|
Forum użytkowników RENAULT 25
|
|
Elektryka - "Jaja" z komputerem
studys - 2005-08-19, 11:20 Temat postu: "Jaja" z komputerem Wczoraj w końcu załąpałem kiedy mi się podnosi w komputerku średnie spalanie.
Więc tak : jadę sobie wczoraj wieczorkiem 4 osoby na pokładzie, normalna jazda spalanie troszke spadło.
W drugą stronę jadę juz w 2 osoby, normalna jazda a spalanie wzrasta.
Średnie spalanie wzrasta kiedy komputer nie pokazuje spalania chwilowego, jak pokazuje to wtedy ładnie spada.
Zastanawia mnie tylko jedna rzecz: czy to tylko komputer tak pokazuje czy wtedy rzeczywiście jest wieksze spalanie i dlaczego tak się dzieje. Może to gdzieś jakieś styki są brudne czy coś w tym stylu. Sprawdze to chyba dzisiaj ale i tak bardzo mnie ten problem rozbraja.
Czy ktoś wie z jakiego powodu mam takie jazdy z tym kompem?
blondas - 2005-08-19, 11:31
przeczytalem Twego posta chyba z 15 razy i nic z tego nie rozumiem??? teoretycznie to co napisales nie ma sensu. praktycznie wszystko jest mozliwe! zaraz wsiade w swoja renie i pojezdze po miescie to zobacze jak temat wyglada u mnie.....pozdrawiam
studys - 2005-08-19, 12:08
Miałem na mysli coś takiego:
na komputerze pokazuje mi spalanie średnie, po następnym nacisnięciu przycisku kompa powinno się pokazać spalanie chwilowe, ale ja mam wtedy 2 poziome kreski. Właśnie wtedy komputer podwyzsza mi średnie spalanie. A jak mam pokazywane te chwilowe spalanie (czyli nie ma 2 poziomych kresek) to po przelączeniu na spalanie średnie, wskazanie się zmniejsza. Taką opcję miałem na mysli. Coś jest z tym kompem nie tak. Może żle przelicza przepływ paliwa albo się zacina i wtedy dostaje większa dawkę.
Sam nie wiem co o tym myśleć.
Tombog - 2005-08-19, 13:09
Cięzko to zrozumieć, ale sprubuję.
Dwie poziome kreski, masz na spalaniu chwilowym, tylko w momencie postoju, lub poniżej minimalnej prędkości. Wtedy w stosunku do przejechanej drogi, rzeczywiście spalanie średnie powinno iść w górę. Im dłużej stoisz na światłach z włączonym silnikiem, tym większe jest spalanie średnie. Mam nadzieję, że ta logika jest oczywista
Teraz gdy jedziesz, to dwie poziome kreski wskazujące spalanie chwilowe powinny zmienić się na konkretną wartość. Daję głowę, że w tym momencie spalanie paliwa w stosunku do przejechanej drogi jest mniejsze niż podczas postoju na światłach. Ma to raczej znaczący wpływ na spalanie średnie, ktore powinno się zmniejszyć.
O ile nie resetujesz wskazań od powiedzmy 1000km, to nie jest to specjalnie zauważalne. Jeśli natomiast badasz temat zaraz po zresetowaniu wskazań, to będzie to bardzo dokładnie widoczne.
Jeśli nie zrozumiałem problemu to przepraszam za wtręt, ale wydaje mi się, że mamy do czynienia właśnie z taką sytuacją.
studys - 2005-08-19, 14:52
Ja mam te kreski przy spalaniu chwilowym nawet przy 80km/h. I właśnie jak jest taka sytuacja to podnosi mi się średnie spalanie na kompie. Tyle że nie wiem czy rzeczywiście też jest takie same.
Wiem że to skomplikowane, ale ja tez do tego dochodziłem kawałek czasu. Ostatnio przy powrocie z działki i spokojnej jeżdzie spalanie podniosło mi się do 15,5 litra. A jak mam chwilowe podczas jazdy to średnie spada.
Tombog - 2005-08-19, 16:13
Wygląda na to, że komputer nie dostaje informacji o tym, że pokonuje jakąś drogę. Ty jedziesz, zwiększasz dawkę paliwa, a on nie wie, że kilometry lecą . W takim przypadku liczy tak jakbyś gazował, ale nie jadąc.
Sprubuj zaobserwować, czy kilometry zlicza prawidłowo. Włącz test zagarów i zobacz czy wyświetli taką samą prędkość na wyświetlaczu i na wychyłowym. Być może nie kontaktuje złącze odpowiedzialne za informację o prędkości, lub przejechanej drodze.
studys - 2005-08-19, 18:39
Licznik kilometrów ten okresowy pokazuje dobrze, bo kilometry lecą. Licznik ogólny też zlicza kilometry.
A jak włączyć ten test zegarów?
W sumie niechciałbym zerować licznika okresowego bo według niego wiem kiedy mam tankować, przecież niemam wskaznika stanu paliwa.
Zulus - 2005-08-19, 22:53
Jakto nie masz? Nie wyswietla ci ile litrow masz w zbiorniku? Zreszta gadaczka cie poinformuje jesli bedzie rezerwa i zaczna migac niektore wskazania komputera.
studys - 2005-08-20, 10:58
Zulus przecież cały czas piszę i mówię że nie mam chyba zwalony czujnik paliwa. W czwartek nawet dolałem litrów a on dalej że jest mało paliwa a wskażnik pokazuje 2 poziome kreski.
Teraz cały czas się zastanawiam czy te wskazania to pokazują autentyczne wtedy spalanie, czy faktycznie jest mniejsze a tylko tak pokazuje komputer. Dzisiaj może przeczyszcze styki a jak nie to podjade do elektryka .
Tombog - 2005-08-20, 16:09
Ilość paliwa w zbiorniku nie ma przeciez wpływu na obliczenia spalania
Wykonaj pełny test zegarów i powinna ci się pojawić zawartość zbiornika.
Kumpel kiedyć kilka lat jeździł z kanisterkiem w bagażniku. Nawet zaczął wymieniać jakieś scalaki w desce
Po tescie zagarów wszystko zaczęło działać
Inną oczywiście sprawą jest rzeczywiste uszkodzenie czujnika, ale ja w to osobiście wątpię.
studys - 2005-08-21, 08:34
Ja wiem, że ilość palia nie ma wpływu na spalanie.
Ale jak zrobic ten test zegarów? Kiedyś jeszcze cokolwiek wskazywało a teraz juz nic.
Tombog - 2005-08-21, 10:25
Chodzi o :
http://www.renault25.eu/viewtopic.php?t=38
studys - 2005-08-21, 13:09
A co się stanie jak na chwilkę odłącze akumulator? Powinien komp się zresetować i mam nadzieje że odpali.
Tombog - 2005-08-22, 09:20
Nieraz odłączałem, ale przyznam się, że nigdy nie zwruciłem uwagi, czy to pomaga.
blondas - 2005-08-22, 12:15
noo....to zalezy na co choruje renia! czesci usterek pradem nie usuniesz. niektore i owszem
studys - 2005-08-23, 09:30
U mnie naprawdę coś jest nie tak z tym kompem,bo zrobiłem jego reset (czy inaczej test) przez naciśnięcie 3 przycisków i w sumie poza wyzerowaniem wszystkich liczników, wyświetlacz nie pokazał wsiego tak jak powinien (czyli powinien pokazać wszystkie znaczki jakie mozna na nim wyświetlic).
A nawet mało nie dostałem zawału jak podjechałem pod blok jak zaczeło mi się pokazywać średnie spalanie na poziomie 40l/100km. Poczatkowo bylo nawet 70l i zaczelo spadać.
Więc jeszcze jeden reset i mała rundka, teraz już było po nagrzaniu silnika 10-11 l.
|
|