Kriss_Lodz - 2007-08-09, 09:28 Temat postu: Nowa Klimatyzacja A ja mam taki dylemacik mianowicie chcę sobie założyć klime i za bardzo nie wiem jak się za to zabrać może już ktoś z was zakładał klime i ma jakieś fotki z całej operacji Z góry dziekuję kicek - 2007-08-09, 11:53 Temat był już poruszany, Tombog założył sobie klimę http://www.renault25.eu/v...ht=klimatyzacja Janusz - 2007-08-09, 21:03 Gra nie warta świeczki i wymaga przeróbek blacharskich. Nie polecam. Lepiej zmień samochód na taki z oryginalną klimą jeśli już musisz ją mieć. blondas - 2007-08-09, 21:30
nie czesto sie to zdarza ale tym razem sie z Januszem nie zgadzam.... przerobki plegaja TYLKO na przewierceniu 2 otworow oraz montazu reszty...jak masz lapy,chlodnice,i elektryke nie jest to takie trudne gdyz w reni jest duuuuzo miejsca pod maska... to nie seicento! inna sprawa ze bedzie to zawsze nie oryginalne i moze byc bardziej awaryjne niz gdyby bylo od nowosci... wszystko w rekach speca co sie bedzie tym zajmowal Janusz - 2007-08-09, 21:52 Tombog mówił, że musiał przerabiac przegrodę w komorze silnika. Tylko na tej podstawie tak powiedziałem. Konrado - 2007-08-10, 03:33 Tak Masz rację Janusz.. on tam musiał coś wycinać ale to było w V6 ... Jak jest w reniach r4 tego nie wiem... gzara - 2007-08-10, 13:42 Nie ma znaczenia V6 czy R4 ciąć trzeba zawsze oczywiście jeżeli nie było wcześniej klimy. Tombog - 2007-08-10, 15:26 Nie wiedzieć czemu, reno zrobiło mniejszą komorę na wentylator nawiewu w wersji bez klimy. Aby zamontować nawiew klimy, trzeba po prostu wyciąc to co i jak jest wycięte przez fabrykę. W to miejsce potem przykręca się taką sastawkę, która jest również w orginale. Żadna filozofia i profanacja. Kwestia tylko antykorozyjnego zabezpieczenia miejsca cięcia i będzie jak orginał. Większą profanacją są szyberdachy typu tego u Blondasa w siwej. 
Janusz - 2007-08-10, 20:11 Jeżeli tak, to w porządku. Da się to zabezpieczyć poprawnie antykorozyjnie. Zwłaszcza, że to nie jest miejsce bardzo narażone na czynniki zewnętrzne. Inna rzecz, że i tak nie chciałoby mi się tego robić. Łatwiej i taniej wymienić samochód na taki z klimą. Nawet jest szansa, że od razu będzie działać. Zwłaszcza, że Kriss mówił, że oprócz klimy ma wiele do zrobienia w swej reni. Kriss_Lodz - 2007-08-13, 16:40 Oi tam odrazu wiele troszkę poprawek lakierniczych , wymiana szyby , tylne lampy , listwy i reszta kosmetyki i autko będzie jak nowe 
Janusz - 2007-08-13, 19:04 Im dalej w las tym wiecej drzew. Zobaczysz jak się za robotę weźmiesz, a prawdziwy rozmiar prac poznasz po skończeniu. Klima nie jest zbyt prosta do założenia, aby była tak jak z fabryki. Sporo demontażu. Cała tablica rozdzielcza, tunel środkowy prawdopodobnie do wymiany, bo powinien być nawiew na tył a u Ciebie chyba nie ma. Jak dla mnie robota tylko wtedy, gdy masz inny samochód do jazdy. Inaczej będziesz się spieszył i nie zrobisz tego jak należy. Zmarnowany czs i pieniądze. Taniej i szybciej kupić z klimą i ją systematycznie naprawiać i konserwować. A trzeba powiedzieć, że przeważnie nie jest zbyt wydajna ta klima z R25. Nie znam w klubie człowieka, który miałby ją sprawną lub był zadowolony. blondas - 2007-08-14, 16:41
OOOO! i tu sie z kolega zgodze! w nowych autach dziala o niebo lepiej niz w r25 nawet po regeneracji kompletnej... poprostu jest malo wydajna... w polaczeniu jeszcze ze skórzaną tapicerka to w bardzo upalne dni koszmar! Janusz - 2007-08-14, 21:04 Ja miałem doskonale działajacą klimę w baccara 1990 2,5 turbo. Nie wiem w czym tajemnica, bo nic w niej nie robiłem oprócz uzupełnienia czynnika chłodzącego i raz jedna rurka dostała bąbla, to ją wymieniłem. To było 5 lat temu. Ale to wyjątek, dlatego raczej Krissowi odradzam taką zabawę. Kasa, roboty od groma, unieruchomienie pojazdu, a efekt baaaaardzo wątpliwy. Lepiej te siły i środki finansowe skierować na uzupełnienie innych niedostatków pojazdu. Większa gwarancja satysfakcji. Suvis - 2007-08-16, 09:05 Mi sie udało odpalić w tym roku i jest dużo większy komfort. Ale gdybym miał zakładać od 0 to w życiu bym się nie podjął.. Koszty przerosną wartość samochodu a i tak musisz się lliczyć z ciągłymi problemami bo nowych części raczej nie kupisz. No i problem z gazm R12, u nas liczą sobie np 350 zeta za samo nabicie bo są tylko 2 firmy które jeszcze go mają. Gdyby się okazało że po wymianie chłodnicy dalej lipa to pewnie olał bym klimę i jeżdził bez niej. Zgadzam się z przedmówcą włóż kasę w mechanikę, blacharkę itp. lucjan - 2007-08-16, 09:19
Kto widział tą renatkę to wie ile ona ma braków oprócz klimy blondas - 2007-08-19, 14:37
wedlog Polskiego prawa o 2 za duzo... gaz R12 jest nie legalny wiec trzeba sie posilkowac tym z przemytu... wiec do linkowni tych 2 firm nie dodajemy!
Janusz - 2007-08-19, 23:24 dodajemy, zdecydowanie i koniecznie. dla ratowania zbytków zawsze dozwolone sa stare technologie. spróbuj odrestaurowac kościół bez farb z zawartością kadmu i ołowiu. konserwator sie nia zgodzi.  
Kriss_Lodz - 2007-09-02, 14:41
Ma małe braki blacharskie
[ Dodano: 2007-09-02, 14:47 ] więc wyposażenie wnętrza zostawiam tak jak było zresztą wnętrze jest już odrestaurowane i wygląda prawie jak nowe a na wiosnę biore się za blacharke mechanika jest zrobiona i sprawuje się doskonale surfer0613 - 2015-01-21, 10:11 U mnie przestała działać klima i pojechałem do serwisu, dla którego klimatyzacja samochodowa i jej serwis nie stanowi problemu i przywrócili ją do pierwotnego, w pełni sprawnego stanu. Adam - 2015-01-21, 10:26
znaczy dopełnili czynnika? R12 mają?
mrmellon - 2015-01-21, 14:00 widać mają skoro przywrócili do pierwotnego stanu 
nie uważałeś Adamie na lekcjach z czytania ze zrozumieniem 
Adam - 2015-01-21, 16:58
za moich czasów takich lekcji nie było. Wszyscy umieli czytać - nie co to teraz. A tak serio to po prostu zwykła reklama. Naprawa klimatyzacji jakich wiele - odgrzybienie, dopełnienie czynnika i wszystko. |
