Konrado - 2007-03-26, 15:39 Temat postu: II Letni Zlot Renault 25 Tak jakoś dzięki tym ciepłym dniom wpadła mi myśl, żeby może zacząć już jakaś dyskusje na temat zlotu letnie... Gdzie? kiedy? jak? i po co ? Fakt termin jest doległy lecz jak wiadomo czas szybko leci... w miedzyczasie będą jeszcze borki, ten wyjazd do francji... i może jeszcze coś... ale myśle, że mała pogadanka w niczym nie przeszkodzi, a może coś się wyjaśni 
gzara - 2007-03-26, 15:52 II zlot ogólnopolski to chyba podobnie jak rok temu w sulejowie. Może jakiś spocik wiosenny Wojtek759 - 2007-03-26, 16:06 A jakie daty proponujecie ?? Adam - 2007-03-26, 19:45 Sulejów, Sulejów Sulejów - sierpień - jak w zeszłym roku?? maveras - 2007-03-26, 23:11 A ja bym pomyslał o zmianie miejsca i nie ze chciałbym zeby było dla mnie blizej. Ale mysle ze jak mam przejechać połowe polski to wolał bym zobaczyc inne ciekawe miejsce. A Sulejów niczym sie nie wyruzniał ,chyba tym ze dla wiekszosci było blisko . Dyskusje czas zacząć ,popieram. Konrado - 2007-03-27, 00:09 Sulejów w zeszłym roku wydaje mi sie byl jeszcze w lipcu.. ale niewazne.. ogolnei to ja proponuje date zlotu letniego zatwierdzic co roku na ostatbni weekend lipca... taki optymalny termin... co do zlotu w tym roku... Sulejow mi sie podobal... wiem maveras masz racje nic specjalnego... ale tu chodzi o sam zlot reniowek:P i Nas samych... o nasze spotkania... mi osrodek sie podobal.. w tym roku moze jeszcze czyms nas zaskoczą...( oby nie cenami ) ja bylem zadowolony z tego miejsca... oczywiscie jesli ktos poda cos fajnego w innym regionie polski ot czemu nie... w koncu od tego są wakacje żeby zwiedzać 
Adam - 2007-03-27, 06:54 tak to był koniec lipca. Sulejów mógłby zostac to niezła baza wypadowa. Jest tam w okolicy jeszcze parę rzeczy do obejrzenia - oprócz klasztoru Cystersów. W zeszłym roku padło mi sprzęgło ale w tym w parę miejsc obiecuję wszystkich poprowadzić 
Tombog - 2007-03-27, 21:07 Koniec lipca jest terminem słusznym, natomiast czy Sulejów ?? Hmmm... Właściwie czemu nie, ale ja bym się jeszcze rozejrzał po okolicy. Na pewno okolice centralnej Polski to dobry pomysł. Niestety brakuje mi w środku kraju czegoś co porwie i sprawi, że utkwi w pamięci na długie lata. Oczywiście mowa o miejscu, nie o ludziach Sulejów niestety nie utkwił mi jako miejsce, a tylko (i aż) jako wydarzenie.
Pozatym przenoszę temat do klubowego działu, bo co "kowalskiemu" do spraw organizacyjnych ?? szopen - 2007-03-27, 21:46 Termin.... obym tylko wczesniej wiedzial i wszystko mogl poukladac, a bede napewno:) Koniec Lipca bardzo mi sie podoba (ah to sloneczko i ciepelko). Miejsce... ja niestety nie mam miejsca lepszego od Sulejowa (nie bylem, ale na zdjeciach bylo OK).... W sumie to zostaja kiedys przezemnie wspomniane Kozienice, ale atrakcji jest tam mniej niz w Sulejowie. Bedzie okazja pokazac moja Diablice... bede mial dosc czasu, aby zrobic co trzeba:)) Goalkeper - 2007-03-28, 08:32 A może byśmy tak uderzyli w stronę czeskiej granicy, a dokładnie do Kudowy Zdrój ? Atrakcji mnustwo, zaczynając od pijali wody źródlanej w uzdrowisku, poprzez Kapilczke Czaszek w Czeremnej, a kończąc na Błędnych Skałkach są tam takie labirynciki więc dla najmłodszych kupa frajdy. No i ładne widoki Ewentualnie później można by było się urwać do Polanicy Zdrój (ale wieczorkiem) coby podziwiać fontanne w kolorach świateł, no i do Kłodzka Zdrój zwiedzić Twierdze (też faza na maxa, łażenie po korytarzach - czasami wysokie są na metr że trzeba prawie na kolanach - klaustrofobia roolez, do tego zwłoki więźniów czy skazanych zalanych w betonie - obraz prawie jak w Doktorze Spanerze z MEDALIONÓW Zofii Nałkowskiej).
Adam - 2007-03-28, 19:26 Panowie już to kiedyś omawialiśmy - ma być w centrum kraju - żeby wszystkim pasowało. Chociaz mnie osobiscie bardzo by sie podobał pomysł Gołuchowa koło Kalisza. Cudze chwalicie - swego nie znacie - Kolego
Konrado - 2007-03-28, 19:30 Jasne centrum to najbardziej optymalne miejsce dla każdego... w końcu jak sama mówi on by być ogólopolski czyli dla kazdego
Janusz - 2007-03-28, 22:04 Nie wiem Tomek, czy dobrze rozumiem. Ale jak mamy poznać nowych fajnych ludzi, jeśli info o zlocie umieszczasz w strefie klubowej? Gdybym przed rokiem nie czytał o Sulejowie nie byłbym w Klubie. Jeśli chodzi o miejsce letniego zlotu- pasuje mi wszystko. Sulejów jest dobry, bo blisko, a i tak głównie chodzi o to, aby sie spotkać. Inne lokalizacje dla mnie też atrakcyjne. Ale jeśli założeniem jest, aby jak najwięcej ludzi zjechało- to niestety trzeba centralną Polskę obstawiać. Sulejowa nie bedę krytykował, bo nie ma za co- było świetnie i nie mam lepszego pomysłu. maveras - 2007-03-28, 22:54 w sulejowie było niezle ale mysle ze to była w zasługa pogody no i atmosfery jaką wszyscy stworzyli, a jak by cały czas padał deszcz to te sulejowskie atrakcje by chyba marnie wypadły. Ja tez patrze pod kontem rodziny,przecież nie wszyscy co z nami tam pojadą chcą oglondac cały czas nasze renie na parkingu,nam moze to sie nie znudzi ale trzeba tez pomyslec o innych Pomysł galkopera bardzo mi sie podoba, bo nawet jakby pogoda nie dopisała to by było co robic. Tombog - 2007-03-28, 23:23
Ano jak się już coś ustali to i reszta forumowiczów się dowie. Tak właśnie było poprzednim razem. Nie widzę takiej możliwości, aby 300 osób dyskutowało o organizacji spraw klubowych, a taką sprawą jest niewątpliwie zlot. Od samej organizacji są GURU, a to że się pytają klubowiczów o zdanie, to chyba na ich plus zaliczyć trzeba. Janusz - 2007-03-28, 23:38 co do terminu i miejsca- rzeczywiście decyzja powinna byc "odgórna". chodzi tylko o to, aby nowi chetni mieli mozliwość zabukowania miejsc. ale to rzeczywiscie w nowym osobnym temacie i pewnie news tez bedzie. wiec w porzadku. tomala - 2007-03-29, 11:17 podoba mi się pomysł Goalkepera co do tego, by zlot odbył się w centrum kraju / by jak najw. osób mogło dojechać/ - to przypominaja mi się słowa Blondasa-nawet jak byśmy komuś pod domem zorganizowali zlot, to i tak stwierdzi że ma w tym czasie imieniny u cioci.- Patryk - 2007-03-29, 15:52 pomysł z górami bardzo fajny, ale wziałbym powazniej pod uwage aspekt, że powinno zalezec nam- tak jak Ktoś wczesniej napisał- na jak najwiekszej ilosci ludzi, bo to ludzie kreuja atmosfere i nie chodzi o to ze mieszkam w centralej Polsce  Sulejów podobał mi sie bardzo  w tym roku moze w pilicy bedzie wiecej wody
Tomala w słowach Blondasa pewnie dużo jest racji, ale nie można poważnie brac ich do siebie, wyjazd w góry dla kazdego bedzie bardziej kłopotliwy niz wypad na zlot ogolnopolski do centrum kraju
Adam - 2007-03-29, 16:01 w pełni popieram mojego przedmówcę - nie musi byc Sulejów ale centrum Polski -TAK. Ale ja osobiscie jestem za Sulejowem bartek1983 - 2007-03-29, 20:58 no ja tez by byl za srodkiem polski , chociazby z tego powodu ze pracuje w sobote i zebym mogl chociaz na troche podskoczyc Pozdrawiam maveras - 2007-03-29, 23:24 tomek ,widze ze nie dadzą sie przekonać.my chociaz mamy najdalej nie widzimy różnicy czy bedzie 100km wiecej czy mniej.Rozmowa sie toczy o to zeby wszyscy mieli jak najblizej a tak wogule to sie zastanawiam czy w sulejowie był ktos oprócz mnie tomali i blondasa co mial wiecej niz 100km do przejechania w jedną strone.Moze sulejów to centralna polska ale nie za bardzo centralnie mielismy w kilometrach do przejechania. Agata - 2007-03-30, 08:31 Ja czekam na propozycje Jeżeli zdrowie nie zaszwankuje przyjadę na zlot bez względu na to czy będę miała 100km....czy 1000km.Ważne aby warunki sanitarne były prznajmniej takie jak w Sulejowie( Franek musi mieć zapewnione minimum komfortu ) Dobrze byłoby aby ten zlot nie nakładał się z wyjazdem do Francji, na który nie mogę się już doczekać i jest dla mnie baaaardzo ważny! Co do atmosfery, to nawet garstka ludzi potrafi sprawić,że jest cudnie i wyjątkowo!
Tombog - 2007-03-30, 11:39
Ryzykowna teza . Oj nawet bardzo. Polecam dla przypomnienia to zdjęcie: http://www.renault25.eu/album_page.php?pic_id=539 . Może kogoś jeszcze tam wypatrzysz spoza 100km, bo ja kilku widzę
Konrado - 2007-03-30, 11:49 no ja tam kilku śmiałków widze
Zulus - 2007-03-30, 20:08 Ja poki co nie jestem w stanie sie zadeklarowac co do przyjazdu bo jak juz kiedys mowilem szykuje mi sie wyjazd na wakacje i sie chyba nie zalapie na zlot 
Jesli jednak mialbym byc na miejscu to na 100000% przyjade! Centrum Polski mile widziane ale nie bede sie upieral. W Sulejowie bylo super i chetnie bym tam zawital ponownie szczegolnie zeby poplywac po Pilicy (Konrad: ciagle nie bylo rewanzu za zatopienie ). Jesli by to mialobyc jakies nowe miejsce to najlepiej gdzies nad woda zeby bylo jak sie ochlodzic...
Patryk - 2007-03-30, 20:38
no no Konrad rewanż za zatopienie
przypomnij sobie Zulus dobrze kto kogo topił
ten motyw z kajakami i rzeczka w centrum polski jest jak dla mnie genialny nie ma to jak w ramach integracji zmoczyc sie na maxa i nosci parami kajaki po parzącym piasku
maveras - 2007-03-31, 22:12 Fakt troche przesadziłem i pewnie pominołem pare osób co miało tez spory kawałek do przejechania. Trochę sie czepiam ,ale to takie skrzywienie mieszkaniowe ,bo las wode i swieze powietrze mam na codzien i to na mnie nie robi wiekszego wrazenia. Ale najważniejsze jest dobre towarzystwo i nie ma znaczenia gdzie sie spotkamy,wazne jest to zeby było nas jak najwiecej. krk800 - 2007-04-02, 20:30 Ja miałem 300 km i nie narzekam 
|
