Forum użytkowników RENAULT 25

Eksploatacja - Spryskiwacze

Patryk - 2005-12-12, 20:25
Temat postu: Spryskiwacze
Ostatnie z powodu nadchpdzacej zimy do letniego płyny dolałem zimowego w celu dlszej eksploatacji, jednakże uradowany pociągnłąem za wichajster przy kierwonicy a tu nic troszke poleciało i cisza...Myslałem że płyn zamarzł albo zwałzył sie po wymieszaniu ale ostatnio przyłozyłem koncówke od kopresora do dyszy i kilka bar jak wywaliło to płyn wywalił korek zbiorniczka, stwierzdiłem że to wina silniczka lub jak kto woli pompki od spryskiwaczy nie mam czsu zeby nad tym pomyślec więc pytam was nie zebym sie wyreczał. licze na pomoc..mianowiecie co może być nie tak i który to bezpiecznik od tego silniczka (tem sam co od wycieraczek?? Pozdrawiam
baciek - 2005-12-12, 22:04

Witam Patryk który bezpiecznik to niewiem ale niewiem czy po naciśnieciu wycieraczki ci chodzą ale wracając do sprawy miałem dwa problemy z spryskiwaczamo jeden to własinie pompka (silniczek) sie zepsuł a drugim razem psikłem WD40 tam gdzie wchodzi dziwigienka i pomogło działa do dzisiaj Pozdrawiam

[ Dodano: 2005-12-12, 22:06 ]
Chodzi mi włącznik spryskiwacz i wycieraczek Pozdrawiam

Zulus - 2005-12-12, 23:22

Sprawdz czy w kostce przy wlewie plynu dochodzi zasilanie do silniczka. Jesli nie to Baciek ma racje, to moze byc wina wylacznika przy kierownicy (Konrad ostatnio przechodzil specjalizacje wlasnie w tej sprawie :) ) Jesli pociagniesz dzwigienke do siebie powinny ruszyc wycieraczki, jesli nie to pewnie musisz przeczyscic styki w wylaczniku ale WD40 bym raczej odradzal, raczej "Kontakt 60" dostepny w kazdym sklepie elektronicznym za ~6zl. jesli nadal nic to to pozostaje juz tylko padnieta pompka :( W instrukcji nie pisze ktory dokladnie bezpiecznik jest od spryskiwacza ale na wszelki wypadek sprawdz wszystkie :)
gzara - 2005-12-12, 23:33

Ha nie koniecznie już wszystko, ja miałem tak że pociągałem dźwigienkę i wycieraczki chodziły ale płyn nie leciał. Objawy ustąpiły po wymianie przełącznika.
Konrado - 2005-12-13, 00:22

Po co wymieniać:D:D jak Zulus wspomnial po ostatnim servisie przelacznika wystarczyło tu podmuchac tu popsikac kontaktem i dziala jak nowy:) troche jest zabawy z zapinkami ale czego sie nie robi zeby miec czyste szyby :mrgreen:
bartek1983 - 2005-12-13, 08:43

Widze ze mam ten sam problem ale ja znalazlem inny sposob , u mnie wystarczy jak doscisne troche dzwigienke do kierownicy i wtedy dopiero do siebie i dziala .
Sprobuj u siebie moze pomoze.

Adam - 2005-12-13, 10:19

to może u mnie jest to samo?? wycieraczki po docisnięciu chodza ale nie zawsze do razu. Za to spryskiwacz nie działa wcale. Kontakt 60 musze zapamietać
o rezultatach poinformuje

Gość - 2005-12-13, 10:44

Też miałem problem z wyłącznikiem, rozebrałem go wyczyściłem styki i troche je podoginałem (są już wytarte) i problem znikął :wink:
kicek - 2005-12-13, 10:47

to byłem ja, coś mnie wysypało :)
tomala - 2005-12-13, 15:49

cześć
ja też miałem problemy ze spryskiwaczem-niestety padł silniczek przy zbiorniku.Mechanik-złota rączka-założył inny-chyba nawet od jakiegoś japończyka i jak narazie od dwóch lat jest spokój.

gzara - 2005-12-13, 18:12

Tak jak w moim przypadku mocniejsze dociskanie to półśrodek, bo w końcu i tak przestanie. A wymieniłem bo miałem drugi pod ręką w super stanie :)
Adam - 2005-12-14, 13:05

teraz specjalnie sprawdzałem - wycieraczki tez juz nie chodza przy pociągnięciu dźwigni do siebie - czyli to styki na jakies 95 %. Za to wczoraj złamałem mocowanie antenki na dach :x
Patryk - 2005-12-14, 15:17

woęc tak ja też doszedłem to czego, mianowiecie nie działa przełącznik przykierwonicy poniewaz po pociagnięciu nawet wycieraczki nie chodza wieć to eliminuje pompke itd. nie wiem jak mam sie za to zabrac jest zima i spryskiwacze rzecz niezbedna ktos ma jakiś pomysł? interesuje mnie jak dostac sie do tego i jak naprawić bo nigdy tam nie zaglądałem...Pozdrawiam
Zulus - 2005-12-14, 16:44

To nic trudnego, zdejmujesz oslony kierownicy: 3 srubki od dolu, pozniej obkrecajac kierownice 90* w jedna i w druga strone odkrecasz kolejne dwie trzymajace gorna oslone i juz masz od spodu widoczne dwie srubki mocujace przelacznik. Jak juz go bedziesz mial w domu to srubokretem podwaz "lapki" i juz bedzie twoj :) Tylko uwazaj przy otwieraniu go zeby ci zadna sprezynka nie wyskoczyla, w srodku nie jest skomplikowany wiec jakos dojdziesz co gdzie bylo w razie jakby ci sie rozsypalo. Najlepiej otwieraj powoli i zapamietaj jak byl poskladany. Cala operacja sprowadza sie zwykle do wyczyszczenia stykow lub ewentualnie na lekkim dogieciu blaszek. Powodzenia!
oleks - 2005-12-14, 19:13

Witam U mnie było to samo. I też odważyłem się na rozbieranie przełącznika - to nic trudnego.
Z tego co pamiętam oprócz czyszczenia podgiąłem też blaszkęodpowiadającą za ten styk.
A jak pogubisz części zawsze zostaje szrot.
Powodzenia.

Konrado - 2005-12-14, 19:32

Patryk uwierz mi to jest pikuś... zrobilem to na ostatnim spocie w warunkach polowych przy swietle z lampeczki:) i telefonu:)
Patryk - 2005-12-14, 19:43

Witam zabrałem sie za naprawe i....powiodła sie. Dzieki za wskazówki, rozebrałem odkrecając te 3 srubki zaopatrzyłem sie w magiczny płyn kontakt i z braku czsu bez wyjmowania przełlączników zaatakowałem je. Wiem że to mało profesjonalne ale brakowało mi czasu. Wszystko działa bardzo dobrze temat można uznac za zakonczony. :mrgreen:
Lloyd - 2010-08-02, 23:14

Podepnę się pod temat.
Wyczyściłem i poprawiłem styki w przełączniku wycieraczek, sprawdziłem miernikiem - jest cacy. Silniczek spryskiwacza podłączony na krótko pod aku działa również - kręci jak głupi.
Po złożeniu razem przy próbie psikania spryskiwacz oczywiście nie działa, ale wycieraczki się uruchamiają. Zmierzyłem omomierzem kable wychodzące od przełącznika - styki 6 i 7 (z tematu: http://www.renault25.eu/v...ght=spryskiwacz ), na drugim końcu (tam gdzie wychodzi + i - do silniczka spryskiwacza), zrobiłem dwie próby:
a) zwarłem + i - we wtyczce w podszybiu
b) nie zwierałem (układ otwarty - teoretycznie...)
W obu przypadkach miernik pokazał 1200 Ohmów z groszami. Zwarcie? To trochę duży opór jak na zwarcie :/
Opinie mile widziane :)

Psztym - 2010-08-03, 08:15

a może warto sprawdzić czy jest napięcie w obwodzie, a nie samą rezystancję?
Najprościej przetestować żaróweczką - wpiąć żaróweczkę w miejsce silniczka i w kostkę w podszybiu.
I drożność przewodów i samych spryskiwaczy (nie wiem czy silniczek podłączałeś "na krótko" wymontowany, czy na swoim miejscu i "na mokro")

Lloyd - 2010-08-03, 21:48

Napięcie jest między stykami 6 i 7: 10,55 V, a między stykami 1 i 2: 9,06 V. Na drugim końcu kabla (spodziewam się że to idzie od styku 7 do silniczka podawane napięcie - czerwony, a czarny tam to będzie masa) - pokazuje oczywiście 0 V

Silniczek jest cały czas wyjęty i jak podpinam żeby testować to też bez płynu (parę sekund wytrzyma).


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group