Forum użytkowników RENAULT 25

Motoryzacja - Szaleniec odemnie :D

Konrado - 2006-09-25, 11:32
Temat postu: Szaleniec odemnie :D
Wykroczenia na łącznie 121 punktów karnych popełnił 28-letni motocyklista Sebastian S., którego przez 20 minut ścigała policja nieoznakowanym radiowozem.

Mężczyzna został zatrzymany w Łęcznej (Lubelskie), gdzie zderzył się z policyjnym autem. Był trzeźwy - poinformowała w niedzielę policja.

Jadący z nadmierną prędkością motocyklista nie zatrzymał się w Lublinie na wezwanie policjanta, gwałtownie przyśpieszył i uciekł. Policyjny patrol nieoznakowanym radiowozem, wyposażonym w wideorejestrator, podjął za nim pościg.
czytaj dalej


„Motocyklista nie stosował się do znaków drogowych, przekraczał dozwoloną prędkość, m.in. w miejscu, gdzie było ograniczenie do 90 km/h, on jechał z prędkością 230 km/h, a tam gdzie było ograniczenie do 40 km/h - wideoradar wskazał 176 km/h. Motocyklista popełnił wykroczenia, za które, według taryfikatora, powinno być nałożone w sumie 121 punktów karnych” - powiedziała Magdalena Jędrejek z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Pościg trwał około 20 minut. Motocyklistę udało się zatrzymać w Łęcznej, gdzie policja zorganizowała blokadę. Jeszcze tam próbował uciekać i spowodował kolizję z autem policji, które jechało za nim z Lublina.

Sebastian S., mieszkaniec Świdnika, nie ma uprawnień do prowadzenia motocykla. Posiadał prawo jazdy kategorii B, które razem z dowodem rejestracyjnym motocykla, policjanci zatrzymali. Zabezpieczono także motocykl.

Noż, teraz się boje wyjechac renatką na droge :lol: :lol:

Zeb - 2006-09-25, 12:02

jeżdżą bez prawka na motorach zachowują się jak burki z podwurka a potem są nagonki na motocyklistów którzy jeżdża normalnie
Konrado - 2006-09-25, 12:51

myśle, że gdyby nawet miał prawko to by si enie zatrzymał... malo keidys ktorys sie zatrzymuje... dziwi mnie tylko ze nei uciekł.. chyba słaby motocykl miał... :mrgreen: bo ta vectra to tylko 3,2 V6 jest :P

zapomnialem dodac.. takich przypadkow jest bardzo wiele... to jest tylko jeden z nastu takich dziennkie ktoremu sie nie udalo i policja moze sie pochwalic skutecznoscią...albo upartoscia pana z firmy na P i niefartem kolesia ktory jechal tym scigaczem i trafil na jeden z szybszych samochodow na lubelszczyźnie:) dlatego tylko nie uciekl... w innym przypadku nawet by nie podjęto pościgu.

Adam - 2006-09-25, 12:53

to prawda - tacy "dawcy nerek" tylko psuja opinie prawdziwym motocyklistą. Taki uważa że jak go stac na motocykl i ten śmiga 300 nagodzine to tyle nalezy gnać. W sumie miał szczęście bo jednego ostatnio zastrzelili jak sie nie zatrzymał do kontroli. Też nie miał prawka na motor.
kicek - 2006-09-25, 15:08

No tylko pogratulować policjantom ;)
Zatrzymać motocyklistę to już jest wyczyn nie ma co, chyba że ten młodzieniec mało wie o jeździe motocyklem.
Jak policja odniesie sukces to zaraz piszą na prawo i lewo :mrgreen:

Konrado - 2006-09-25, 16:46

powiem że ten gościo miał pojęć :mrgreen:
a tu link do filmiku i art.
http://kurierlubelski.pl/...order=0&thold=0

mr_simon - 2006-09-25, 17:16

Bo ludzie nie wiedzą jakie siły w naturze motocyklisty...
Patryk - 2006-09-25, 17:42

czytałem że na prostej zasuwał 300 km/h ale przyznał że kierowca i auto policyne było wyjątkowo dobre, dlatego nie uciekł :mrgreen:
Konrado - 2006-09-25, 19:42

Cytat:
czytałem że na prostej zasuwał 300 km/h
gdzies ty tak wyczytał?

[ Dodano: 2006-09-25, 20:44 ]
sciagnij sobie filmik to zobaczysz ile pocinał.. naprawe tam gora bylo 250

szopen - 2006-09-25, 23:02

Wiecie co, ale nie moge sie przec wrazeniu... ze ten koles to dupa a nie dobry motocyklista (nie mowie o spawach moralnych ale o umiejetnosciach).
Znam chocny jednego faceta ktory smiga na 155 konnym sprzecie i nie raz widzialem jak odjezdza jego motocykl, jak potrafi czasami po trasie smignac i jak sie kladzie w zakretach.

Ja mysle, ze go zlapali, bo byl zbyt cienki albo sprzet albo on zeby uciec.

mr_simon - 2006-09-26, 06:42

szopen napisał/a:
Ja mysle, ze go zlapali, bo byl zbyt cienki albo sprzet albo on zeby uciec


Nie dał rady bo miał łyse opony, dlatego do chwycili :P :wink:

KicekfromKępice - 2006-09-28, 13:57

Konrad napisał/a:
dziwi mnie tylko ze nei uciekł.. chyba słaby motocykl miał... :mrgreen: bo ta vectra to tylko 3,2 V6 jest :P


to wcale nie byl slaby motocykl jak osiagal takie predkosci to raczej brak umiejetnosci tego pseudomotocyklisty






Poprawiłem już.

tomi - 2006-09-28, 17:47

Oj widzę, że nie doceniacie policji. A oni naprawdę potrafią :twisted:
Konrado - 2006-09-28, 17:58

KicekfromKępice napisał/a:
brak umiejetnosci
ja bym powiedział raczej, że gościo popełnił błąd w sztuce(myślenie)... bo wjechał by w miasto wtedy akurat były korki... a jak już nie no to w las... a tak mogli go złapać na głównej...
Jednak troche grzebana jest ta V'ka policyjska;P więc, tak bardzo nie odskakiwał.

[ Dodano: 2006-09-28, 18:59 ]
Cytat:
Oj widzę, że nie doceniacie policji. A oni naprawdę potrafią

Czemu... udało im się to chwała im za to... ale to są nieliczne przypadki.

szopen - 2006-09-29, 11:30

Hm niedoceniamy... no to nawet jak jestes super kierowca i masz pod maska silnik ktory daje twojemu samochodzikowi np 7 do setki to sproboj zolapac motocykl, ktory np do 200 (nie setki) ma 10 (zeby nie wspominac o scigaczach ktore maja po 7-8:))


To naprawde jest wyczyn w poscigu samochodem zlapac motocykliste ... ten sie wylozyl... ale ilu sie nie wyklada:))

Pozdrawiam:)

Konrado - 2006-09-29, 13:35

Dobra to teraz troche infarmacji z 1 ręki...
Gościo nie uciekł motocyklem bo:
po 1: miał problem z wysokimi obrotami zeby sie wkręcić
po 2: jak już wjechał na te boczne drogi to na dołkach gdy przyspieszał koła mu podskakiwały i nie mogł złapać przyczepności
po 3: ten gościop jest z grupy kamikadze skład... i wierzcie mi że oni potrafią śmigać i mają te motocykle opanowane bardzo dobrze.

Tak więc wina sprzetu:) co za pech.

szopen - 2006-09-29, 15:59

No to ma nauczke... gdy sprzet nawala to jednak lepiej nie uciekac:)
Zeb - 2006-09-29, 16:34

jak się tylko jeździ i nic nie robi to nic dziwnego (jak było napisane opony łyse, a pewnie do tego amorków brak - zużyte), to są takie wyniki
Zulus - 2006-09-29, 23:20

Do uciekania po bezdrozach najlepsza jest WSK'a (Wiejski Sprzet Kaskaderski) ;) pojedzie nawet po swiezo oranym polu :)
Konrado - 2006-09-30, 09:52

Zulus napisał/a:
WSK'a (Wiejski Sprzet Kaskaderski) ;)
noz zaraz focha strzele !!! kurde WSK to najlepsze motocykle jakie znam ... :P nasikasz do baku i pojedzie:P a w górach to myslisz czym smigają? właśnie włeskami !!! aż sie zbulwersowałem :?
kicek - 2006-09-30, 18:53

No WSK-i piękne maszyny, oj najeździłem się nimi trochę, sama przyjemność,
obecnie posiadam jedną tylko jest rozgrzebana i nie mam czasu się za nią zabrać, jest to wersja z silnikiem 175cm i wydechem prowadzonym zaraz pod siedzeniem, nie pamiętam jak to się fabrycznie nazywało,
miałem jeszcze kobuza ale stał u babci na wsi i jak nam garaż "zrobili" to kobuza zabrali :(

Zulus - 2006-10-01, 15:03

Konrad napisał/a:
noz zaraz focha strzele !!!

Nie denerwuj sie, zlosc pieknosci szkodzi ;) Wcale nie mam nic do WSK, przeciwnie - sam jak bylem malym szczylem troche ja ujezdzalem po podworku u babci (tzn 90% pchania, 10% jazdy bo scinalo klinek na wale :) ). Co do tego skrotu to tak to w moich okolicach sie kiedys nazywalo :) Zreszta nikt nie uciekal po oranym od goniacej policji innym motorem jak wlasnie WSK'a ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group