Forum użytkowników RENAULT 25

Zielono mi - Dysfunkcja hamulców - komunikat głosowy

Busiek - 2014-12-15, 14:42
Temat postu: Dysfunkcja hamulców - komunikat głosowy
Był pochmurny sobotni dzień. Dotarł nad Polskę Huragan Aleksandra (NIE ORKAN!!!). Wybrałem się Olimpijką na rynek w celu kupna czapki. Ku mojemu zdziwieniu udało mi się ową czapeczkę znaleźć w przystępnej cenie więc ją zakupiłem w promocyjnej cenie za 44,25 zł. Czapka w kolorze czarnym i cieplutka firmy Alpine pro. Dzięki niej laski jeszcze bardziej będą na mnie lecieć. Wróciłem więc uradowany do samochodu chcąc wrócić do domu na pyszny obiad mamusi (zupa ogórkowa i kurczak z serem mozzarellą i suszonymi pomidorami). Przejechałem kilkanaście metrów a tu nagle niemiły francuski głos do mnie coś krzyczy #@$!?%. Chwyciłem po telefon i dzięki koledze Lipidorowi udało się ustalić, że komunikat brzmiał następująco:

Dysfunkcja hamulców. Obwód bezpieczeństwa uruchomiony. Unikać ostrego hamowania. Poczytać instrukcje pojazdu.

Teraz brzmi pytanie o co chodzi?! Auto zachowywało się normalnie i problemu z hamulcami nie miałem.

Adam - 2014-12-15, 14:50

Busiek napisał/a:
Dysfunkcja hamulców. Obwód bezpieczeństwa uruchomiony. Unikać ostrego hamowania. Poczytać instrukcje pojazdu


jak we francuskim jesteś słaby, to na te "tabuny lasek" bym nie liczył.
A tak serio - wyciek płynu hamulcowego

lucjan - 2014-12-15, 17:06

Busiek napisał/a:
Unikać ostrego hamowania.


Aby czapeczka nie spadła :?:

Adam - 2014-12-15, 19:27

lucjan napisał/a:
Busiek napisał/a:
Unikać ostrego hamowania.


Aby czapeczka nie spadła :?:


W ogórkową.

tomala - 2014-12-15, 20:29

"Aleksandra- Dzięki niej laski jeszcze bardziej będą na mnie lecieć."

to wszystko po to-byś znalazł chwilę wytchnienia od tych lasek i miał czas na obiadek,
bo jeszcze osłabniesz.

Adam - 2014-12-16, 08:18

Busiek napisał/a:
Poczytać instrukcje pojazdu.


bardzo ciekawe, bo w instrukcji pojazdu nic na ten temat nie ma. Podejrzewam, że to jakaś chwilowa niedyspozycja. Jakiś nieprawidłowy odczyt z czujnika ABS-u. Ale lepiej na zimne dmuchać, zdjąć koła i zajrzeć do hamulców. Na tych Twoich pagórkach zostać bez hamowania to masakryczna sprawa.

oleks - 2014-12-16, 12:22

Dobra na poważnie:
1. poziom płynu hamulcowego.
2. klocki się skończyły i czujnik dotknął do tarczy.

Tylko to uruchamia "Atansion frenaż" czy jakoś tak.
Przynajmniej tak miałem w dieslu, też francuz mi skrzeczał.

Busiek - 2014-12-16, 12:53

Sprawdziłem dzisiaj tylko stan płynu i faktycznie nie jest on pełny, ale też nie jest poniżej minimum (tak mniej więcej pośrodku). Możliwe, że jak auto było na nierównościach to płyn przelał się poniżej minimum i przez to komputer zawołał.
Pomyślałem, że może wymienić płyn hamulcowy od razu.
Ile do naszego układu hamulcowego wchodzi literków?

maciek - 2014-12-16, 20:51

to dobry pomysł,świeży płyn na zime dobrze mu zrobi,ja bym dolał jeszcze denaturatu żeby nie zamarzał..jakie klocki,jaki czujnik,o czym ten Oleks opowiada?
$SKORPION$ - 2014-12-16, 22:16

maciek napisał/a:
ja bym dolał jeszcze denaturatu żeby nie zamarzał..jakie klocki,jaki czujnik,o czym ten Oleks opowiada?

Płyn hamulcowy nigdy nie ZAMARZA . Jedynie przy temperaturze -40 stC traci w pewnym stopniu swoją lepkość . Dotyczy to DOT 3 .W naszych autach stosuje się DOT4 ,który ma parametry o wiele lepsze .
Niestety ,ale Oleks wie co pisze ,bo klocki ,są wyposażone w "czujniki" od których odchodzi przewodzik podłączony do instalacji . I jak się kończy okładzina klocka,osłania"czujnik" który dotyka do tarczy i jest to sygnalizowane jak mawia Busiek "lampką" na tablicy rozdzielczej .
Płyn hamulcowy należy wymieniać co jakiś czas ,gdyż się zawadnia ,co jednak nie spowoduje jego zamarznięcia a wręcz odwrotnie spowoduje obniżenie temperatury wrzenia ,która powoduje powstawanie "korków parowych" co powoduje zapowietrzanie hamulców

maciek - 2014-12-16, 22:30

brawo..doskonale streszczony temat..a może w olimpijce nie ma czujników abs-u a klocki sa niezniszczalne i posiadaja wieczysta gwarancje?
Busiek - 2014-12-17, 12:34

Panowie bez nerwów :).
Dolałem trochę płynu. Na razie komunikat się nie powtarza.
Kontrolki się nie świecą. W Rekinie jak się kończyły klocki to zapalała się kontrolka informująca o tym. Na razie wszystko jest obserwowane i cały czas uważnie wszystko obserwuję.

lucjan - 2014-12-17, 19:18

Busiek napisał/a:
Dolałem trochę płynu. Na razie komunikat się nie powtarza.


Dla mnie to jest sygnał o zużytych okładzinach lub o jakimś wycieku płynu hamulcowego.

Adam - 2014-12-17, 19:20

kabelek od klocków dotknął do masy i komp pokładowy wpadł w panikę
Busiek - 2014-12-17, 19:37

Zgadza się Lucjanie. Pamiętam o tym, że jak się klocki zużywają to płyn jakby ucieka ze zbiorniczka. Dolałem dosłownie odrobinę ponieważ jak auto stoi na nierównościach to stan jest bliski minimum.
Sprawdziłem wszystko i wycieku żadnego nie ma.

tomala - 2014-12-18, 07:16

Busiek napisał/a:
razie wszystko jest obserwowane i cały czas uważnie wszystko obserwuję.

A ciepłą czapeczkę firmy A....pro masz na głowie???
Bez niej obserwacje nic nie dadzą.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group