Forum użytkowników RENAULT 25

Zielono mi - Wymiana przegubu

kidalapiotr - 2006-03-13, 23:05
Temat postu: Wymiana przegubu
Bardzo prosze o sugestje co do wymiany przegubu. Jeszcze nigdy tego nie robilem. czy mozna go wymienic bez wyjmowania calej polosi. Oczywiscie chodzi o przegub od strony kola.
krk800 - 2006-03-13, 23:24

jeszcze nie spotkałem sie aby wymieniać przegub . Z tego co wiem wymienia sie całą półoś. Niektórzy poddają regeneracji
Aby się do tego dobrać musisz zciągnąć koło, odkręcić tarcze ham. odkręcić część zawieszenia tak abyś mógł nim poruszać (podstawowa to taka duża śruba wewnątrz) , skręcić mocno koła, pościągać gumy zabezpieczające od strony skrzyni i koła i powinno wyjść. Uważaj aby CI nie powypadały maleńkie rolki i takie pierścionki od półosi od strony skrzyni
Musisz przygotować aby spowrotem założyć nowe gumy i dużo smaru grafitowego.

Konrado - 2006-03-13, 23:46

Półoś? wymieniać? Przeguby same się wymienia...one troche kosztują i niektorzy wola kupić całą półoś...Myśląc logicznie i wiedząc że mamy dwa przeguby zewnętrzny i wewnętrzny... Ty chcesz wymeinić ten pierwszy... czy on musi być gdzieś od zewnątrz czyli nie trzeba odpinać całej półosi i wydaje mi się że powinno dać rade po zdjęciu koła, odpiąć tarcze, skręcić mocno koło i przegub będziemi mieli na wierzchu...zaraz za tarczą...(przynajmnije tak w lancii było, myśle że zasada jest ta sama wszedzie).


Tak więc krk800, co do wymiany całej półosi.

Dekaem - 2006-03-14, 01:49

No i Konrad tutaj muszę Ci powiedzieć, że kolega Krk800 ma rację z tym wymienianiem całej półosi. Niestety w naszych Reniach przeguby nie są częścią zamienną tylko integralną częścią półosi napędowej. Tak samo jest w Reniach 19, megane i innych. Nie mam pojęcia czemu firma się tak uparła na to rozwiązanie ale niestety.
I tym jakże pozytywnym akcentem zakończę swoją wypowiedź :).
P.S.
Z tego co się jakiś czas temu dowiadywałem to do meganki cała półoś nowa kosztowała 1600 - 1800 zł :) więc uważajcie na tą część waszego autka (jak najczęściej sprawdzajcie stan osłon gumowych na przegubach) jeśli nie chcecie mieć niemałych wydatków :).
Pozdrawiam.

kicek - 2006-03-14, 07:51

To i ja dodam swoje 3 grosze :)
Otóż półosie w naszych renówkach trzeba wymieniać niestety w całości :(
a demontaż wygląda tak:
1. Odkręcić (poluzować) dużą śrubę mocującą półoś do piasty koła
2. Poluzować śruby w kole
3. Podnieść samochód i zdjąć koło :), skręcić zwrotnicę w prawo przy wymianie półosi lewej
4. Odkręcić sworzeń końcówki drążka kierowniczego i go wybić
5. Odkręcić sworzeń wahacza górnego i go wybić
6. Wejść do kanału i wybić kołek rozprężny (gwoździa czy co tam macie ;)) zabezpieczający półoś przed wysunięciem ze skrzyni
7. Odciągnąć zwrotnicę do siebie i skręcić w lewo, wyjąć półoś od strony koła i następnie ze skrzyni

Montaż odwrotnie :)
Parę rad:
Zanim zaczniecie odkręcać koła i pół samochodu ;) spróbujcie poluzować tą dużą śrubę którą przykręcona jest półoś, może się okazać że trzeba podjechać do mechanika żeby nam ją poluzował lub do kogoś innego dysponującego solidnym kluczem ( z nasadką 30 lub 32, nie pamiętam dokładnie)
u mnie skończyło się na pożyczeniu klucza od sąsiada, który ma ciężarówkę ;) nałożenia na niego metrowej rury i dopiero poszła nakręteczka
aha nie trzeba demontować tarczy hamulcowej jak to pisali koledzy wyżej, no chyba że mamy czas i chcemy sie pobawić ;)

Dekam półoś za 1600 - 1800 zł ? to chyba tylko oryginał w ASO, nie polecam trochę za drogo ;)
Idziecie do zwykłego sklepu z częściami do renówek i kupujecie półośkę za 300-400 zł,
(za ostatnią dałem 315zł chyba ale to było z rabatem sporym ;))
I macie ładną całą półośkę zapakowaną w pudełeczku i z nową nakrętka :mrgreen:
czas realizacji naprawy:
niedoświadczony - 2 godz. nawet do pół dnia jak będą problemy ;)
doświadczony - 1 godz. i jeszcze ze dwa piwa zdąży wypić :mrgreen:
powodzenia

Konrado - 2006-03-14, 08:38

:oops: :oops: :oops: no to ja odpadam.... :oops: a bylem na 100% prezkonany, że u Nas w reniach jest podobnie jak w setkach innych aut... i tu mój błąd ... następny dowód na to- Renia jest niepowtarzalna :oops:


Krk800 Zwracam Honor 8)

Adam - 2006-03-14, 09:01

tak - ja tez mam to już za sobą - wymieniałem prawa półoś rok temu. Teraz druga zaczyna mi postukiwać. :cry:
Zulus - 2006-03-14, 09:33

hmmm a to ciekawe... wlasnie patrze w katalogu FOTA i widze ze przegub zewnetrzny do mojej renowki kosztuje 174,49zl netto firmy Kager... oto co napisali w dodatkowym info:
Kod:
Średnica pierścienia uszczelniającego [mm]: 56
Zewnętrzne uzębienie, strona koła: 23
Wewnętrzne uzębienie, strona koła: 25
Średnica zewnętrzna [mm]: 90
Obróbka mech.: z rowkiem na pierścień osadczy w elem. wewn.
Rozstaw rowków: zew.
Strona pasowania: strona koła

za to cala polos kosztuje srednio okolo 350 netto.
wniosek: mozna kupic to oddzielnie.

Konrado - 2006-03-14, 09:41

Y no to ja już sam nie wiem....... :| czyli miałem rację :mrgreen: hyhy :twisted: :twisted:
krk800 - 2006-03-14, 09:45

spotkałem sie jeszcze z firmą regenerującą przeguby gdzieś koło Lubina. Płacisz ok 60 zł oddajesz swoją starą półoś a odbierasz inną zregenerowaną. Nie wiem na czym to polega ale dowiem sie.
Zulus - 2006-03-14, 10:23

Zerknijmy na to inaczej: gdyby to bylo nierozbieralne to jak wymienic oslony przegubow? :) Co do kompletnych polosi to na allegro sa po 150zl sciagane z francji podobno w stanie idealnym.
szopen - 2006-03-14, 10:36

Ja wymienialem (tzn mechanik) polosie jakos teraz na jesieni.... Kupilem nowki sztuki, takie wielkie piekne czarne maczugi za 307zl sztuka (w sklepie ktorego jestem juz stalym klientem wiec troche taniej mi policzyl) A co do czasu wymiany... hm... pol dnia sie meczyl, bo sie wszystko pozapiekalo, popilowaly sie zeby i w ogole myslalem, ze mechanik juz sie podda:))
tomala - 2006-03-14, 11:33

kicek bardzo zwięzle i fachowo to opisał.
Niestety w reniach wymienia się całą półośkę.

baciek - 2006-03-14, 11:46

wtrące się troche to dej dyskusji co do półosi za 300-400zł to są to półosie regenowane a nie fabrycznie nowenowe ,nowe kosztują tak jak napisał DEKAM to jest ponad 1000zł a co do wymiany przegubów zewnętrznych to niema żadnego problemu poto są zamienniki w sklepach czeba tylko zwrucić uwage na zabezpieczenia przegub (występuja dwa zabezpieczenia )i odpowiedni mątaż , jeżeli czeba wymieniaci przegub wewnętrzny to lepiej kupici cała półosi
krk800 - 2006-03-14, 13:36

Ja kiedy wymieniałem gumy na przegubach to wyciągałem półoś. Od strony skrzyni na półosi jest taki krzyżak z rolkami. Odkręciłem go i mogłem swobodnie zciągnąć gumy

[ Dodano: 2006-03-14, 13:39 ]
Ja pytałem w sklepie z częściami do Renault i powiedziano mi że przegub oryginalny kosztuje 450 zł razem z gumami, smarem itd. lecz jeśli oddam stary przegub zapłace 380 zł

Patryk - 2006-03-14, 13:46

http://allegro.pl/item920...0_21_25_30.html a oto i przegub. za bardzo sie na tym nie znam, czy jest odpowiedni, ale cena to 119 zł...
sprzedawca troche nieuświadomiony wprowadził nowe silniki i roczniki do gamy r25

kidalapiotr - 2006-03-14, 20:26

No wlasnie. Dlatego tez moje pytanie bylo o wymiane przegubu, gdyz wiem ze sie da kupic przegub do Renaulta 25, chocby na www.automotosklep.pl, ale nie tylko. Ceny sa w granicach 130-180 zl. Sam dawniej mialem wymieniany przez mechanika ale niestety wtedy zaplacilem za uzywke z wymiana 150 zl :(. Teraz chcialbym sam wymienic. Ale przestraszylem sie jesli chodzi o te tulejki przy skrzyni co moga wyleciec. Dziekuje wszystkim za wypowiedzi.
bartek1983 - 2006-03-14, 22:01

O jakich tulejkach mowicie . Polos do skrzyni jest mocowana na zabkach i blokowana trzpieniem , tam nie ma zadnych tulejek . wiem bo nie raz wyciagalem juz poloske z R25 czy to z automatu czy z manula jest ta sama procedura
Zulus - 2006-03-14, 22:04

u mnie kiedys ten czpien sam wypadl i na zakrecie wysunal mi sie przegub i stracilem naped :) kilka minut gimnastyki z ustawieniem przegubu w odpowiedniej pozycji i przegub siedzial juz na swoim miejscu przetkany gwozdziem :) gwozdz tzn przegub dziala do dzis ;)
kicek - 2006-03-15, 08:24

Nie wiem dlaczego nie praktykuje się wymiany poszczególnych przegubów w półośce,
żeby dobrać przegub trzeba by jeździć po sklepach z wyjętą półosią i sprawdzać czy napewno pasuje,
miałem już kiedyś jazdy jak chciałem wymienić osłonę gumową, albo półoś była jakaś nietypowa (kupiona nowa-regenerowana w sklepie) albo nie wiem byłem w paru sklepach i nawet w ASO i niestety osłony nie kupiłem bo nigdzie nie mieli takie rozmiaru,
wkońcu się wkurzyłem, zamontowałem spowrotem do samochodu i dojeździłem :)
teraz mam w domu ze trzy zużyte półośki powiem wam, że nie chce mi się z nimi jeździć po sklepach i szukać przegubów,
kupuje za 300zł całą i wiem, że mam spokój na conajmniej 60 tys. km.

blondas - 2006-03-16, 11:48

co do samego demontazu polosi!
przy remoncie skrzyni biegow panowie mimom ze wlasciwie robia tylko to...czyli montaz i demontaz ,mieli takie problemy z rozpieciem ze zeszlo im sie hoohohohohho i jeszcze kilka minut!
i do konca nie jestem pewien czy zrobilo to dobrze gdyz jak ruszam to slysze i czuje delikatnie puk puk puk z polosi a jak oddawalem auto wszystko bylo ok! :mrgreen:

studys - 2006-03-16, 17:29

Ja w zeszłym roku wymieniałem osłonę przegubu ale teraz nie mogę sobie przypomnieć co, jak i w jakiej kolejności robiłem. Wiem że było trochę przy tym roboty, szczególnie jest kiepsko jak się takie coś robi 1-szy raz.
Padło pytanie koło trzpienia, jest on własnie w postaci tulejki rozprężnej.
Właśnie przypomniało mi się że najwięcej męczyliśmy się z tym pierścieniem do wypięcia przegubu i wkońcu wyjeliśmy półośke przy skrzyni.

blondas - 2006-03-16, 18:06

czy we wszystkich wersjach silnikowych sa tak samo mocowane poloski?
Tombog - 2006-03-16, 23:37

Generalnie sposób montażu jest identyczny we wszystkich wersjach, choć są inne półosie.
Przeguby wymieniasz oba bez większych problemów. Zewnętrzny jest mocowany sprężyną, którą trzeba rozprężyć (zasada podobna jak przy kierownicy). Nie wolno tylko wypłukiwać smaru z przegubu zanim go nie rozłączysz. Bez smaru jest to prawie niemożliwe.
W sprzedaży nie występowały do niedawna same przeguby, a regeneracja polega na wypucowaniu i wymianie wnętrza przegubu.

blondas - 2006-03-17, 11:03

no wlasnie. cos mi nie tak teraz chodza te poloski! :|
bede sie musial im przyjzec blizej

Oluś - 2006-03-24, 04:00

jak się trochę zna budowę zawieszenia w reni - tak jak to bylo w cz. 1 opisane - przegub zmienia się szybko, problemem może byc głównie sprężynująca blokadka przy skrzyni (kołek sprężynujący), ale co do przegubu - to cośostatnio mi sie omsknęło że LOBRO ma same przegóby i nie trzeba całej półosi kupować...
Montaż demontaż jak w każdym aucie idzie sprawnie jeśli posiadamy odpowiedni komplet narzędzi :) - to moje motto :)

oleks - 2006-03-28, 09:00

Panowie,
Jeżeli można coś powiedzieć.
Półośka i przegóby to części które można rozmontować.
W przegóbie przy kole trzeba znaleźć wycięcie w wewnętrznej części (tam gdzie wchodzi półoś).
W tym wycięciu widać pierścień sprężysty, z drutu kwadratowego. Jeżeli się obrócił to trzeba znaleć jego koniec(obracając go np śrubokrętem). dopasować jakiś śrubokręt i przez wciśnięcie go między dwa końce rozszerzyć pierścień - półośka powinna dać się wysunąć. Przegób to osobna część zamienna - biznes to biznes i każdy chce zarobić sprzedając więcej.

Drugi przegób strona od skrzyni. Są dwie możliwości 1- pierścień osadczy na krzyżaku lub 2- zaklepana końcówka półośki (i w drugim przypadku są schody).
Pierścień osadczy nie stanowi problemu zdejmujesz i krzyżaczek sam spada.
Zaprasowana końcówka to już poważny problem przy demontażu a i założenie nowego krzyżaka może być kłopotliwe. Krzyżak nie przenosi żadnych sił osiowych, ale jak ktoś nie jest pewien swojego zaklepywania dobrze jest zrobić jakiegoś grzybka spawarką.
Jeżeli wystaje wystarczająca ilość półosi można na tokarce naciąć rowek pod pierścień osadczy i problem z glowy.

Zabawa z przegóbami jest łatwa szybka i bardzu brudząca.
PS
Nie wydaje mi się żeby demontaż udał się bez wyciągnięcia przynajmniej jednego przegóbu. A jak to zrobisz to drugi to jest pikuś. Mając półośkę w ręku nie narobisz się bezsensownie.

Pozdrawiam i życzę szczęścia.

soki - 2006-06-20, 19:19

jak ostatnio wymienialem gumowa oslone przgubu zewnetrzenego tzn tego od kola to mi sie wydawalo, ze wlasnie ten przegub nie jest rozlaczny tylko jest na stale, ale moge sie mylic, a tak wogole to tez jezdzielm bez zabezpieczenia polaczenia polosi ze skrzynia i jakims cudem nie rozlaczylo sie samo teraz tam jest gwozdz, ciekawe jek go wybije jka bede potrzebowal :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group