04, 20:45
i to jest słuszna koncepcja. Silniczek mam juz wymontowany. To niemiecki Bosch więc nie powinno być problemu z częsciami (łożyskami).
MaciejR21 - 2012-06-04, 22:31
Tylko żebyje założyć , trzeba rozberać silnik, a potem niestety już nie zaprasujesz dekli tak jak było. Pozostają małe spawy żeby to się porządnie kupy trzymało.
Miałem dotaczane baryłki i wymieniałem swego czasu.
Trzeba też pościągać wirniki i potem je pozakładać a to nie lada wyzwanie. Siedzą bardzo mocno a plastik jest delikatny. Żeby tego było mało , na wirnikach są pozakładane w niektórych miejscach blaszki wyważające , zakładane fabrycznie już po założenu wirników na ośki. Robota nie do wykonania amatorsko i potem niestety z powodu złego wyważenia są wibracje a co za tym idzie , szybkie żużycie łozysk.
heinzu - 2012-06-05, 19:16
u mnie jakoś działa. To i tak lepsze niż niedziałający
Adam - 2012-06-17, 15:10
Wczoraj (sobota) dzięki koleżeńskości i sponsoringowi Jacka G. wybrałem się ze skrzyniami biegów do Grudziądza. Odzwiedziliśmy naszego forumowego przyjaciela Skorpiona
który pomógł nam trafić do mechanika od automatów
następnie udalismy się do Czarciego Młyna na kawkę i piwko
w czasie gdy obaj mili "nudziarze" usiłowali mi wpoić kilka zasad moralnych, tudzież dobrego wychowania - ja byłem w swoim żywiole
efekt w widocznych fotkach. Tym razem wyjątkowo nie Jasień
Adam - 2012-06-19, 15:18
skrzynia do Baccary juz gotowa - mogę odbierać
Adam - 2012-07-01, 09:29
Dzięki uprzejmości kolegi Oleksa skrzynia dotarła z Grudziądza nad Jasień.
pozostałe częsci z drugiej skrzyni są złożone w pudełku
Baccara już na kanale i czeka na montaż
Problem jest tylko jeden. Czy ja jeszcze pamiętam jak to wszystko było poskręcane? Gdzie który czujnik? Oj chyba będę miał mały zgryz.
MaciejR21 - 2012-07-01, 10:11
Poprostu źle wykorzystujesz aparat fotograficzny .
Pamiętaj żeby założyć nową uszczelkę do korka spustu oleju ale dopiero po ustawieniu poziomu . Poziom ustawiasz jeszcze na starej uszczelce bo jak takową raz zagnieciesz to drugi raz już może nie trzymać.
Adam - 2012-07-01, 11:35
Grześ mówił, że można nowy korek dobrać od jakiegoś Peugeota. Ciekawe czy znajdę w sklepach nową uszczelkę pod korek spustowy
$SKORPION$ - 2012-07-01, 13:43
Musi być "dmuchana"
Adam - 2012-07-02, 21:52
nie taki "diabeł straszny". Okazuje się, że pomimo 2 i pół miesiąca przerwy coś tam jednak pamiętam. Skrzynia juz pod autem, jutro w pracy długo, ale pewnie we środę ją zamontuję:
Adam - 2012-07-07, 13:33
Usiłuję wstawić skrzynię na swoje miejsce, podnosząc ją na podkładanych deskach. Nie mam niestety podnośnika (małej żaby) - bardzo by mi posiadanie takowego ułatwiło pracę.
wcześniej zalałem mechanizm różnicowy odpowiednim olelem (patrz temat przekładnie automatyczne). Chciałem poduchy zmienić ale Sasica się cenią 180 zł za sztukę.
PS. godzina 17.55 - skrzynia zamontowana. Pozostaje tylko dokręcic kilka drobiazgów.
W wersji polskiej udział wzięli:
Oleks
Jagieł
Kriss z towarzyszką
Z listy płac muszę tylko skreślić Jacka G. Miał sam wrzucić skrzynię w zamian za 4 piwa (śląskie) i grillowaną kiełbasę. Przyjechał, nawet sie przebrał, po czym przebrał sie ponownie i ulotnił po pierwszym telefonie od zoneczki Ech życie.
Adam - 2012-07-09, 17:54
No Baccara jeździ. Brudna jak nie wiem co ale na chodzie
jeszcze tylko uszczelnić wydech (urwana szpilka), zmontować wentylator nawiewu, wymienić uszczelkę pod kołem pasowym, wymienić przednią szybę, zrobić przegląd, opłacić ubezpieczenie .......... itd, itp.
Na testowanie nad Jasień dojechał Adaś Jagieł
Chyba ją troszkę umyć muszę.
Adam - 2012-07-28, 06:40
Baccara pojechała raniutko do sąsiada na naprawę wydechu i na mycie silnika z rozbryzganego oleju. Trochę się zdziwiłem bo sąsiad zna R25 z V-ką - robił już takie auto. Poprosiłem też o poluzowanie korków spustowych oleju z silnika i skrzyni.
no i gotowe, silnik umyty, szpilka w wydechu wymieniona i jeszcze parę drobiazgów. Auto po myciu pali nadal więc wszystko OK. Pojechałem na stację zatankować i dopompować oponki
Adam - 2012-08-04, 17:50
sprawdzony poziom oleju w skrzyni (ten "na oko" był idealny - dzięki Maćku), wymieniony olej w silniku, wymieniony filtr oleju, wymieniona poduszka pod skrzynią biegów (jedna - bo zamiast prawej i lewej miałem dwie prawe) i wymieniona zawieszka do wydechu
Adam - 2012-08-07, 17:11
Kolejne postępy prac. Kol. Heinzu naprawił mi dmuchawę. Rozebrał, wymienił łożyska, wyczyścił i poskładał
zalecił także, żeby ją przyłapać spawami w miejscu rozbiórki
o wykonanie spawów poprosiłem kol. Oleksa. Dziś Oleks odwiózł mi nad Jasień skończoną dmuchawę
przywiózł mi też zakupioną w Mysłowicach przednią szybę. Mogę teraz Rządówkę do kupy poskładać
szykuje się pracowity najbliższy weekend.
PS
MaciejR21 napisał/a: | Pamiętaj żeby założyć nową uszczelkę do korka spustu oleju ale dopiero po ustawieniu poziomu . Poziom ustawiasz jeszcze na starej uszczelce bo jak takową raz zagnieciesz to drugi raz już może nie trzymać |
okazuje się, że z uszczelką pod korek miski olejowej nie ma zadnego problemu. Kupując filtr oleju, w pudełku jest od razu wspomniana uszczelka. Uszczelka ta pasuje zarówno pod korek miski olejowej jak i pod korek miski automatycznej skrzyni biegów. Ja miałem kilka takich uszczelek.
Adam - 2012-10-10, 09:50
Zarejestrowana, odebrałem dziś "twardy" dowód rejestracyjny.
A tak ogólnie to stoi u mechanika, który likwiduje wycieki oleju z silnika (uszczelka na wale i aparat zapłonowy), płynu wspomagania z maglownicy itp. Pospawany ma być także odcinek wydechu w którym oryginalnie powinien być katalizator.
Adam - 2012-11-18, 15:42
Rządówkę odebrałem niedawno od mechanika. Uszczelkę wymienił ale poza tym nic nie zrobił. Miał pospawać wydech wstawiając strumienicę (nie mam katalizatora) zlokalizować wyciek płynu hamulcowego etc.
Do tego po demontażu i ponownym montażu strzępią mi się paski napędu klimatyzacji, alternatora itd. Podobno ten od klimatyzacji wymienił. Uszczelnił też podobno wyciek ze wspomagania (jakis oring). Za to nie skręcił węży od klimatyzacji tylko je tak zostawił.
Z sukcesów dzis poskładałem wentylator w podszybiu. Miałem zrobiony silniczek przez Heinza, niestety nie mogłem go dopasować do wnętrza obudowy (jeden wiatraczek za mocno wciśnięty, brak mozliwości przesunięcia na wałku i tym samym regulacji). Na szczęscie miałem całą dmuchawę od Andrzejk'a. Przeszczep sie udał - dziękuję
heinzu - 2012-11-18, 18:03
Adam napisał/a: | brak mozliwości przesunięcia na wałku i tym samym regulacji). |
przez grzeczność nie skomentuję... na super glue nie było sklejone a mówiłem jak wyregulować...
łapać kombinerkami lub innymi szczękoszczypami za wałek silnika i ręką kręcić plastikowym wiatrakiem
$SKORPION$ - 2012-11-18, 23:24
heinzu napisał/a: | a mówiłem jak wyregulować...
łapać kombinerkami lub innymi szczękoszczypami za wałek silnika |
Może nie dodałeś słowa "silnika" jak mówiłeś lub zapomniał o jaki wałek chodzi i Adaś złapał szczypcami ,ale nie ten wałek
Adam - 2012-11-19, 07:06
$SKORPION$ napisał/a: | Adaś złapał szczypcami ,ale nie ten wałek |
Grześ, to Księga Wozu. Sam o tym pisałeś
Ten wałek, ten. Tylko jeden wiatrak siedzi tak mocno, że nie da go się przesunąć. Wałka kombinerkami ani szczypcami nie da sie utrzymać, nie pomogło nawet wkręcenie w imadło. Siedzi mocno
heinzu - 2012-11-20, 07:14
Adam napisał/a: | Siedzi mocno |
to sorki, nie myślałem ze taki mocny jestem
następny (ten co też czeka u mnie na wymianę) wcisnę słabiej
Adam - 2012-11-23, 07:45
heinzu napisał/a: | następny (ten co też czeka u mnie na wymianę) wcisnę słabiej |
spoko, Oleks zabrał do zakładu i wycisnął. Mozna montować
Adam - 2012-12-09, 17:22
Przewietrzyłem dziś Rządówkę. Pojechała na działkę do Oleksa. Spacer w tę i z powrotem około 30 km. Wszystko działa OK.
Przy okazji przygoda (jeżeli mozna to tak nazwać). Ponieważ paliła sie rezerwa gazu a i paliwa było w aucie niewiele, zatankowałem za ostatnie grosze 5-cio litrowy kanisterek. Myśle jak braknie gazu i benzyny to mam żelazną rezerwę. Jak dojadę na tym co mam to kanisterek pójdzie do "Bordówki" na rano do pracy.
Niestety gdy chciałem kanisterek przełozyc do "Bordówki" to okazało się, że go ..... nie mam. Nalałem, zapłaciłem i zostawiłem na stacji. Ktoś się szczęśliwie "obłowił"
jaclaw - 2012-12-09, 20:02
na "ulubionej" ?
Adam - 2012-12-09, 20:11
jaclaw napisał/a: | na "ulubionej" ? |
nie, na małym "ORLENie". Chociaż i TAM lubię tankować.
mrmellon - 2012-12-09, 21:24
a mnie też zabrakło i niestety kanisterka nie znalazłem to nadjasieńskie fatum
Adam - 2013-01-05, 09:59
Pierwszy raz pojechałem Baccarą do pracy. Nie mam co prawda jeszcze na nią odpowiedniej wjazdówki (ul. Piotrkowska jest na tym odcinku pasażem spacerowym), ale podobno nie moga wydać bo padł im system (mojego wjazdu więc też nie powinien odnotować).
Często już nią jeżdżę i ujawniają sie różne usterki. Cieknie gdzieś przy pompie paliwa, po gwałtownym hamowaniu zapaliła się kontrolka od ABS-u (czujniki?), przestały działać siłowniki centralnego zamka w dwóch drzwiach (w tym niestety w drzwiach kierowcy, buczy wirnik dmuchawy (to najmniejszy problem bo mam taki zregenerowany przez Heinza). Zanikł za to wyciek płynu hamulcowego (w okresie letno-jesiennym musiałem dość często dolewać) i bardzo dobrze działa instalacja gazowa (przełącza się sama, niezauważalnie, po osiągnięciu przez silnik odpowiedniej temperatury - holenderska).
Potrzebuję dostępu do walizki bo cały czas świeci mi się kontrolka od osprzętu elektrycznego (jakis czujnik do wymiany, chyba temperatury - zimny silnik na benzynie nie chce sie wkręcać na obroty). Mam nadzieję, że do wiosny usterki te uda mi się wyeliminować.
MaciejR21 - 2013-01-05, 14:42
Adam napisał/a: | bo cały czas świeci mi się kontrolka od osprzętu elektrycznego |
Adam napisał/a: | zimny silnik na benzynie nie chce sie wkręcać na obroty |
To właśnie zasługa tej instalacji holenderskiej zapewne.
Psztym - 2013-01-08, 00:36
U mnie płyn hamulcowy wyciekał przy uszczelkach pod zbiorniczkiem płynu.
Też było tak, że przy mrozach ciekło, jak się zrobiło cieplej już nie.
Wymieniłem uszczelki na nowe i problem znikł.
Adam - 2013-01-08, 07:50
Psztym napisał/a: | płyn hamulcowy wyciekał przy uszczelkach pod zbiorniczkiem płynu |
wcześniej też tak miałem, ale uszczelki już wymienione i płyn tam nie cieknie. Tendencja u mnie jest odwrotna bo teraz zimą płynu nie ubywa. Zobaczymy jak przyjdzie wiosna.
Adam - 2013-02-18, 17:54
Rządówka wreszcie ma wymienioną przednią szybę. Szybę kupiłem za 120 złotych w zeszłym roku na alledrogo. Dostarczył mi ją ze Śląska kol. Oleks.
koszt wymiany 100 zł. Auto-szyby na ul. Pabianickiej w Łodzi.
dodatkowo skasowali mnie za nową uszczelkę do szyby bo stara się rozleciała - 50 zł
Teraz kolej na zimówki. Na szczęście te mam od Oleksa w gratisie
Adam - 2013-02-20, 19:19
Dziś montaż zimowych papuci (no bo zima odpuścić nie chce). Pomimo, że butki na jeden sezon to od razu poprawiła sie trakcja autka. Z innych drobiazgów to nalepka rejestracyjna na przednią szybę, wyprostowanie koła kierownicy oraz zamiana ramion wycieraczek (po wymianie szyby zostaly zamontowane niepoprawnie).
Ostatnie zadanie na teraz to zamiana silnika dmuchawy na ten po regeneracji łożysk przez Heinza. Spróbuję jutro wymienić.
andrzejk - 2013-02-21, 13:47
Wyprostowanie koła kierownicy to znaczy
Adam - 2013-02-21, 14:26
andrzejk napisał/a: | Wyprostowanie koła kierownicy to znaczy |
przy jeździe na wprost było skręcone lekko w prawo. Zdemontowałem kierownicę, przesunąłem w lewo i przykręciłem ją ponownie
Adam - 2013-02-23, 17:26
Rządówka już po pierwszym podłączeniu do walizki XR25. Ogólnie nie jest źle ale trzeba popracować nad czujnikami temperatury silnika
Dmuchawa nadal warczy. Zbyt zimno i za dużo śniegu na wymianę.
Adam - 2013-04-20, 17:40
Ledwie się zrobiło troszkę cieplej, wymieniłem ryczącą dmuchawę nawiewu wnętrza i naprawiłem spryskiwacze szyby. Dzis zabrałem się za łożysko przednie, które ostatnio uparło się zagłuszać muzykę we wnętrzu pojazdu.
piastę z pokriss'owej Toli wymontował mi wczoraj Jacław. Przypominam, że wczoraj w Łodzi praktycznie przez cały dzień siąpił upierdliwy kapuśniaczek. Tym bardziej więc doceniam poświęcenie kolegi
niestety już na pierwszy rzut oka widać, że łożysko jest - mówiąc delikatnie - "niezaspecjalne". W celu przypomnienia sobie jego budowy, zadałem sobie trud jego rozkręcenia.
trud sie opłacił. Widoczne na fotce kulki posłużą wspaniale jako .... amunicja do procy
I nagle olśnienie. Razem ze skrzynią biegów od Gzary, w Espace Olusia, przybyły do Bogutalandu i inne elementy
na bank była tam półoś z piastą! Pół godzinki szukania w garażu i mam ją!!
Tylko jak ją teraz od półosi odkręcić? Oto jest pytanie do obmyślenia w przerwie na lampkę wiśnióweczki
lucjan - 2013-04-20, 20:33
Wystarczy dobre imadło i klucz nasadowy 30
Potem najlepiej klucz udarowy z Torx 40
Nie jest taki drogi ale na pewno bardzo przydatny
http://allegro.pl/klucz-e...3161440711.html
Rozebrać łożysko sprawdzić kulki i bieżnie łożyska czy nie ma wżerów jeśli nie ma nasmarować i zmontować
Jeśli jest jakiś najmniejszy wżer wyrzucić i zamontować nowe łożsko
Do zdemontowania pierścienia wewnętrznego Adaś ściągacz posiada
Dzisiaj nasmarowałem lewe i prawe łożyska przodu [miałem zapasowe]i o ileś decybeli jest ciszej w samochodzie
Adam - 2013-04-21, 11:52
Dziękuję Lucjanie. Na szczęście śruby z torxami były niewyrobione i łatwo się odkręcają za pomocą odpowiedniej nakladki na zwykły klucz nasadowy.
Naprawiłem ABS. Po prostu wykręciła się śruba trzymająca czujnik, a sam czujnik się wysunął i wisiał na przewodzie. Wymieniłem też ten ukośny stabilizator, bo miał luzy w miejscu mocowania do karoserii. Objawiało się to pojedyńczym stukiem przy ruszaniu czy też hamowaniu.
Pora na przerwę obiadową.
ps. zapomniałem na wstępie napisać, że sprawdziłem poziom oleju w automatycznej skrzyni biegów. Wszystko jest w porządku. Z łożyskiem też sobie poradziłem.
Teraz trzeba się zabrać za sondę lambda i czujnik temperatury silnika.
Adam - 2013-05-01, 13:54
Podobno przyszła wiosna - no i dziś "Święto Pracy" - więc jazda do pracy. Wymieniłem sondę lambda, niestety nie spowodowało to zgaśnięcia kontrolki "błędu elektryki na desce rozdzielczej" Czyli jednak ten czujnik temperatury.
Dokończyłem także prace nad łożyskiem przednim, wreszcie efekt jest zadawalający.
No i zmiana opon na letnie. Baccara stoi teraz na rozmiarze fabrycznym czyli 195/60/R-15.
Adam - 2013-05-05, 18:29
wymieniłem kopułkę rozdzielacza zapłonu. Poprzednia była pęknięta i klejona distalem. Odkryłem też, że mechanik przy wymianie uszczelniacza wału, uszkodził mi górną rurkę od skraplacza klimatyzacji, ukręcił ją po prostu przy odkręcaniu węży
Ktoś posiada może nr katalogowy czujnika temperatury, tego co jest pod kolektorem ssącym silniku V6 2,9 oraz nr katalogowy uszczelek pod ten kolektor? Iniknąłbym błędu przy zakupie a muszę wymienić ten czujnik.
MaciejR21 - 2013-05-06, 08:35
Adam napisał/a: | mi górną rurkę od skraplacza klimatyzacji, ukręcił ją po prostu przy odkręcaniu węży |
No to już wiesz coś o mechanikach a ten Twój to musiał być wyjątkowy paprak .
Chłodnik już na rynku nie ma a nawet a gdy były kosztowały koło 500zł . Mechanik by Ci zapłacił ???
Adam - 2013-05-06, 08:40
MaciejR21 napisał/a: | Mechanik by Ci zapłacił |
nie, ale zażądał jeszcze 400 zł. Oczywiście ich nie dostał
aczemutak - 2013-05-09, 08:01
Uszczelka kolektora dolotowego
http://www.iparts.pl/auto...102-100376.html
a tu z dialogysa
http://fotoforum.gazeta.p...-kolektora.html
a tu z dialogysa czujnik temperatury nr 32 , to chyba ten
http://fotoforum.gazeta.p...atury-wody.html
Adam - 2013-05-09, 10:40
Dziękuję bardzo
Adam - 2013-06-10, 20:35
to będą kółka do mojej Reni:
mam do nich dwa oryginalne kapselki. Ma ktoś jeszcze dwa brakujące? Sam się kiedyś pozbyłem jednego z napisem Baccara.
Adam - 2013-07-07, 14:32
postanowiłem dzis zrobić trochę porządku pod maską. Wymienione świece na Sagem (według książki napraw). Przy okazji wymieniłem raz jeszcze czujnik temperatury silnika. Tym razem na nowy.
http://www.renault25.eu/album_page.php?pic_id=7637
zabrałem się też za kopułkę przerywacza bo pełno w niej oleju. Przy okazji nowe uszczelki kolektora dolotowego
http://www.renault25.eu/album_page.php?pic_id=7638
(może mi ktoś powie jak mam fotki wstawiać, jak linku nie mogę pobrać??)
Adam - 2013-07-14, 12:41
nowe kółka:
Adam - 2013-07-22, 17:25
oto skutki zaniedbania na trasie, daleko od domu
rozmiar paska to 5pk 1440-1450 mm. Pasuje też 1435. Pozostałe dwa paski to:
13 x 735 mm (napędza pompę wspomagania od sprężarki klimatyzacji)
13 x 920 mm lub 13 x 925 (napędza sprężarkę klimatyzacji)
MaciejR21 - 2013-07-22, 18:36
Wów kupiłeś nowy pasek!!!!
Adam - 2013-07-22, 19:03
MaciejR21 napisał/a: | Wów kupiłeś nowy pasek!!!! |
to nie ja, to pasek Tomboga. Ale kupię nowe oba paski a nawet trzy. Po wypłacie.
andrzejk - 2013-07-22, 20:18
Daleko od domu w trasie.....coś zeszły rok mi się jakoś przypomina......
Adam - 2013-07-24, 17:07
oba paski zakupione
niestety w katalogach Inter Cars jest błąd. Owszem pasek
13 x 920 - napędza sprężarkę klimatyzacji ale do napędu pompy wspomagania powinien być 13 x 735 (a nie 11,9 x 758). Muszę wymienić.
Adam - 2013-08-11, 17:50
Wymieniłem tylną maskę w Baccarze. Poprzednia była uderzona oraz miała wyszczerbiona uszczelkę szyby - woda lała sie do bagażnika. Nie działały też wszystkie nitki od ogrzewania.
Tylna klapa w kolorze przyjechała ze Skarżyska Kamiennej
Walczę też z nawiewem na przednią szybę. Dmuchawa działa ale pneumatyki nie przełączają klap. Wymieniłem cały sterownik - bez rezultatu.
MaciejR21 - 2013-08-13, 09:06
Trzeba było zacząć od poszukiwania podciśnienia , albo jego braku.
Najpierw diagnozujemy usterkę a potem usuwamy.
Chyba że miałeś jakieś szkolenia w ASO. Oni wymieniają aż do skutku , oczywiście na Twój koszt.
Adam - 2013-08-13, 11:02
MaciejR21 napisał/a: | Trzeba było zacząć od poszukiwania podciśnienia , albo jego braku |
były podejrzenia, że może to wynikać z nieszczelności na suwaku - wymiana na drugi wydawała sie najrozsądniejszą
dziś (13.08.13) wymieniłem bebechy w tylnej klapie. Domykanie działa, wycieraczka tylna też. Jutro ciąg dalszy przygotowań. Powalczę jeszcze z tym nawiewem.
Kriss_Lodz - 2013-08-20, 21:09
Ty się zabieraj za skrzynie i zegary a nie za klapę ;D
Adam - 2013-08-24, 18:34
niestety w drodze na VIII zlot czy też jak kto woli spot R25 rządówka odmówiła dalszej współpracy. Może przyczyniły się do tego opowieści innych pojazdów na temat trudnych tras zlotowych - postanowiła zakończyć trasę zlotową troszke ponad 100 km za Łodzią
objawy to brak napędu, brak reakcji na zmianę biegów (wsteczny), brak mechanicznej blokady parkingowej. Została więc porzucona w lesie. Odnaleźliśmy ją dopiero w drodze powrotnej.
Tombog usiłował ją reaktywować za pomocą cudownej walizki. Nic z tego jednak nie wyszło
we wtorek autolaweta i podróż po Rządówkę
tydzień odstała swoje i dopiero dziś po wyprowadzeniu limuzyny uprzatnięciu garażu wprowadziłem Baccarę na kanał.
na szczęście to tylko zsunięta półoś. Zrobione i zabezpieczone. Przy okazji tak właśnie wygląda odcinek wydechu zamiast katalizatora.
chociaż limousine trochę skorzystała ze słońca
jutro ciąg dalszy dłubaniny.
Tombog - 2013-08-24, 22:11
Adam napisał/a: | Tombog usiłował ją reaktywować za pomocą cudownej walizki. |
Nie reaktywować, tylko zdiagnozować przyczynę. W sumie diagnoza była prawidłowa. Brak łączności skrzyni z oponą . Całe szczęście, że to tylko zsunięcie, a nie wyrobienie się ząbków, choć jeśli była nieprawidłowo zabezpieczona i wykazywała jakieś ruchy, to mogły się ząbki deko wyrobić i teraz będzie większy nacisk na kliniki. Zamontuj firmowe kliny rozprężne i nie baw się w pierdoły typu gwóźdź. Tylko rozprężne kołeczki wypełnią Ci prawidłowo otwór i zniwelują ruchy tnące gwoździe.
Adam - 2013-08-25, 08:06
niestety. Radość okazała się przedwczesna Nie uruchamiałem wczoraj silnika bo wyładował się akumulator. Zresztą przyczyna awarii była przecież oczywista. Dziś po odpaleniu silnika zupełna kiszka Blokada mechaniczna, parkingowa jest ale auto nadal ani drgnie. Ani wsteczny ani tryb awaryjny. Ze skrzyni dobiega jedynie ciche buczenie jak z transformatora. Ma ktoś jakiś pomysł??
heinzu - 2013-08-25, 08:53
Pamiętasz jak jakiś czas temu odbierałeś mnie i ojca spod firmy? Już wtedy odniosłem dziwne wrażenie bo auto robiło strasznie dużo hałasu a toczyło się bardzo powoli. nie wiem jak inne automatyczne renufki jeżdżą ale to mi nie pasowało.
Adam - 2013-08-25, 09:16
heinzu napisał/a: | auto robiło strasznie dużo hałasu |
lato, otwarte okna, a wydech nieszczelny?
heinzu napisał/a: | toczyło się bardzo powoli |
tak dostojnie? Nie ganiam "stówą" po rozkopanym mieście
Tombog - 2013-08-25, 09:50
podmień komputer. XR nie pokazywał przełączania biegów.
Adam - 2013-08-25, 12:07
Tombog napisał/a: | podmień komputer |
dzięki. Już biegnę
PS. tonący brzytwy się chwyta. Michał od skrzyni mówił, że i bez komputera wsteczny powinien działać. A tu nic. Wymieniłem i dalej kicha.
MaciejR21 - 2013-08-26, 08:34
Dolej w ciemno 0,5 litra oleju . Nic złego się nie stanie.
W siwej mam chyba uszkodzony filtr oleju i muszę mieć w skrzyni koło 1,5 litra oleju więcej niż normalnie , bo jak zrobię normalny poziom , to skrzynia nawet nie drgnie. Nie chce mi się jej na razie otwierać żeby to sprawdzić i naprawić.
Adam - 2013-08-26, 08:57
Dziś zacznę od sprawdzenia poziomu oleju, oraz ewentualnego dolania ponad stan. Przyjedzie też Tombog z walizką to może uda sie coś zdiagnozować. Miło by było jakby najpierw zdążył podłączyc walizkę u siebie i sprawdzic jakie odczyty są przy sprawnej skrzyni.
PS. rozmawiałem z Panem Michałem od naprawy skrzyń. Mówi, że z tym olejem to dobry pomysł. Może wywaliło?
Tombog - 2013-08-26, 11:15
Olej sprawdzaliśmy w lesie i jest go więcej niż u mnie .
heinzu - 2013-08-26, 17:33
Adam napisał/a: | heinzu napisał/a:
auto robiło strasznie dużo hałasu
lato, otwarte okna, a wydech nieszczelny?
heinzu napisał/a:
toczyło się bardzo powoli
tak dostojnie? Nie ganiam "stówą" po rozkopanym mieście |
nie nic z takich. kumpel mial bete 1.6 w automacie i to szło, a w twojej odniosłem wrażenie jakby część mocy szla w gwizdek. Grzesio musiałby przewieźć mnie swoją dla porównania
$SKORPION$ - 2013-08-26, 20:25
heinzu napisał/a: | Grzesio musiałby przewieźć mnie swoją dla porównania |
Nie ma problemu
Adam - 2013-08-27, 06:25
wczoraj prac część dalsza. Ewidentnie brak cisnienia oleju.
dziś sprawdzę jeszcze tą blachę z konwertera
Adam - 2013-08-31, 09:13
powymieniałem kontrolki, skręciłem deskę
teraz to się świeci
Usiłuję sie dostać do blachy konwertera. Może za chwilę wszystko stanie się jasne?
Tombog - 2013-08-31, 20:13
No dobra, ale co z diagnozowaniem usterek mechanicznych blachy i konwertera ?
Adam - 2013-09-01, 07:44
Tombog napisał/a: | No dobra, ale co z diagnozowaniem usterek mechanicznych blachy i konwertera ? |
troche pod górkę, wczoraj walczyliśmy z zawieszeniem mellonowej i heinzowej Ślązaczki. Sprawdziłem tylko z tym olejem ale to nic nie dało. Dziś Baccara znów na kanale więc odkręce tą blachę i wreszcie zajrzę
no i pupa - blacha konwertera jest OK
Adam - 2013-10-04, 16:15
W Otwocku, na tylnym siedzeniu V6 Turbo leżały sobie kółka
już nie leżą bo okazało się, że idealnie pasują do Rządówki
muszę tylko gumy zmienić, bo te są w podłym stanie
to prezent urodzinowy
mam nadzieję, że to mnie wreszcie zmobilizuje do wyjęcia i zrobienia skrzyni, bo chciałbym się na nich jeszcze w tym roku przejechać
TomiLee84 - 2013-10-05, 18:12
Adam napisał/a: | W Otwocku, na tylnym siedzeniu V6 Turbo leżały sobie kółka |
...i akurat Ty wiedziałeś,że tam są i je gwizdnąłeś
Adam - 2013-10-06, 07:14
TomiLee84 napisał/a: | ...i akurat Ty wiedziałeś,że tam są i je gwizdnąłeś |
tu akurat podziękowania należą się koledze "aczemutak". On znalazł ofertę na tablicy, pojechał, porobił fotki i był nawet łaskaw podzielić się ze mną tą wiedzą
http://tablica.pl/oferta/...html#b80247d33d
andrzejk - 2013-10-06, 11:10
Adaś a tak z ciekawości ile dałeś?(jak to nie tajemnica )
Adam - 2013-10-06, 14:10
andrzejk napisał/a: | Adaś a tak z ciekawości ile dałeś? |
eee, tak na ucho. W Bogutalandzie
andrzejk - 2013-10-06, 14:52
Eeee tam umrę do do wiosny z ciekawości
mrmellon - 2013-10-07, 09:38
Przecież napisał że dostał więc nic nie dał dobra wiadomość andrzejk, jednak będziesz żył
Adam - 2013-11-02, 14:32
skrzynia wydłubana - wycięło zęby konwertera
teoretycznie powinienem zamontować drugą i po sprawie. Uszkodzone elementy nie maja możliwości wpaść do wnętrza skrzyni. Można by jedynie wymienić pompę oleju.
Adam - 2013-11-17, 15:49
udało mi się półoś zdemontować. Kupiłem wybijak firmy "Stanley" i poszło, chociaż i ten wybijak się złamał. Wybijak kupię ponownie i będę pamiętał żeby do półosi zakładać wyłącznie oryginalne zabezpieczenia.
maciek - 2013-11-17, 16:56
witam.jaka była przyczyna wyciecia zębów?mysle że to ważne aby ją zdjagnozować..no i czy to zabezpieczenie które miałeś zamiast orginalnej tulejki rozprężnej nie poczyniło niepotrzebnych luzów,myśle o tym aby flansza osadzona była na wałku w miare stabilnie.jak pamietam to chyba wkładałem tam jako zamiennik srube 6 z nakretką samokontrujaca ..
Adam - 2014-02-01, 12:51
nie napisałem w temacie Rządówki o kradzieży skrzyń, ale co tu pisać - temat smutny.
Teraz coś weselszego, coś sie powoli buduje w temacie nowej skrzyni:
http://www.renault25.eu/v...p?p=52806#52806
Jest nadzieja, że auto znów będzie jeździć.
$SKORPION$ - 2014-02-01, 14:37
Adam napisał/a: | Rok produkcji 1992. Kolor zielony metalic. Ubezpieczenie do stycznia 2013. Autko kupione we Francji na przetargu od rządu. Podobno Mitterand nia jeździł. |
Czyżby ktoś to auto przemalował bo według zdjęcia to trochę inny kolor
no i sam właściciel
Busiek - 2014-02-01, 14:54
Może przemalował, ale jeśli to ta Renia to zderzak powinien być taki sam . Czyli szukamy uchwytów na flagi A jak nie to sami zrobimy
$SKORPION$ - 2014-02-01, 15:21
Wiem już w czym rzecz . Ta na zdjęciu to oficjalna ,a tą zieloną to jeździł na "tajne posiedzenia" ze znajomymi paniami, tak jak obecny prezydent jeździ na skuterze . Adaś jak dorwiesz teraz ten skuter, to może być zaczątek niezłej kolekcji
heinzu - 2014-02-01, 18:20
no i oczywiście felunek musi się znaleźć taki sam
Adam - 2014-02-01, 21:19
heinzu napisał/a: | no i oczywiście felunek musi się znaleźć taki sam |
to felgi pancerne. I opony z lanej gumy, bez powietrza
Busiek napisał/a: | szukamy uchwytów na flagi |
eeee takie cóś to ja już miałem
heinzu - 2014-02-02, 09:57
Adam napisał/a: | to felgi pancerne. I opony z lanej gumy, bez powietrza |
a ta kropka na feldze to nie wentyl?
$SKORPION$ - 2014-02-02, 12:19
To jest pancerny wentyl
Busiek - 2014-02-02, 21:35
A tutaj sam PRESIDENT ADAŚKO !!!
heinzu - 2014-02-03, 19:58
Mariusz1500 - 2014-02-03, 23:25
heinzu, Zdjęcie do kalendarza 2015 jak tralala
tomala - 2014-02-04, 07:02
Nie rozumiem tylko ,czemu Oporanek nadal szuka ASB ????
Może to takie jego nowe hobby????
Adam - 2014-02-22, 14:04
no i kto mi tu tak Księgę Wozu zaśmieca? Spamowcy jedne!!
Materiały do odbudowy skrzyni już u mechanika (Pana Michała). Trzymajcie kciuki czy czegoś nie zabraknie
Adam - 2014-03-29, 09:22
skrzynia gotowa
https://www.facebook.com/...44&l=762afc34ec
pora Rządówkę do życia przywracać
andiamo - 2014-04-27, 11:13
Farciarz
Adam - 2014-06-26, 18:08
wczoraj opuściła garaż o własnych siłach
https://www.facebook.com/...70&l=53418ee70b
znaczy jest mobilna
Adam - 2014-07-29, 08:07
Tomek z walizką dokonał cudu, tryb awaryjny zniknął, skrzynia się przełącza, silnik żwawo kręci i wchodzi na obroty. Wymieniony czujnik położenia przepustnicy, a zaraz wymienię czujnik położenia wału
https://www.facebook.com/...9/?l=f6690818b6
Adam - 2017-07-05, 18:33
ojej dawno tu nie zaglądałem. Pora na likwidację wycieku oleju spod kopułki rozdzielacza
Adam - 2017-10-14, 19:12
pracowita sobota. Postanowiłem wymienić łożysko w przednim kole. Przy okazji też drążek reakcyjny, bo guma się przesunęła i pukał przy ruszaniu i hamowaniu. Do tego okazało się, że rozleciała się manszeta przegubu wewnętrznego. Nie miałem akurat żadnej więc wymieniłem całą krótką półoś. Zmieniłem też tarczę hamulcową bo poprzednia nie chciała zejść więc trochę pokancerowałem ją młotkiem. 8 godzin pracy, trochę biegania pomiędzy podwórkiem a garażami w poszukiwaniu części. Kręgosłup mi chyba wypadł, nie powiem którą częścią ciała.
Adam - 2017-10-15, 06:41
a i jeszcze końcówka drążka kierowniczego. Przed ziemniakiem wymieniłem jedną z przeciwnej strony bo miała luz. Teraz dla równowagi zmieniłem i drugą
a końcówki drążka reakcyjnego to mi ktoś kiedyś nowe obiecał .....
andrzejk - 2017-10-15, 09:50
Okociły ci się te końcówki drążków reakcyjnych czy co?
Adam - 2017-10-15, 11:40
no własnie nie mnie ale jeden Pan to całe "Automazowsze" wykupił. Obiecał mi kiedyś komplet i tyle .....
Żeby było w temacie to jestem po jeździe próbnej. Cichutko i nic nie puka. Nie mogłem tak przed "ziemniakiem"?
Adam - 2018-04-28, 14:12
Dziś walka z wydechami. Jak jesienią byłem w warsztacie tłumikarskim, to wymienili mi tłumik końcowy na nowy (nie bardzo wiem czemu, bo mój miał tylko zniszczone przetłoczenie uszczelniające, to łączące z rurą środkową. Wyrwałem z drugiego auta inny tłumik ale podobno ..... rozleciał się w rękach pracownika. Dziwne bo jak go wyrywałem na siłę - kanał pod autem był za krótki - to jakoś mnie się nie rozleciał). Po zamontowaniu nowego tłumika końcowego auto nadal nieprzyjemnie "brzęczało". Usłyszałem, że tłumik środkowy jest "pusty w środku" i to dlatego.
Zabrałem się więc za wymianę tłumika środkowego. Przywiózł mi go Mirek - jakiś gość spod Wrocławia pozbywał się części po V6 - po demontażu starego wszystko stało się jasne
tłumik miał pęknięcie dookoła puszki. Dlatego brzęczał. Po wymianie dźwięk zupełnie inny
przy okazji poczyściłem spód z nalotów rdzy i zabezpieczyłem tzw. "barankiem" w spray'u
Mirek - 2018-04-28, 22:22
...to miałeś pracowitą niedzielę.
Adam - 2018-08-08, 05:17
walczę z układem chłodzenia. Padł mi gruby wąż od pompy cieczy chłodzącej
wąż zmieniłem ale problem tkwi gdzie indziej. Nie ma nigdzie uszczelek (dwóch oringów nr katalogowy 79 03 065 015). Kupiłem i wsadziłem jakieś podobne licząc, że się ułożą ale niestety nie i ciekną ostro
znalazłem używane z innego silnika ale te dla odmiany uległy rozpulchnieniu i teraz nie chcą się ułożyć w miejscu do tego przeznaczonym. Jakieś pomysły? Ktoś pomoże? Składać na sam czerwony silikon?
Niejako przy okazji udało mi się rozwiązać problem z wiecznie zapaloną kontrolką osprzętu silnika. Znalazłem przyczynę braku obwodu do czujnika temperatury. Teraz po uruchomieniu silnika wszystkie kontrolki, w tym ta serwisowa - gasną
Adam - 2018-08-08, 17:42
temat ogarnięty. Uszczelki nowo zakupione nie były złe, jedna się po prostu podwinęła. Rozebrałem i złożyłem raz jeszcze i wszystko działa. Nr katalogowy zakupionych to 77 03 065 311
Ze sklepu na Radwańskiej wziąłem ostatnie dwie .....
MaciejR21 - 2018-08-10, 12:34
Zawsze warto wspomóc nawet nowe uszczelki odrobiną uszczelniacza. Oczywiście wcześnie trzeba powierzchnię odtłuścić . Stosuje go bardzo często od lat .
https://www.ucando.pl/p/u...2waAqMqEALw_wcB
Adam - 2018-08-10, 17:58
Dziękuję, dobra rada. Niestety ciut za późno dla mnie. Ale może innym się przyda
Lloyd - 2018-08-17, 20:50
Adam napisał/a: | a i jeszcze końcówka drążka kierowniczego. Przed ziemniakiem wymieniłem jedną z przeciwnej strony bo miała luz. Teraz dla równowagi zmieniłem i drugą
Obrazek
Obrazek
a końcówki drążka reakcyjnego to mi ktoś kiedyś nowe obiecał .....
Obrazek |
https://frauto.pl/wieszak-wahacza-renault-espace-iii-glowka,id13530.html
|
|