|
Forum użytkowników RENAULT 25
|
|
Motoryzacja - skutermannia
blondas - 2007-07-12, 19:30 Temat postu: skutermannia skuter to wedlog was?
bezcenny w zatloczonych mistach srodek lokomocji ,dajacy niesamowita wolnosc i ulatwiajacy zycie nie rujnujacy kieszeni gdyz jest o niebo tanszy w ekspoatacji...
czy tez beznadziejnym ,wrzeszczacym jak pilowany komar,wszedzie sie wtryniajacym na chama bezdusznym urzadzeniem ktore dosiadaja przewanie bezmyslni 13 latkowie majacy za zadanie wkurzenie jak najwiekszej ilosci ludzi na ulicy o kierowcach stojacych w korkach nie wspomne....
Janusz - 2007-07-12, 19:36
Skuter?
Niczym nie różni się od grubej żony.
Jedno i drugie może być przyjemne i pożyteczne, ale wstyd się z tym kumplom pokazać.
Agata - 2007-07-12, 20:54
Buuuu...ale komentarz..oczywiście każdy ma prawo do swoich poglądów, ale nie wiedziałam, że mąż mógłby się mnie wstydzić tylko dlatego ,że byłabym gruba....
Co do skuterka to gdybym nie bała się szalonych kierowców którym czasami brak na drodze rozumu...to zapewne w naszej domowej samochodowej ,,stajni"byłby także przesympatyczny skuterek
Patryk - 2007-07-12, 20:54
Janusz napisał/a: | Niczym nie różni się od grubej żony.
Jedno i drugie może być przyjemne i pożyteczne, ale wstyd się z tym kumplom pokazać. |
ooo bardzo trafne tzn tak mi sie wydaje..
moim zdaniem skutery sa bleee..male, z reguly wolne, warczace, glupio sie je prowadzi no i dorosly facet na skuterku
z drugiej strony byl okres ze nie chcialem niczego innego niz skuter jednak zdanie zmienilem jak poogladalem np. http://moto.allegro.pl/it...0_rok_2002.html takie cudo pierdzi ale jezdzi szybciej i jak wyglada tyle za pozno sie zorientowalem teraz lepiej zaczekac pare miesiecy na prawko i pomykac renia
Adam - 2007-07-12, 21:05
skuter - wygoda w korkach i zatłoczonym mieście - ale ja osobiscie wole rower pod warunkiem, że są ścieżki rowerowe
Patryk na początek ni to samochód ni to skuter - specjalnie dla Ciebie
http://www.otomoto.pl/ind...show&id=M453728
przy okazji trzeba troche popracowac co sie przy Reni później przyda
[ Dodano: 2007-07-12, 22:11 ]
a w moim serduszku mały kącik nadal ma taki skuterek
http://moto.allegro.pl/it...n_wlc_1943.html
blondas - 2007-07-12, 21:17
a ja bym chcial miec taka gruba zone
i patrzec innym jak sie poca w korku gdy ja soboe przemkne szybciutko...
patrzac na takie miasta jak Rzym nie wyobrazam sobi9e gdzie kolwiek jezdzic autem....
jak ktos kiedys byl w wiecznym miescie lub londynie to wie ze na pokonanie 4-5 kilometrow w szczycie potrzeba 60 minut...
za motorami nie przepadam ale skuter???
dla mie bomba.
zaczolem ten topic gdyz ostatnio uslyszalem mnostwo negatywnych opinni na temat tego rodzaju pojazdu...ze glosny i same dzieci tym jezdza....
i wcale mi sie nie wydaje zeby taki ciezki blondas na skuterku mial czegos wsydzic....
w amsterdamie dyrektorzy bankow jezdza z aktowka i laptopem do pracy na rowerku i sie ciesza ze jada...
mam za soba juz czasy gdy rocznie pokonywalem 30 000km na rowerze gdy pracowalem jako kurier rowerowy i musze przyznac ze brakuje mi tego klimatu ...szczegolnie gdy stoje w korku
Adam - 2007-07-12, 21:18
albo taki !! właściwie wole to !!
http://moto.allegro.pl/it...norton_500.html
Patryk - 2007-07-12, 21:19
Adam napisał/a: | Patryk na początek ni to samochód ni to skuter - specjalnie dla Ciebie |
no dziekuje ci bardzo ja zawsze rada sluze a ty mi takie 'cudo' prezentujesz
a co do skutera to gust masz Adamie wygórowany
no wlasnie i motocykle to kolejny powod wykluczajcy skuterki, jednym problemem jest prawko ale dla chcacego nic trudnego
Adam - 2007-07-12, 21:19
juz jestem chory na tego Nortona - po co ja tu głupi właziłem!!
[ Dodano: 2007-07-12, 22:21 ]
Patryczku - ja tak żartobliwie - przeciez wiesz. Ale serio tak jak Blondas uważam, że jazda na skuterku czy rowerze żadna ujma. A tak w temacie rowerków to ja i Tombog bierzemy rowery nad Jeziorsko. Kto nastepny??
[ Dodano: 2007-07-12, 22:23 ]
wystrzegac sie tylko produkcji chińskich - straszna tandeta - podobno tak jak z ruskimi motorami kiedyś - trzeba kupić, zrobić remont kapitalny i można ganiać
Patryk - 2007-07-12, 21:26
Adam napisał/a: | Patryczku - ja tak żartobliwie - przeciez wiesz. |
wiem wiem ja tez
Adam napisał/a: | Ale serio tak jak Blondas uważam, że jazda na skuterku czy rowerze żadna ujma. |
i tutaj tez sie w sumie zgodze rower jest niesamowitym wynalazkiem a wszytsko co ma silnik niesamowicie mnie hm...rozbraja
blondas - 2007-07-12, 22:01
Adam napisał/a: | wystrzegac sie tylko produkcji chińskich - straszna tandeta |
obok myjni gdzie myje swoje autko jest sklep ze skuterami....
o tam za Tomboga renatka widac nawet kilka sztuk
http://www.renault25.eu/album_page.php?pic_id=1085
sa tam same chinczyki i ida jak cieple buleczki bo tanie
ciekawe co sie z nimi bedzie dzialo za rok
tomala - 2007-07-12, 22:11
wiesz Blondas- jest skuter i skuter. I uważam ze to dobrze.Niech młodzi sobie poszaleja a dla dorosłych tez cos sie znajdzie
A w duzych miastach- super rozwiazanie np na dojazdy do pracy
maveras - 2007-07-12, 22:41
niedawno własnie kupiłem dzieciakom skuter trafiło mi sie tanio bo ma kilka miesiecy i sporo mniej kosztował.
ale na przywitanie go od razu musiałem wyjac skrzynke z kluczami
jezdzi sie tym nawet fajnie a jak sie go odblokuje to nawet sporo zasøwa.
identyczny jak ten http://moto.allegro.pl/it...uad_skuter.html
blondas - 2007-07-13, 07:02
no wlasnie....
blokada.
jak sie ja zdejmuje?
slyszalem ze taki bzyk to nawet 120km/h moze leciec
i jak to jest z zywotnoscia przeciez mocno wysilonego silniczka
Adam - 2007-07-13, 07:42
kiedys taka blokada to był po prostu bolec w gaźniku, który nie pozwolił unieść się wyżej przepustnicy. Ale teraz w dobie elektroniki?
lucjan - 2007-07-13, 08:22
Jeśli dla dziecka to najbezpieczniej podrasować licznik i niech da przejechać się koledze
Goalkeper - 2007-07-13, 10:16
u nas na skuterach straż miejska pomyka od niedawna co prawda są tylko dwa ale są
Patryk - 2007-07-13, 11:05
Goalkeper napisał/a: | u nas na skuterach straż miejska pomyka od niedawna co prawda są tylko dwa ale są |
dobrze ze w Lodzi nie maja takich pomysłów jedyne zmartwienie to policja na rowerach, pojawiaja sie niewiadomo skad
Adam - 2007-07-13, 11:29
a na koniach to co - nie dośc że znikąd to jeszcze z góry patrzą
Konrado - 2007-07-13, 12:38
Niech tylko odzyskam swój aparat to ja Wam pokaże mojego bajka
Patryk - 2007-07-13, 12:55
Konrad napisał/a: | Niech tylko odzyskam swój aparat to ja Wam pokaże mojego bajka |
no wlasnie wlasnie, bo juz zapomnialem
blondas - 2007-07-13, 14:26
Konrad napisał/a: | ja Wam pokaże mojego bajka |
ja wiem czy my chcemy Twojego zobaczyc????
w wawie konno to jezdza tylko kolo legii i parku lazienkowskiego...
a na skuterach tez pizze woza...gdyby nie to przywozili by zimna a tego przeciez nikt by nie chcial prawda?
Konrado - 2007-07-13, 17:20
blondas napisał/a: | ja wiem czy my chcemy Twojego zobaczyc???? |
dobra dobra od pokazywania to jest szopen
gzara - 2007-07-13, 18:22
Skuter jak najbardziej!!! Jeżdziłem pugiem 125ccm to czysta przyjemność. U mnie na dwóch kołach to jeździ brat. Jak miał "skuter" burgmana to samochody na trasie wyprzedzał Teraz ma jakiegoś Triumpha.
Adam - 2007-07-13, 18:33
brytyjska marka (chociaz niemieckie też były - jak angielscy konstruktorzy przeszli do Hitlera, bo ten lepiej placił)
andrzejk - 2011-12-23, 18:36
Panowie tak sobie latałem tu po stronakach i odkryłem ten temat ,więc miałem dwa skutery ,zabytkowe OSA175 W.F.M. to są limuzyny wśród skuterów tak jak nasze renaty.Nie wiedzieć czemu przestali je produkować .Sprzedali licencję Indiom tak jak S.H.L.Polacy co dobre to muszą zaraz zchrzanić ,albo sprzedać.
Adam - 2011-12-23, 21:47
ano. Tak było z Junakiem i Mikrusem:
http://www.mikrus.net.pl/
|
|