|
Forum użytkowników RENAULT 25
|
|
Klub Out - Zlot Wawrzkowizna 2012 zakończony.
$SKORPION$ - 2012-06-25, 16:02 Temat postu: Zlot Wawrzkowizna 2012 zakończony. Zlot już się zakończył.Nie zabrakło reprezentacji naszego forum.
Forum nasze reprezentowali: Lucjan,Adam, Maciek,Margulenka,Gzara,Busiek,Titan oraz ja.
W sobotę dołączyli do nas: Oleks, Jagieł,Agnieszka,Roy i Heinzu.
Serdeczne podziękowania dla wszystkich za kolejne wspaniałe spotkanie
Na wielkie uznanie zasługuje Busiek, który mimo zbliżających się 27 czerwca
egzaminów zdecydował się na przyjazd.
oleks - 2012-06-25, 20:13
oleks, Beaciątko i smerfy - rzecz jasna
Było superancko, zabawa na całego.
$SKORPION$ - 2012-06-25, 20:27
Sorry za małe niedopatrzenie .Wymieniłem tylko nicki z forum, a powinno być po :
W sobotę dołączyli do nas: Oleks, Jagieł,Agnieszka,Roy i Heinzu wraz z rodzinami
VoN - 2012-06-26, 11:33
Dzięki wszystkim z klubu Superlimuzyny za obecność! Bez was zloty nie miały by tej wspaniałej atmosfery swoje podziękowania szczegółowe zamieściłem tradycyjnie na forum pikura, mam nadzieje że do zobaczyska za rok !
$SKORPION$ - 2012-06-26, 11:47
Dziękujemy Przemku oraz całej ekipie organizatorów /Komandos i Maku/ oraz Rudemu za wzorową organizację
heinzu - 2012-06-27, 18:38
Mnie też się bardzo podobywało, a byłem z braciakiem "mrmellon", który od niedawna jest na forum
MaciejR21 - 2012-06-27, 22:22
Napisałem już wszystko na Pikurze.
Poza tym ,bardzo fajnie było spotkać się z Lucjanem można rzec, po latach .
Miłym zaskoczeniem był też widok Gzary który ni z tego ni z owego nagle pojawił się między drzewami .
Baccara z dość dużą przyczepą miała dośc ciężką drogę na zlot z kilkoma przymusowymi przystankami.
Pierwszy przystanek z powodu przegrzania skrzyni , bo okazało się że jest padnięty czujnik temperatury w chłodnicy oleju i wentylator nie wystartował.
Spinacz biurowy pomógł przy okazji rozwaliłem sobie całkiem ładnie jeden z palców ( 30km od domu ) . Po krótkiej chwili kolejny przystanek bo zaświecił się tryb awaryjny . Po lekkim wychłodzeniu skrzyni pojechaliśmy dalej . Po drodze w długich korkach , kontrolka zaświeciła się jeszcze raz . Był strzaszny upał a prawdopodobnie chłodnica ma pozaklejane błotem i syfem lamele i stąd przegrzewanie.
Powrotna droga ok , lecz z czterema przystankami ale to już nie wina sprzętu , a moich zamykających się oczu .
|
|